PDA

Zobacz pełną wersję : Aparat Zapłonowy



Tomo
18-06-04, 22:47
Cos sie pierniczy w mojej nowej super integrze ls...


nie odpala za kazdym razem (ale jak odpala to niemal z pierwszego kopniecia) czasami objaw jest podobny do rozladowanego aku kiedy silnik niema sily zakrecic. Sprawdzilem wszystko co sie da i sie okazalo ze na 90% jest aparat i jakies lozysko tulejka albo czort wie co... Mial ktos z tym do czynienia? Jakie koszta co trzebaw wymienic albo co rozmontowac?

Pzdr Niepocieszony :(

LIO
19-06-04, 01:48
Jak aparat zapłonowy to podjedź na Wolską 82 tam ci to zrobią. Ja sam się tam już z pół roku wybieram, bo mam do wymiany najprawdopodobniej łożysko w nim.

Tomo
19-06-04, 03:32
ale po co mam jechac gdzies skoro moge dac to ziomom z pracy? ;)

Chce jakies info jak to zrobic zeby im cos podpowiedziec :)

LIO
19-06-04, 18:52
ale po co mam jechac gdzies skoro moge dac to ziomom z pracy? ;)

Chce jakies info jak to zrobic zeby im cos podpowiedziec :)
Jak są takie ziomki, to niech sami robią, albo się znają albo nie 8)

DzejDzej
20-06-04, 16:24
Moim zdaniem to moze byc przekaznik glowny walniety, mialem podobne objawy, momentami silnik dusil sie jakby chcial krecic sie do tylu;)

Tomo
21-06-04, 19:02
u mnie silnik zawsze pracuje *****iscie plynni wchodzi na oboroty... jedynie czasem nie moge go odpalic...

Co do moich ziomow to jak juz maja robic za darmo po pracy to wole nie stwarzac im dodatkowych glowkowań tylko podpowiedziec co i jak zeby latwiej poszlo... ;)

DzejDzej
22-06-04, 01:40
Znaczy silnik mial takie jazdy przy odpalaniu, potem wlasnie bylo cacy, zadnych problemow, potem jak juz przekaznik sie rozsypal to czasem podczas jazdy potrafil odciac zaplon... Wyjmij go na wierzch i jak nie bedziesz mogl odpalic to przywal z kopa, powinno przejsc :wink:

boomer
23-06-04, 13:25
Mam podobnie, czasami silnik kreci a nie odpala a czasami zdarza sie ze nic nie kreci tylko slychac takie cykanie jakby zwarcie czy cos

Tomo
23-06-04, 14:59
moje mechaniory powiedzili ze to jakas tulejka czy cos jest wyrobiona i sie blokuje czasem to badziewie... jeden w tym pogrzebal i juz dziala za kazdym razem... nie wiem co z tym zrobic

sc0rpion
25-06-04, 03:43
Mam podobnie, czasami silnik kreci a nie odpala a czasami zdarza sie ze nic nie kreci tylko slychac takie cykanie jakby zwarcie czy cos

sprawdz pan sobie mase

Misiek
27-06-04, 00:08
jakby było obiawy takie że po przekręceniu kluczyka nic się nie kręci, to w civic'ach V gen po 130 tyś występuje problem ze stacyjką. Dla obeznanego elektryka 20 min pracy.
pozdrawiam

ignac
19-07-04, 11:56
a co do wolskiej 82 to mam dwa wyrobione zdania na ich temat:
-znaja sie moze i na tym co robia badz to ich renoma jest taka w warszawie
- a po drugie strasznie naciagaja na naprawy mowi ze to i tamto a w rzeczywistosci okzauje sie ze to tylko jeden element jest do wymiany

Williamit
09-05-08, 00:55
Mam podobnie, czasami silnik kreci a nie odpala a czasami zdarza sie ze nic nie kreci tylko slychac takie cykanie jakby zwarcie czy cos

sprawdz pan sobie mase

Dziś żona się uczyła parkować i zgasł jej samochód i po próbie odpalenia było najpierw cykanie jak z kałacha, później pojedyńcze cykanie i gaśnięcie kontrolek później głucho wszędzie. Dalej po włączeniu świateł gdy raz była przekręcona stacyjka (jeszcze przed pozycją start rozrusznika) gazły wszystkie kontrolki i generalnie dyskoteka. Światła i reszta jeszcze działały.
Po chwili przy próbie włączenia samych świateł tylko delikatne syczenie (jakby jakiś kondensator) ale nic- świateł prawie brak. Wszystko to stało się w ciągu 2 minut.
Dalej - sprawdzane bezpieczniki- ok. Dalej- zdjęta klema i uwaga: alarm oczywiście nie do wyłączenia, już brak kontrolek na desce. Cyrk bo kluczyka od syrenki brak.

Zalecenia w moim przypadku były takie- pomogło od razu:
Oczyszczenie klem,
Oczyszczenie przewodu masy od rozrusznika (przy rozruszniku i przy masce tam gdzie jest podpięty (śruby też do czyszczenia)
Oczyszczenie przewodu masy od akumulatora po odkręceniu go od karoserii.Tam naprawdę zbiera się syf.
Profilaktycznie stuk 2 razy w rozrusznik jakby miał kaprysy do zawieszenia się (w moim przypadku niekonieczne ale czemu nie)


Dotyczyło Civic 1,4 2000r.