bartek_levis
26-06-15, 14:05
W każdym aucie prędzej czy później przychodzi czas na wymianę elementów układu hamulcowego, np. u mnie skończyły i klocki i tarcze. Heble powiedziały dość po 80 kkm przebiegu o ile chyba każdy wie jak wygląda zużyty klocek to tarcze potrafią się w różne dziwne sposoby zużywać. Moje brembo od strony koła wyglądały tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d120de46d8a92875.html
Ale już od środka nie było tak kolorowo i wyglądały tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1b8300522f6053b.html
Pragnę podkreślić że zacisk był i nadal jest w doskonałej kondycji a mimo to tarcza zużyła się i nie równomiernie i nie symetrycznie :(
Jak to naprawić, jak prawidłowo wymienić klocki i tarcze? O tym za chwilę, zacznijmy od przygotowania narzędzi, potrzebować będziemy:
- Klucz do kół 19
- Grzechotka 1/2 cala z nasadkami 12 oraz 17
- Dobry płaski śrubokręt lub przecinak w miarę cienki i długi
- Śrubokręt udarowy
- Młotek tzw wzmacniacz impulsowy (zawsze się przydaje :cool:)
- Szotka druciana, papier ścierny
- Nowe tarcze i klocki – chyba logiczne, w zależności od zużycia pozostałych elementów można przygotować się i uzbroić w zestaw montażowy klocków oraz zestaw naprawczy zacisków
- Smar montażowy do zacisków (tekstar, ate qb lub jakiś inny ważne aby był do zacisków gdyż jest odporny na wysokie temperatury jakie tam panują w dużym stresie) odradzam stosowanie smaru do łożysk lub przegubów albo się spali albo rozpuści i to co płynne wyleci a syf zostanie
- Smar miedziany w sprey`u
- Zmywacz do hamulca/benzyna extrakcyjna
Jak już wszystko zbierzemy zabieramy się do roboty:
Unosimy auto, zdejmujemy koło (klucz do kół), skręcamy koła (gdy robimy prawe koło – w prawo, analogicznie lewe – w lewo)
I teraz przyda się śrubokręt płaski lub przecinak w otwór w zacisku jak na rysunku:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f44e8c73d0e47244.html
Wkładamy ww przyrząd pomiędzy klocek a tarczę od strony tłoczka hamulcowego i ciągniemy do siebie tak aby cały tłoczek wcisnąć w zacisk.
Następnie grzechotka i nasadka 12: odkręcamy 2 śruby mocujące zacisk do jarzma i zdejmujemy zacisk (oglądamy uszczelnienie tłoczka jeśli jest mokre - płyn hamulcowy - albo osłona pyłowa jest popękana sparciała przyda się zestaw naprawczy zacisku, u mnie było ok). Zmieniamy nasadkę na 17 i odkręcamy jarzmo od zwrotnicy, zdejmujemy blaszki prowadzące klocki i prowadnice i wszystko czyścimy (blaszki jeśli są uszkodzone wymieniamy na nowe z zestawu montażowego klocków)
Ważne aby porządnie wyczyścić do gołego metalu miejsca w których pracują klocki, prowadnice czyścimy ze starego smaru i nanosimy nowy (smar do zacisków) warto sprawdzić czy gumki prowadnic są ok, jeśli są popękane, sparciałe - nowe są w zestawie naprawczym zacisku.
Tyle tematem zacisku – idziemy dalej: śrubokręt udarowy z bitem „gwiazdka” z użyciem młotka odkręcamy tarczę hamulcową od piasty, jeśli tarcza się zapiekła na piaście pomagamy jej zejść młotkiem w końcu odpuści.
Teraz szczotka druciana i papier ścierny i czyścimy całą piastę z rdzy i innego syfu do żywego metalu aż się będzie błyszczeć, ma wyglądać nie gorzej niż tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ac4a72f82237062.html
Gdy już piasta się błyszczy pryskamy jej powierzchnię smarem miedzianym (nie za dużo tak aby pokryć całą powierzchnię) coś w ten sposób:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2566b6dbad59211e.html
I zakładamy nową tarczę hamulcową następnie ja przykręcamy nowymi załączonymi do nich śrubkami o tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aaee3c03de3ddeb1.html
Kolejny element jarzmo zacisku (miejsca gdzie pracują klocki można miedzą spryskać) zakładamy prowadnice zacisku wraz z gumkami i przykręcamy do zwrotnicy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f155bcce5362f3f1.html
WAŻNE teraz myjemy porządnie zmywaczem tarczę hamulcową z zabezpieczenia antykorozyjnego, gdy już ją umyjemy zakładamy na jarzmo blaszki prowadzące klocki, oraz same klocki (klocki mają blaszki informujące o zużyciu powinny być od strony tłoczka gdyż te się szybciej zużywają, a lepiej wiedzieć wcześniej że już czas pomyśleć o wymianie) – na to wszystko zakładamy zacisk i go przykręcamy (nasadka 12):
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/612ac13878651f31.html
Upewniamy się że wszystko złożyliśmy i że tarczy nie pobrudziliśmy jeśli jest ok zakładamy koło auto w dół i gotowe mamy nowe heble w naszej hondzie.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55437ca4b2f10e3a.html
