Zobacz pełną wersję : silnik full economia
Siema tak sobie myślałem żeby poskładać silnik który mało by palił i jako tako jechał i tak wymyśliłem żeby na słupek d13 założyć czapkę d15b coby na 1 fazie było bardziej eko niż np d15z6 a na 3 fazie jechało by jak minime z6 ewentualnie silnik by się troszkę dłubneło typu lekkie doprężenie porting itp, skrzynia była by hybryda fd 4.4 z 3i 4 z crx i dłygą piątką. Wsadziłbym to do odelżonej budy eg.Ogólnie żeby to malutko paliło i fajnie jechało gdy nie zależy nam na spalaniu... Jak myślicie ma to sens a może ktoś to już robił. mile widziane sugestie;)Pozdro
mile widziane sugestiePozdro
kupic d15z6 i nie nie zmieniac
kupic d15z6 i nie nie zmieniac
chodzi mi oto żeby zdłubać jeszcze bardziej ekonomiczny silnik jeśli sie da, wiem że z dolu może mulić więc dlatego krótka skrzynia i lekka buda...
chodzi mi oto żeby zdłubać
ekonomiczny silnik
te zdania przeczą sobie.( porting, uszczelki, strojenie etc) Jak ma być tanio i ekonomicznie, to kup d15z6
Włóż zdrowe lub po remoncie D15Z6, załóż instalację gazową, przyjedź do Warszawy na strojenie do Niutona - zobaczysz jakie cuda będą :) Moje B18C4 Turbo po strojeniu u Niutona wciąga w trasie przy ok 120 km/h jakieś 7 litrów paliwa :) co prawda mam duże turbo, więc jadę na srogim podciśnieniu, ale mimo wszystko.... ;)
te zdania przeczą sobie.( porting, uszczelki, strojenie etc) Jak ma być tanio i ekonomicznie, to kup d15z6
no spoko wiem że zrobienie tego wyszło by trochę kasy ale myślałem że udało by się osiągnąć lepsze spalanie niż d15z6 a przy okazji jakby trzeba przycisnąć to by się wkręciło i by jechało ja minime ale jeśli mówicie że nie ma sensu to może faktycznie. taki poprostu mi pomysł wpadł bo mam bude eg do zagospodarowania... czyli pewnie zostanie plan na kanjo style i bez ekonomi...
czeba ...
raz w życiu widziałem już tak napisane to słowo.. i już myślałem, że nigdy więcej nie zobaczę, zwłaszcza w erze autokorekty.. a jednak czekają mnie w życiu jeszcze niespodzianki.. jutro zagram w totka ;)
No fakt sorry, głupi błąd, poprawiłem już...
vnv_nation
05-06-15, 00:06
Temat z dupy. Chcesz ekonomię to załóż gaz. Nie chcesz gazu to kup mocnego diesla i będziesz miał konkretną moc przy śmiesznym spalaniu.
Temat z dupy. Chcesz ekonomię to załóż gaz. Nie chcesz gazu to kup mocnego diesla i będziesz miał konkretną moc przy śmiesznym spalaniu.
Nie pisałem że szukam porady jakie auto kupić żeby było ekonomiczne więc nie wiem po co wyskakujesz z tym dieslem gdybym chciał gaz też nie pisałbym o składaniu silnika, poza tym gdybyś czytał ze zrozumieniem wcześniejsze moje posty to wiedziałbyś że mam budę eg i myślałem o zrobieniu czegoś nowego co nie szło by jak wszystkie mody tylko w kierunku mocy a również spalania. Było luźne pytanie dostałem odpowiedź więc plan ten upadł.Koniec Forum motoryzacyjne gdzie pisze się o grzebaniu w silnikach autach itp a nawet jak ktoś by chciał grzebać to niech lepiej kupi już gotowe...
krzysiek93.3
05-06-15, 10:20
d13b2 na 1350ccm, d15b2 chyba 1473ccm, czyli jakieś 100ccm różnicy w pojemności, d13 ma krótsze wykorbienie wału, czyli przy tych samych obrotach mniejsza prędkość tłoka i korbowodu, czyli tak jakby mniejsze straty ma sam w sobie.
