PDA

Zobacz pełną wersję : Przerywanie, gaśnięcie - aparat zapłonowy?



Kriss91
28-06-15, 21:17
Cześć Wam, mam super uciążliwy problem. Zdarzało się to już w przeszłości, lecz w ten weekend problem zdecydowanie się nasilił. Mianowicie w trakcie jazdy, (chyba zawsze) po rozgrzaniu silnika, zdarza się, że zaczyna mocno i nagle przerywać pracę silnika, a obroty opadają, bez żadnej reakcji, nawet pomimo wciskania przepustnicy. Zdarza się również, że wystrzeli z wydechu. Po zgaśnieciu silnika jest duży problem z odpaleniem.
Dodatkowo, nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale dziś kiedy problem wystąpił, komora silnika była bardzo nagrzana, pomimo tego, że temp. silnika była stabilna, a wentylator nie działał cały czas. Co wyjątkowo dziwne, gorący wręcz był dolot.
Po zaczerpnięciu wiedzy od znajomych dowiedziałem się, że problem powinien leżeć w czujniku położenia wałka lub cewce zapłonowej albo module zapłonowym. Winą rzekomo jest temperatura, na którą czuła jest cewka i moduł. Pytanie jednak czy duża temperatura komory jest skutkiem (wadliwej cewki i złych zaplonów) czy może przyczyną tego, że cewka się nagrzewa i działa niepoprawnie, przez co należy szukać problemu gdzie indziej.
Liczę na Waszą pomoc, bo samochód w takim stanie jest niezdatny do użytku i chciałbym ogarnąć to możliwie jak najszybciej.

maximuss83
29-06-15, 14:27
Mam podobny problem... zwłaszcza jak jest wilgoć i zimny silnik. Raz, że bardzo ciężko go odpalić, dwa, podczas jazdy duszenie, mulenie i przerywanie pracy. Na gazie objawy jeszcze bardziej intensywne. Żeby dojechać do roboty czasem przełączam się na samą benzynę :/ wiem, że na gazie cewka dostaje w d. dużo bardziej niż na Pb. Przewody WN wymienione na NGK przed rokiem, świece dedykowane NGK mają ok 10k przejechane. Palec i kopułka wymieniane rok temu

Też obstawiam jak kolega wyżej, że to może być aparat zapłonowy, ale zastanawiam się jeszcze czy miałby on (a w zasadzie cewka lub moduł) na uruchamianie zimnego silnika? Auto jak już odpali, nie gaśnie i obroty nie falują na jałowym.

DemoN
30-06-15, 01:07
Kriss91 co do temperatury w komorze to moze byc to twoja subiektywna ocena, raczej nie ma to wplywu na dolegliwosci twojej hanki, a co do nich to faktycnie moze byc to wina jednej ze skladowych aparatu. Moze byc cewka ale moze byc i moduł, chodz nie wykluczone ze ktorys z trzech czujnikow znajdujacych sie w aparacie. Jakie oznaczenie ma twoj aparat? Mam na sprzedaz caly kompletny aparat zaplonowy TD-41U po regeneracji z założoną nową cewka która ma rok gwarancji, stan b.db. aparat zakladany byl do mojej hani i wszystko bylo miodzio. Jak coś pisać pw

Kriss91
01-07-15, 21:51
Nie mam gazu, a objawy występowały na ciepłym.

Jeśli chodzi o temperaturę to ciężko stwierdzić. Mogę być bardziej wyczulony z powodu awarii, ale naprawdę w komorze panuje prawdziwy gorąc.
Wczoraj rozebrałem aparat zapłonowy, wymieniłem cewkę na nową oryginalną oraz moduł zapłonowy (stary miał naruszoną obudowę w jednym miejscu). Dodatkowo oczyściłem niedawno montowane świeży palec i kopułkę oraz wymieniłem świece. Jak na razie samochód nie gaśnie, poprawiła się dynamika w zwłaszcza dolnych zakresach i ładnie utrzymuje odpowiednie wolne obroty.
Jednak dzięki za propozycję.