PDA

Zobacz pełną wersję : Szok przy samodiagnostyce!



marcin.kakol
27-07-08, 14:14
Hej,

Mam poważny dylemat/problem:

HONDA CIVIC MODEL: 1999, hatchback,3d SILNIK: 1,4iS seria D14Z2

Otóż po odpaleniu na benzynie nie zgasła kontrolka "check engine", a po przełączeniu na LPG zaczęła migać. W obydwu przypadkach bez chęci zgaśnięcia - nie czekając dłużej wyszukałem sobie na forum instrukcję do samodiagnostyki i zacząłem ją przeprowadzać i tutaj przezyłem spory szok - po zdjęciu obudowy z komputera moim oczom ukazało się coś takiego:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3b50656ffc82a08b.html

I teraz pytanko - czy zaznaczone na zdjęciu rzeczy nie powinny być spięte? Wszędzie gdzie opisujecie diagnostykę silnika jest na zdjęciu widok na którym widac wyraźnie pospinane te rzeczy... u mnie jest inaczej i teraz pytanie - czy to możliwe żebym do tej pory jezdził przy odłączonych pinach? Bez żadnych informacji ze strony samochodu?

Z tego co na razie ustaliłem jest to błąd 14 czyli zawór sterowania wolnymi obrotami, jednak gdy odpaliłem samochód i postanowiłem sprawdzić jak wchodzi na obroty to przy 5 tys. nastepuje tak jakby odcięcie - dalej po prostu nie przechodzi... tak jak by pompa odcinała (zwężała) ilość benzyny, a na wolnych jest ok - co mam robić bracia i siostry?

Pospinać to czy co? Macie jakieś przemyślenia? Z góry wielkie dzieki!

_Z_I_K_
27-07-08, 14:53
ja tez tak jezdze

marcin.kakol
27-07-08, 15:05
ja tez tak jezdze

To znaczy jezdzisz przy zapalonej kontrolce silnika czy przy rozpiętych pinach od samodiagnostyki?:)

jero11
27-07-08, 15:21
ten zielony element to jest tylko osłona na kostki i kostki nie muszą być tam włożone;)

marcin.kakol
27-07-08, 15:23
ten zielony element to jest tylko osłona ka kostki i kostki nie muszą być tam włożone;)

Ale z tej osłonki wychodzą chyba jakieś przewody:)?

_Z_I_K_
27-07-08, 15:23
dokladnie tak jak jero pisze to tylko oslona jest

marcin.kakol
27-07-08, 15:42
dokladnie tak jak jero pisze to tylko oslona jest

Faktycznie macie rację, tymczasem zlokalizowąłem źródło błędu - nie jest to 14 tak jak pisałem tylko:

4 . Crank Angle Sensor (CRANK) Open or shorted signal circuit

Teraz tylko pytanie co w związku z tym? Czy uszkodzony jest tylko Czujnik połozenia wału korbowego czy np. ukręcił się cały wał?:/

Skoti
27-07-08, 22:52
Mam to samo w D13b2. Wiem że znajomy miał taki błąd jak mu powoli rozsypywało się łożysko z aparatu zapłonowego. Niestety nie miałem jeszcze czasu wymienić łozyska i sprawdzić czy mam to samo. łożysko idzie dostać w miare tanio(ale nie w sklepach motoryzacyjnych)

marcin.kakol
28-07-08, 10:19
Mam to samo w D13b2. Wiem że znajomy miał taki błąd jak mu powoli rozsypywało się łożysko z aparatu zapłonowego. Niestety nie miałem jeszcze czasu wymienić łozyska i sprawdzić czy mam to samo. łożysko idzie dostać w miare tanio(ale nie w sklepach motoryzacyjnych)

Masz to samo ale czy odcina ci przy 3,5 tys obr? Dziś po robocie zamierzam sprawdzić elektornike - może coś się po prostu rozpieło np. faktycznie ten czujnik położenia wału korbowego? Albo jakiś bezpiecznik sie przepalił?

Skoti
28-07-08, 11:57
Nie sądze zeby bezpiecznik był powodem odcinki przy 3.5tys. Moze coś z kompem nie tak, jeśli się nie mylę to on steruje odcinaniem.

marcin.kakol
28-07-08, 14:19
Nie sądze zeby bezpiecznik był powodem odcinki przy 3.5tys. Moze coś z kompem nie tak, jeśli się nie mylę to on steruje odcinaniem.

Człowieku nie strasz mnie nawet ;-) Zamierzam na urlop jechać - daj mi żyć w przekonaniu, ze to jakaś pierdoła, a nie cały komputer.