Przed pierwszą jazdą trzeba jeszcze tylko wcisnąć kilka razy hamulec aby tłoczki dojechały do klocków chyba że chcemy sobie lub komuś płot czy inne rzeczy przestawić swoim zderzakiem :o
mam nadzieję że się komuś przyda :D
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d120de46d8a92875.html
Ale już od środka nie było tak kolorowo i wyglądały tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1b8300522f6053b.html
Pragnę podkreślić że zacisk był i nadal jest w doskonałej kondycji a mimo to tarcza zużyła się i nie równomiernie i nie symetrycznie :(
Jak to naprawić, jak prawidłowo wymienić klocki i tarcze? O tym za chwilę, zacznijmy od przygotowania narzędzi, potrzebować będziemy:
- Klucz do kół 19
- Grzechotka 1/2 cala z nasadkami 12 oraz 17
- Dobry płaski śrubokręt lub przecinak w miarę cienki i długi
- Śrubokręt udarowy
- Młotek tzw wzmacniacz impulsowy (zawsze się przydaje :cool:)
- Szotka druciana, papier ścierny
- Nowe tarcze i klocki – chyba logiczne, w zależności od zużycia pozostałych elementów można przygotować się i uzbroić w zestaw montażowy klocków oraz zestaw naprawczy zacisków
- Smar montażowy do zacisków (tekstar, ate qb lub jakiś inny ważne aby był do zacisków gdyż jest odporny na wysokie temperatury jakie tam panują w dużym stresie) odradzam stosowanie smaru do łożysk lub przegubów albo się spali albo rozpuści i to co płynne wyleci a syf zostanie
- Smar miedziany w sprey`u
- Zmywacz do hamulca/benzyna extrakcyjna
Jak już wszystko zbierzemy zabieramy się do roboty:
Unosimy auto, zdejmujemy koło (klucz do kół), skręcamy koła (gdy robimy prawe koło – w prawo, analogicznie lewe – w lewo)
I teraz przyda się śrubokręt płaski lub przecinak w otwór w zacisku jak na rysunku:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f44e8c73d0e47244.html
Wkładamy ww przyrząd pomiędzy klocek a tarczę od strony tłoczka hamulcowego i ciągniemy do siebie tak aby cały tłoczek wcisnąć w zacisk.
Następnie grzechotka i nasadka 12: odkręcamy 2 śruby mocujące zacisk do jarzma i zdejmujemy zacisk (oglądamy uszczelnienie tłoczka jeśli jest mokre - płyn hamulcowy - albo osłona pyłowa jest popękana sparciała przyda się zestaw naprawczy zacisku, u mnie było ok). Zmieniamy nasadkę na 17 i odkręcamy jarzmo od zwrotnicy, zdejmujemy blaszki prowadzące klocki i prowadnice i wszystko czyścimy (blaszki jeśli są uszkodzone wymieniamy na nowe z zestawu montażowego klocków)
Ważne aby porządnie wyczyścić do gołego metalu miejsca w których pracują klocki, prowadnice czyścimy ze starego smaru i nanosimy nowy (smar do zacisków) warto sprawdzić czy gumki prowadnic są ok, jeśli są popękane, sparciałe - nowe są w zestawie naprawczym zacisku.
Tyle tematem zacisku – idziemy dalej: śrubokręt udarowy z bitem „gwiazdka” z użyciem młotka odkręcamy tarczę hamulcową od piasty, jeśli tarcza się zapiekła na piaście pomagamy jej zejść młotkiem w końcu odpuści.
Teraz szczotka druciana i papier ścierny i czyścimy całą piastę z rdzy i innego syfu do żywego metalu aż się będzie błyszczeć, ma wyglądać nie gorzej niż tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ac4a72f82237062.html
Gdy już piasta się błyszczy pryskamy jej powierzchnię smarem miedzianym (nie za dużo tak aby pokryć całą powierzchnię) coś w ten sposób:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2566b6dbad59211e.html
I zakładamy nową tarczę hamulcową następnie ja przykręcamy nowymi załączonymi do nich śrubkami o tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aaee3c03de3ddeb1.html
Kolejny element jarzmo zacisku (miejsca gdzie pracują klocki można miedzą spryskać) zakładamy prowadnice zacisku wraz z gumkami i przykręcamy do zwrotnicy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f155bcce5362f3f1.html
WAŻNE teraz myjemy porządnie zmywaczem tarczę hamulcową z zabezpieczenia antykorozyjnego, gdy już ją umyjemy zakładamy na jarzmo blaszki prowadzące klocki, oraz same klocki (klocki mają blaszki informujące o zużyciu powinny być od strony tłoczka gdyż te się szybciej zużywają, a lepiej wiedzieć wcześniej że już czas pomyśleć o wymianie) – na to wszystko zakładamy zacisk i go przykręcamy (nasadka 12):
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/612ac13878651f31.html
Upewniamy się że wszystko złożyliśmy i że tarczy nie pobrudziliśmy jeśli jest ok zakładamy koło auto w dół i gotowe mamy nowe heble w naszej hondzie.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55437ca4b2f10e3a.html
Przed pierwszą jazdą trzeba jeszcze tylko wcisnąć kilka razy hamulec aby tłoczki dojechały do klocków chyba że chcemy sobie lub komuś płot czy inne rzeczy przestawić swoim zderzakiem :o
mam nadzieję że się komuś przyda :D