czyli na mój rozum z czapką d15z6 powinno to mniej palić, i nawet sie jakoś odpychać jak na 1.3 :confused:
Co nie zmienia faktu że d16z6 z gazem pewnie bedzie szybsze i mniej spali. A tak żeby sie nie wygłupiać to trzeba by policzyć czy to sie dodaje, taka zabawa na oko koło 3k PLN, a za to można ustrzelić całe jajko z d16z6 nawet z gazem :cool:
Chociaż sam bede zakładał turbo do d13 i wiem że to bez sensu, ale to zrobie :cool: taka troche sztuka dla sztuki, ale jak coś jest głupie i działa to nie jest głupie :rolleyes:
vnv_nation
05-06-15, 15:13
Nie pisałem że szukam porady jakie auto kupić żeby było ekonomiczne więc nie wiem po co wyskakujesz z tym dieslem gdybym chciał gaz też nie pisałbym o składaniu silnika, poza tym gdybyś czytał ze zrozumieniem wcześniejsze moje posty to wiedziałbyś że mam budę eg i myślałem o zrobieniu czegoś nowego co nie szło by jak wszystkie mody tylko w kierunku mocy a również spalania. Było luźne pytanie dostałem odpowiedź więc plan ten upadł.Koniec Forum motoryzacyjne gdzie pisze się o grzebaniu w silnikach autach itp a nawet jak ktoś by chciał grzebać to niech lepiej kupi już gotowe...
Nawet jakby udało ci się zrobić coś lepszego od d15z6 to ile możesz tego paliwa urwać? Przeciez nie zejdziesz do spalania 4/100. Chcesz ekonomię to załóż gaz nic mądrzejszego nie wymyslisz.
Niektórzy chyba marzą o wymyśleniu silnika spalinowego działającego na zasadzie perpetum mobile, ale niestety z marnym skutkiem.
Albo silnik ma być oszczędny albo ma zapier...
Mam w swojej hani d15z6 czyli vtec-e i jak trzeba to apetyt na paliwko ma znikomy ale jak trzeba depnąć to fabryczne 114km też potrafi zrobić swoje.
Nie kombinuj chłopie bo nie wymyślisz nic lepszego niż inżynierowie z Japonii...
No i o takie odpowiedzi chodziło mi od początku chociaż nie mówiłem o czapce z z6 ale to nic. Po prostu taki luźny pomysł był to chciałem to rozkminić.
jak chcesz eko to kup tico w gazie za 50zl bedziesz jezdzil 3 dni az tylek i kregoslup zaboli
najteniej i sensomniej d15z6 d15z8 plus lpg malo pali o powyzej 4,5 tys rpm robi robote wzgledem spalania i mocy bedziesz zadowolony
tomalacivic
07-06-15, 13:23
Witam ja mam d15z6 eco vtec z lpg i jestem zadowolony tylko tyle za mam Malo butle i robie za 53zl prawie 400km
Nie chcesz gazu to kup mocnego diesla i będziesz miał konkretną moc przy śmiesznym spalaniu.
I zawał przy każdej wizycie u mechanika :P :D
vnv_nation
09-06-15, 11:17
Nie do końca bym się zgodził..
krzysiek93.3
10-06-15, 17:58
I zawał przy każdej wizycie u mechanika :P :D
Wiem o co chodzi :p
firstborne
10-06-15, 22:06
Gaz przy D15Z6 to zły pomysł - inwestycja będzie się baaaaaardzo wolno zwracała.
Gaz przy D15Z6 to zły pomysł - inwestycja będzie się baaaaaardzo wolno zwracała.
Chyba sobie żartujesz :confused:
Instalacja za 2600zł zwraca się po 13-15kkm, w moim przypadku było to 8 miesięcy.
Jak ktoś robi 5-10kkm rocznie to rzeczywiście nie ma sensu.
Przede wszystkim trzeba przeliczyć a dopiero wyrokować.
Prawda jest taka, ze im auto wiecej benzyny spala, to profity z gazu sa duzo mniej widoczne, sam sie zastanawialem nad gazem w d15z3, ale te auto w trasie palilo mniej niz 6 litrow(przy 120 km/h), po miescinach bez wielkich korkow wiecej niz 6,5-7 mi nigdy nie spalila, przy takich malych wartościach spalania bardzo duzej roznicy w kwocie tankowania az tak nie ma, i bardziej odczuwa sie w takim silniku koszty typu, czesciej swiece, kable, drozszy przeglad itp. Do tego gaziarze do tego typu silikow zalecaja wtryski szybsze za ponad 600zl, przez to instalka wychodzi kolo 2500 +++
Prawda jest taka, ze im auto wiecej benzyny spala, to profity z gazu sa duzo mniej widoczne, sam sie zastanawialem nad gazem w d15z3, ale te auto w trasie palilo mniej niz 6 litrow(przy 120 km/h), po miescinach bez wielkich korkow wiecej niz 6,5-7 mi nigdy nie spalila, przy takich malych wartościach spalania bardzo duzej roznicy w kwocie tankowania az tak nie ma, i bardziej odczuwa sie w takim silniku koszty typu, czesciej swiece, kable, drozszy przeglad itp. Do tego gaziarze do tego typu silikow zalecaja wtryski szybsze za ponad 600zl, przez to instalka wychodzi kolo 2500 +++
7x5=35
8,5x2= 17
Czyli 18pln oszczędności na 100km, po 14kkm instalacja się zwróci.
