Zobacz pełną wersję : pytanie o wywalenie kata b16
Panowie jest jakikolwiek sens przy seryjnym wydechu z kolektorem + koncowy jakis mruczek , wywalac kata i zastapic go kawalkiem rury czy nie robic takego zabiegu bo nie ma sensu i tylko glosniej sie zrobi / a nawet w skr ajnych przypadkach zamuli auto ?
prosze o szybka odpowiedz bo jest dobry dzien na grzebanie w grazu i chce go wykorzystac :P
Katalizator jest tak obliczony, aby nie stawiał niepotrzebnie dużego oporu na przepływie gazu, stąd dyfuzor i konfuzor na wejściu i na wyjściu. Przy maksymalnej mocy, spadek ciśnienia jest nie większy niż 0,01MPa, oczywiście na sprawnym katalizatorze. Więc wycięcie reaktora katalitycznego, nie wiele poprawi sprawność opróżniania komory spalania.
Na pewno te kilka Nm nie warte jest smrodu z wydechu i zanieczyszczenia środowiska. Poza tym w procesie cieplnym takiego tłokowego silnika spalinowego nie ma nic za darmo, a co ważne musimy mieć zbilansowane wejście na układzie do jego wyjścia.
Tu o tyle jest dobrze, że prosta automatyka sterująca, zapewne przyjmie takie drobne zmiany bez dodatkowych ingerencji, polewając więcej paliwa w procesie ładowania komory spalania, ale to tylko blisko granicy mocy maksymalnej, gdyż wtedy różnica ciśnień wejścia i wyjścia reaktora katalitycznego powiększa się.
kwestia zuzycia katalizatora. jezeli jest zapchany, to na pewno hamuje spaliny. Jezeli jest wypalony tez nie spelnia swoich wlasciwosci. Ja zmienialem caly wydech, kat byl w bardzo dobrym stanie i czuc roznice. Nie spotkalem sie z opinia negatywna jak ktos wycial kata, chyba, ze zrobil ktos to malo profesjonalnie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.