PDA

Zobacz pełną wersję : Słońce a opony.



toxic
09-08-15, 12:28
Mam takie w sumie drobne pytanko. W jaki sposób chronicie opony przed działaniem promieni słonecznych? Ostatnie dni dają w kość pod względem upałów a moja Hanka stoi niestety pod chmurką. Opony po każdym myciu auta traktuję czernidłem ale czy to wystarczy aby odpowiednio ją chronić przed słońcem? Ostatnio zauważyłem małe pęknięcia na boku opony-i to właśnie tej wystawionej na największe działanie słońca. Stosujecie jakieś pokrowce albo inne specyfiki do ochrony?

PlushaQ
09-08-15, 16:56
Nie… i nie słyszałem, żeby ktoś coś takiego robił. Co z tego, że słońce świeci? Niech świeci. Natłuszczasz opony, to dobrze, powinno wystarczyć. Wątpię, żeby pęknięcia były spowodowane słońcem (tzn, w dłuższej perspektywie słońce napewno się do tego przyczynia). Może problemem nie jest kwestia słońca, tylko starych opon? ;) To że jest na nich mięso, nie oznacza, że są ok ;)

toxic
09-08-15, 19:08
Datę produkcji opon muszę sprawdzić. Kupiłem już auto z tymi oponami. Z tego co pamiętam chyba 2 lata temu były kupowane mam gdzieś od nich kwity nawet. Dzięki za radę :)

PlushaQ
09-08-15, 19:18
Sprawdź DOT i będziesz wiedział ;) Zaleca się zmianę gum co 5 lat lub do zużycia bieżnika (zależy co nastąpi pierwsze). To że "oszczędni" jeżdżą na 10 letnich oponach, bo "przecież jest na nich dużo bieżnika" to ich sprawa ;]

toxic
09-08-15, 21:23
Bieżnik jest jeszcze bardzo dobry. Oponki Yokohamy ale DOT muszę sprawdzić ale 5 lat to chyba jeszcze nie mają chociaż głowy nie daję :)

delek
11-08-15, 20:44
Mój fabryczny zapas Yokohamy, ukryty przed słońcem w czeluściach pod podłogą bagażnika wygląda jak nowy, a ma 21 lat :p
Nie ma co popadać w paranoję, nie wywaliłbym nawet 10-o letnich opon jeśli bieżnik w porządku, nie ma pęknięć ani wybrzuszeń.

vnv_nation
11-08-15, 21:23
Oleju też nie zmieniasz jak na bagnecie ładnie wygląda?

delek
11-08-15, 22:41
Mam d16 y7. Po roku olej nie wygląda ładnie.

Pokaż mi proszę w zeszycie serwisowym Hondy, pozycję Wymiana opon po 60 miesiącach, bo w moim tego nie ma.

vnv_nation
11-08-15, 22:56
60 miesięcy to 5 lat. Ty mówiłeś że jak bieżnik widać to byś jeździł na 10letnich a to już trochę głupota bo jak ci opona że starości przy większej prędkości wystrzeli to ładny bieżnik nie pomoże.

Kriss91
11-08-15, 23:13
Nie ma reguły ze stosunkiem wieku do kondycji opony. Przyjęło się faktycznie ze względów bezpieczeństwa, żeby wymieniać opony co kilka lat ze względu na stan gumy. Co ciekawe z tego co pamiętam "sklep oponiarski" może nam sprzedać CHYBA 3 letnią oponę jako nową, jeśli była przechowywana w odpowiednich warunkach. Kondycja gumy w oponie zależy od naprawdę wielu czynników, m.in. jak była konserwowana, w jakich warunkach i w jaki sposób była użytkowana i przede wszystkim zwróciłbym uwagę na JAKOŚĆ mieszanki. Nie zauważyliście, że opony dziś parcieją szybciej niż kiedyś? WG MNIE producenci oszczędzają przy produkcji gumy i wcale nie zdziwiłbym się gdyby działało tu planowe starzenie się produktu, tak abyśmy musieli, niezależnie od intensywności jazdy, wymieniać komplet opon co pewien czas.
Niestety nie mamy wielkiego wpływu na to jak produkowane są opony i trzeba się już dostosować. Na pewno warto kontrolować stan gumy w oponach, zwłaszcza przy 5letnich i starszych. Jeśli pojawią się jakiekolwiek objawy parcenia, bezwzględnie wymienić.