Komplet świec to 80zł raz na 20kkm, przegląd +50pln rocznie, kable raz na xxxxxx km tego sie przecież nie wymienia co miesiąc. Rocznie na filtry świece inne pierdoły wydasz 100pln co jest kwotą śmiesznie małą biorąc pod uwagę oszczędności na paliwie, więc aspekt ekonomiczny jest nie do podważenia.
Do tego silnika wystarczą zwykłe hany czarne/czerwone za 300pln, zależnie od warsztatu ceny kształtują się w zakresie 2200-2800pln, zajmuje sie serwisowaniem swojej instalacji sam i jako takie pojecie mam bo musialem sporo poprawiac po gazowniku.
Kwestią pozostaje ile rocznie robisz kilometrów i czy samochód służy Ci do nabijania kilometrów np. dojazdy do pracy czy to tylko hobbystyczne / okazjonalne wozidełko.
Mi instalacja się spłaciła już dawno, teraz za 20zł robię ok 100km i zazwyczaj taniej jest mi jechac samochodem niż np. pociągiem czy autobusem :cool:
firstborne
11-06-15, 11:02
Chyba sobie żartujesz :confused:
Instalacja za 2600zł zwraca się po 13-15kkm, w moim przypadku było to 8 miesięcy.
Jak ktoś robi 5-10kkm rocznie to rzeczywiście nie ma sensu.
Przede wszystkim trzeba przeliczyć a dopiero wyrokować.
Miałem tutaj na myśli kierowcę, który robi niewielkie przebiegi -15tys to maks. Patrzyłem po sobie bo rocznie więcej, jak 10 tys nie robię. Miałem wcześniej ek3 i wiem ile to pali, dlatego wg. mnie przy małych przebiegach nie ma sensu dawać tutaj gazu. Generalnie jeśli do pracy jeździ się np. firmowym busem to rocznie naprawdę niewiele wychodzi, bo głównie nabija się na dojazdy do pracy. Codziennie Kowalski nie robi przecież po 200-400 km.
Tapatolk na Zecie Dwójce
vnv_nation
11-06-15, 11:53
Głupoty gadasz. Praktycznie zawsze jest sens. Robisz tylko 10kkm rocznie? Instalka ci się zwróci po półtora roku. To długo? Raczej nie, a potem jeździsz za pół ceny a nawet jakbyś chciał auto po 2 latach sprzedać to zainteresowanie autem z lpg zawsze jest dużo większe szczególnie z niedużym przelotem na gazie.
Prawda jest taka, ze im auto wiecej benzyny spala, to profity z gazu sa duzo mniej widoczne, sam sie zastanawialem nad gazem w d15z3, ale te auto w trasie palilo mniej niz 6 litrow(przy 120 km/h), po miescinach bez wielkich korkow wiecej niz 6,5-7 mi nigdy nie spalila, przy takich malych wartościach spalania bardzo duzej roznicy w kwocie tankowania az tak nie ma, i bardziej odczuwa sie w takim silniku koszty typu, czesciej swiece, kable, drozszy przeglad itp
Za dużo Auto Świata się naczytales. Prawidłowo zamontowana instalacja lpg jest bezobsługowa i poza wymianą filtrów nic nie robisz. Gadanie ze trzeba częściej wymieniać kable i świece jest bez sensu. Wymienia się tak jak przy jeździe na benzynie częściej nie ma potrzeby. Droższy przegląd o 60zl raz na rok? Ojej :)
firstborne
11-06-15, 20:04
Głupoty gadasz
To moje zdanie, dla mnie to nie są głupoty.
Instalka ci się zwróci po półtora roku. To długo?
Owszem długo.
a potem jeździsz za pół ceny a nawet jakbyś chciał auto po 2 latach sprzedać to zainteresowanie autem z lpg zawsze jest dużo większe szczególnie z niedużym przelotem na gazie.