Skoti
28-07-08, 14:29
:) Jeśli komp pokazuje błedy to w sumie nie powinien być uszkodzony ale dziwny objaw z tą odcinką.

marcin.kakol
28-07-08, 17:44
:) Jeśli komp pokazuje błedy to w sumie nie powinien być uszkodzony ale dziwny objaw z tą odcinką.

Zastanawiałem się nawet nad pompą paliwową ale to chyba nieco chybiony trop... zresztą zobaczymy.

Skoti
28-07-08, 23:38
Co najmniej dziwny ponieważ pompa albo działa albo nie. ewentualnie może podawać mniej paliwa co spowoduje że auto będzie słabsze ale nie żeby odcinało przy 3.5tyś. niech koledzy mnie poprawią jeśli się mylę

marcin.kakol
29-07-08, 08:47
Co najmniej dziwny ponieważ pompa albo działa albo nie. ewentualnie może podawać mniej paliwa co spowoduje że auto będzie słabsze ale nie żeby odcinało przy 3.5tyś. niech koledzy mnie poprawią jeśli się mylę

Wczoraj gadałem z naszym krakowskim szpecem od Hond. Po telefonicznym opisie objawów poinformował mnie że najprawdopodobniej mechanik który zakładał rozrząd zrobił to źle i pasek przetarł czujnik położenia wału korbowego:/

Cholera by to wzięła...

Skoti
29-07-08, 14:13
Z tego co wiem czujnik ten jest w aparacie zapłonowym a rorząd jest po drugiej stronie silnika.

Kobra
29-07-08, 15:18
a nie wyskakuje ci blad sondy ? bo u mnie z ta odcinka bylo tak samo 3.5 i odcinalo po wymiane sondy wszystko wrocilo do normy

marcin.kakol
29-07-08, 18:01
a nie wyskakuje ci blad sondy ? bo u mnie z ta odcinka bylo tak samo 3.5 i odcinalo po wymiane sondy wszystko wrocilo do normy

Ponoć wszystko jest spowodowane przez ten czujnik - zobaczymy, jutro jestem umówiony z mechanikiem - ma mi wymienić czujnik i wtedy sprawdze czy to było powodem, mam nadzieje że nie wyjdzie mi do wymiany cały pakiet... tzn. sonda, czujnik i pompa wspomagania...:(

Skoti
30-07-08, 09:02
Dopytaj dokładnie gdzie jest ten czujnik. Mi też wyskakuje błąd nr 4 ale auto jeżdzi bez problemu. Ja wiem że w aparacie

marcin.kakol
30-07-08, 09:14
Dopytaj dokładnie gdzie jest ten czujnik. Mi też wyskakuje błąd nr 4 ale auto jeżdzi bez problemu. Ja wiem że w aparacie

Jasne - przepytam dokładnie. I o czujnik i o wał i o pompe wspomagania:)

Mówisz że wyskakuje ci bład 4 a czy sygnalizuje ci to kontrolka "check engine"? Czy nie? Bo mi świeci cały czas niestety...

Skoti
30-07-08, 16:02
Ja mam d13b2 i sprawdzam błedy na diodzie w kompie nie na desce.

marcin.kakol
30-07-08, 18:54
Ja mam d13b2 i sprawdzam błedy na diodzie w kompie nie na desce.

Melduje iż honda jest juz cała i zdrowa - co prawda mam do wymiany pompe wspomagania, ale autko już chodzi jak złoto - tak jak pokazywał komputer - był to problem z czujnikiem położenia wału korbowego.

Ale problem był banalny - jakiś mały potwór przegryzł kabel w niewidocznym miejscu. Kabel zalutowany i zaizolowany:) Honda żyje - operacja się udała:)

Skoti
30-07-08, 23:46
No to się Ciesze że problem okazał się banałem, Możesz powiedziec w którym miejscu miałes problem z przetartym kablem?

marcin.kakol
31-07-08, 08:43
No to się Ciesze że problem okazał się banałem, Możesz powiedziec w którym miejscu miałes problem z przetartym kablem?

Tam gdzie czujnik wychodząć z obudowy rozrządu wychodzi w stronę aparatu zapłonowego z tyłu oplatając komorę silnika - problem był w tym, że był przecięty jeden przewód z wiązki, a wiązka jest opleciona jakimś plastikiem - myszka, czy łasiczka była tak inteligentna, że wpierw przegryzła kabel, a potem nasunęła na niego oplot wiązki:):):):) (pewno na nim wisiała i przesunął się pod wpływem jej ciezaru...

Muszę kupić jakąś trucizne i po pryskac klapę od wewnątrz - to powinno skutecznie odstraszyć nieproszonych gości... No nic - dziś jade po pompe wspomagania i przynajmniej już wiem czym się bedę bawił w piątek wieczór:) Przy okazji podjade na regulację LPG i zresetuje ustawienia kompa, coby mu wgrać/skalibrować nowe dane:)