BTW widziałem rok temu pewnego 6 gena na oponach z 99 roku i wcale nie wyglądały tragicznie :cool:

delek
11-08-15, 23:18
Dobra nie ma co gdybać. Oczywiście zgoda, że zawsze lepiej zmienić na nowe niż jeździć na starych ale dla mnie nawet opona 10 letnia niesparuszała i z bieżnikiem to opona która mało przejechała to i chyba ani drut nie jest popękany, ani osnowa z tworzywa jeszcze nie uległa biodegradacji, z czegokolwiek jej nie robią. Może na autobanie bym się faktycznie nie rozpędzał ale ja rzadko z miasteczka wyjeżdżam. Temat jest o słońcu i słońce szkodzi oponom :)

A jak już jesteśmy przy wyrobach gumowych, to pewien emerytowany pracownik takich zakładów radzi - raz czy dwa na rok przesmarować wszystkie uszczelki itd.gliceryną. do kupienia w każdej aptece. Na gumę działa jak balsam.

pp89
12-08-15, 10:54
Kiedyś czytałem chyba na stronie good year jesli chodzi o trwałość opony, że tydzień jeżdżenia z za niskim ciśnieniem = miesiąc prawidłowego użytkowania = rok składowania w odpowiednich warunkach.

toxic
12-08-15, 13:57
Temat nieźle się rozwinął. Nie mniej jednak w moim przypadku będę raczej zmieniał opony na przyszły sezon. Opony z prawej strony mają niewielkie pęknięcia po zewnętrznej stronie. Własnie głównie na nie intensywnie pada słońce dlatego też moje pytanie. Jak by nie było-słońce, zbyt niskie ciśnienie niszczą opony, a jak by nie patrząc chodzi o bezpieczeństwo. Jest jeszcze jedna sprawa. Czy ewentualnie te pęknięcia idzie jakoś naprawić w wulkanizacji? Jeżeli tak to czy w ogóle warto?

PlushaQ
12-08-15, 14:21
Nie naprawią się takich pęknięć. Niby... jak? :P Tzn, może znalazłoby się jakieś rozwiązanie, ale watpię, że cokolwiek to zmieni. To struktura opony już zaczyna się zmieniać i nie trzyma parametrów, dlatego pęka. Jeżeli pęka od zewnątrz, to zaraz będzie szło głębiej/szerzej itp. Opona na śmietnik, to jak pudrowanie gówna :D niby ładniejsze, ale nadal gówno :D

toxic
12-08-15, 17:35
No niby masz rację, ale może jest jakieś rozwiązanie(oczywiście tymczasowe, żeby pęknięcie się nie pogłębiało) Szyby da radę tak ratować(wiem, że to kiepskie porównanie ale zawsze :cool: )

delek
12-08-15, 17:44
Nic z tym nie zrobisz. A jak jeszcze w takim pęknięciu widać nici to już do wywalenia.

toxic
12-08-15, 19:33
Nici jeszcze nie widać ale i tak muszę się rozejrzeć za nowymi gumami.

PlushaQ
13-08-15, 08:49
Weź je wypieprz :D Są pewne rzeczy, których się nie naprawia

pafels
13-08-15, 09:24
Moze pytanie nie do konca ns temat ale tez o oponach, ostatnio wjechalem na cegle i wyskoczył mi nie duzy guz na oponie, niestety nie znalazlem jeszcze takiej ktora mógłbym założyć zamiast tej uszkodzonej (chciałbym zeby byla taka sama) przejechalem z tym guzem juz 300km i wssytsko jest ok, oczywiscie nie szaleje i jade bardzo ostrożnie, i jesli do tej pory opona nie pekla to jest szansa ze jeszcze troche przelata? W sobotę chce wyjechać na urlop a nie mam juz czasu zeby latac bo zakładach wulkanicscynych :/

vnv_nation
13-08-15, 09:39
Taka opona nadaje się do wymiany w trybie natychmiastowym. Kup 2 nowe opony i nie kombinuj jak nie chcesz się zabić.

delek
13-08-15, 09:50
Tak jak vnv_nation radzi. Skoro jest guz to w tej oponie już coś pękło. Dowód rejestracyjny by ci zatrzymali od razu ale przede wszystkim względy bezpieczeństwa

pafels
13-08-15, 14:19
Macie racje, w takim razie zmienię 2, pytalem bo jestem ciekawy jak dlugo z takim czyms da sie jezdzic (wiem ze to bardzo niebezpieczne)

delek
13-08-15, 14:44
Tak długo jak z kołem przykręconym jedną śrubą:)