Zobacz pełną wersję : Wycie przy odpalaniu
Problem pojawił się po zmianie koła zamachowego. Odpalałem od wtedy auto już wiele razy a sam problem pojawił się tylko 2x i nie mogę tego nagrać ani sam nic zdiagnozować. Auto po prostu nie kręci tylko po przekręceniu zapłonu wyje z pod maski. Czy to kwestia rozrusznika? Czy ma on jakąś masę która może nie stykać?
Z opisu wynika że zawiesza Ci się bendiks w rozruszniku. Prawdopodobnie wyczyszczenie rozrusznika wystarczy. Jeśli nie to regeneracja elektromagnesu (nie wiem czy ktoś to w ogóle robi) albo wymiana elektromagnesu.
To wycie brzmi jak silnik elektryczny na wysokich obrotach z tym ze głośniejszy i bardziej "metalowy" dźwięk?
To wycie brzmi jak silnik elektryczny na wysokich obrotach z tym ze głośniejszy i bardziej "metalowy" dźwięk?
Dokładnie tak wyje. Rozrusznik był odkręcony od od skrzyni przy zmianie zamachu.
No to tak jak pisałem to wina nie załączającego bendiksa. Jak masz jakieś podstawowe narzędzia i umiejętności to sam wyjmiesz rozrusznik i dasz radę go wyczyścić. Jak nie pomoże to zawieź gdzieś do regeneracji.
Przed demontażem rozrusznika koniecznie dla bezpieczeństwa odłącz akumulator. Oba bieguny bo rozrusznik jest podłączony bezpośrednio do aku.
Ponawiam problem. Oczyściłem rozrusznik, ale jest nadal to samo. Gdy jest sucho, pali dobrze. Gdy zaczyna robić się wilgotno, pada deszcz, wtedy nie kręci. Jest jeszcze jedno. Pali zazwyczaj zawsze gdy dam jak najmniejsze obciążenie na aku, czyli wyłączone radio, ogrzew, światła itp. Najlepiej można to zobaczyć podczas pracy pompki paliwa. Gdy przekręcę zapłon i od razu zakręce, będzie wycie, gdy poczekam natomiast aż pompka ucichnie pali raczej od razu. Masa? No oczyszczałem
Bendiks bracie do wymiany,nie wnikaj za bardzo w tej sprawie
podepnę się z pytaniem czy sporadyczne wycie (właśnie takie jak silnik elektryczny przez 1-2 sek ) przy gaszeniu auta to też bendiks?Czy on "działa" tylko przy starcie? Pali normalnie, wyje czasami niezaleznie od pogody
Przy gaszeniu to na pewno nie wina rozrusznika.
Z klimą jeździsz? Wentylator potrafi chodzić jeszcze chwilę po zgaszeniu silnika. Podobnie zresztą z wentylatorem chłodnicy.
Przy gaszeniu to na pewno nie wina rozrusznika.
Z klimą jeździsz? Wentylator potrafi chodzić jeszcze chwilę po zgaszeniu silnika. Podobnie zresztą z wentylatorem chłodnicy.
Nie mam klimy, tylko przy odpalaniu. Chyba czas kupić drugi rozrusznik bo w zimie będzie chuynia
piotreek23
15-08-15, 23:47
Lepiej zregenerować taniej niż nówka i pewniej niż używka. Przy okazji warto obadać alternator za jednym zamachem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.