Problem z odpaleniem - żarzenie kontrolek

[Kriss91]

Kolejny już problem z tym autem... Ostatnio miałem problem z wadliwą cewką i modułem. Tym razem z kolei zastałem dzisiejszego ranka niespodziankę. Wchodzę, przekrecam kluczyk na II pozycję, słychać było cyknięcie przekaźnika, po czym chciałem odpalić silnik i...lipa, zero reakcji. Wyjąłem kluczyk, włożyłem ponownie, znowu do drugiej pozycji, a tym razem nie słychać było żadnego przekaźnika, ani pompy paliwa, zaś co dziwne, kontrolki żarzyły się słabym niejednostajnym światłem. Napięcie na aku wynosiło 12,5V. Dodam jeszcze, że lampy auta nie świeciły się pomimo włączenia. Przewody masowe w całości i niedawno czyszczone. Nie sprawdzałem jeszcze jedynie przewodu wiązki idącego do bezpieczników. Po przejrzeniu neta podobne objawy daje uszkodzony /zawieszony rozrusznik. Jest w tym sens czy szukać gdzie indziej?

[rooter666]

Prędzej wytarte styki w kostce stacyjki niż rozrusznik.

[MarcinWL]

Klemy zapewne sprawdziłeś, ja miałem identycznie kiedy się lekko obluzowała jedna z nich.

[Kriss91]

Klemy sprawdzane i skręcane kilka razy.

Prędzej wytarte styki w kostce stacyjki niż rozrusznik.
I przez to nie świeciłyby się nawet światła a wszystkie kontrolki jedynie lekko się żarzyły? Objawy wskazywałyby logicznie, że albo brak napięcia albo masy.

[Kriss91]

Dzisiaj doładowałem dla pewności aku i jest jakieś 12,7V. Żadnego efektu. Wygląda na to, że nie ma dobrego przejścia prądu, bo zaglądając klemy na aku nie ma żadnego iskrzenia.

[michal1687]

a jak wyglądają połączenia przy rozruszniku? wszystko ok?

[Kriss91]

Szczerze mówiąc mam mało czasu, żeby sprawdzić wszystko raz a dobrze. Na pierwszy rzut oka było ok, ale nie sprawdzałem dokładnie. Mogłoby to jednak powodować praktycznie brak prądu w aucie? Nawet bez włożonego kluczyka nie chcą się świecić światła, a syrenka alarmu ledwo co się odzywa. O zamknięciu zamków z centralnego juz nie ma mowy.

[Kriss91]

Prędzej wytarte styki w kostce stacyjki niż rozrusznik.
Styki w kostce były w w niezłym stanie, ale dla pewności je oczyściłem. Bez zmian.


a jak wyglądają połączenia przy rozruszniku? wszystko ok?
Sprawdzałem zarówno połączenia jak i sam rozrusznik we wnętrzu. Wszystko wygląda w porządku.

Dziwna sprawa, bo rano sprawdziłem napięcie na aku i pokazało trochę ponad 10V, a po kilku godzinach wyszło 12,5V :confused:
Sprawdziłem dla pewności tym samym miernikiem inny w pełni sprawny samochód i pokazało również 12,5V.
Posiedziałem dzisiaj dłużej przy aucie i po różnych kombinacjach nie zmieniło się wiele. Zauważyłem, że na samym początku przy jednokrotnym przekręcaniu kluczyka na II pozycję kontrolki świeciły się słabym światłem, zaś przy kilkukrotnym przełączaniu z II na I pozycję kontrolki zaczynały świecić prawidłowo (choć nawet pomimo tego silnik nie kręcił). Na sam koniec pracy przy aucie z kolei pojawił się kolejny objaw zbyt niskiego napięcia w układzie: przy przekręcaniu kluczyka na III pozycję słychać było strzelanie przekaźników (dźwięk dokładnie taki jak przy rozładowanym aku).

[Matt_Btw]

Kumple przy swapie mieli kiedys problem z tym, kontrolki sie żarzyły, okazało sie, że winna była luźna główna masa przy termostacie

[Kriss91]

No właśnie problem w tym, że wszystkie masy są oczyszczone i dokręcone. Pozostaje możliwość, że urwały się z wiązki.

[niuniexPL]

Brakuje Ci masy. Poczyść wszystkie :) na 100% jest jakaś zaśniedziała lub popękana. Tu przy skrzyni jest najważniejsza, jak jest popękana to będzie lipa

[Kriss91]

No właśnie najciekawsze jest to, że wszystkie masy były czyszczone ok. tydzień przed awarią :confused: Sprawdzę je dla pewności po raz kolejny, choć nie widać na nich uszkodzeń.
Czy przy założeniu, że masy są ok, możliwe jest, że winny jest któryś z przekaźników? Jeśli tak, to którymi powinienem się zainteresować?

[Kriss91]

Masa przy skrzyni oczyszczona wraz z uchwytem, do którego jest przykręcona i bez zmian.
Napięcie aku po tygodniowym postoju prawie nie spadło, więc chyba nic nie żre prądu.

[Kriss91]

Dla ciekawych, problem rozwiązany kilka dni temu. Winny okazał się być akumulator. Dziwne, bo stary na początku pokazywał dostateczne napięcie. Dla pewności sprawdziłem na innym i odpalił bez problemu. Najprawdopodobniej uwaliła, się jedna cela.