Tyle samo miłośników, co przeciwników. Jeden powie gaz, fajnie - tanio! Inny gaz, dodatkowe koszty, niepotrzebna, zamulająca druciarnia na aucie.
Sam nie jestem zwolennikiem gazu. Miałem auta małej pojemności i tylko jedno z nich było z gazem, mianowicie Polo 6N2 1.4 i była to tragedia na tyle dotkliwa, że do dziś omijam gaz szerokim łukiem. A sama instalacja nie była zakładana "za garażem". Potem, żeby to wystroić, wyregulować...a powiem wprost - pier^&*% to, wolę benzynę.
I nie mów, że dobra instalacja jest bezobsługowa bo sam teraz głupoty piszesz. Są silniki, które jej po prostu nie tolerują np. Volkswagenowskie 2.0 (miałem Borę i jest to moim zdaniem najgorsza jednostka wypuszczona na ówczesny rynek). Tak czytając dogłębniej Twoją wypowiedź można dojść do wniosku, że jesteś ignorantem, bo cenisz gaz ponad wszystko, a sam masz TDI (chyba, że wuja, ciocia, brat ma w gazie i raz na jakiś czas pojeździsz). Każdy buduje własną opinię na czymś opartą, dlatego nie ciśnij ludzi tylko dlatego, że mają własne zdanie.
A ostatecznie pisząc to przy mojej wypowiedzi miałem na myśli model EK3, więc nie wiem z czym w ogóle do mnie pijesz xD
Mam gaz w d15b7, sam zakladalem, instalacja zwrocila sie w dwa miesiace. Przejezdzilem na niej juz okolo 30 tys moze wiecej. Oprocz zmniejszonego bagaznika niczego negatywnego nie odczulem. Spalanie to okolo 10l gazu na 100km. Silnik jest w znakomitej kondycji. Dodatkowo to nie jest sekwencja tylko 1gen + blos.
Silnik jest w znakomitej kondycji. Dodatkowo to nie jest sekwencja tylko 1gen + blos. Tu kazdy walczy o ulamek konia modyfikacjami, odbieranie tego taka instalka dla wielu jest nie do przeskoczenia,
Kwestia tylko i wylacznie praktycznie przebiegu rocznego, do 10 tys rocznie moim zdaniem gazu nie warto.
vnv_nation
11-06-15, 22:24
Przecież to prosta matematyka. Jak ktoś jeździ 10kkm rocznie to instalka zwraca się po max półtora roku a potem jeździ się za pół ceny. Ale masz rację nie opłaca się i nie warto :|
Skydiverek
11-06-15, 22:40
A ja mam znajomego co ma gaz w dieslu :) i sobie chwali. Pali mu 3 litry ON i 2 litry gazu. Mercedes W124.
firstborne
11-06-15, 23:53
A ja mam znajomego co ma gaz w dieslu :) i sobie chwali. Pali mu 3 litry ON i 2 litry gazu. Mercedes W124.
W sumie ładnie :). W tych modelach spalanie minimalne nie spada poniżej 7l/100
A ja mam znajomego co ma gaz w dieslu :) i sobie chwali. Pali mu 3 litry ON i 2 litry gazu. Mercedes W124.
widziałem już te instalki w ciągnikach siodłowych, w sumie fajna sprawa, 30 do 40% oszczędności ;)
Zawsze była zadyma o to co jest lepsze, gaz, gaz z benzyną czy diesel, intel czy amd, blondynki rude czy brunetki itd. itd. - zależy kto się na czym sparzył.
Ja powiem tak: Dobrze założona instalacja gazowa do silnika który się do tego nadaje - a jak się nie nadaje to trzeba dbać o regulacje zaworów itd. to pełny sukces taniej jazdy. Jak taniej? Moja Hanka aktualnie robi za 100zł 200km. Moja Toyota Corolla 1,6 VVTI na elpidżi robi 420km za 73zł. Raz na 25kkm robię regulację zaworów za 250zł, co roku wymieniam filterki i stroję auto (tak stroimy zawsze z 30 minut żeby jechało jak ja chcę) - wynosi mnie to 50zł, i płacę przegląd tam parędziesiąt zł więcej niż normalny. Świece przez 60kkm raz wymieniłem. Mocowo auta podobne, troche inne technologie ale jest jak jest. To wychodzi jakoś 250-300zł kosztów na rok - czyli jak mało jeżdżę to miesiąc jeżdzenia, a jak trochę hasam to tydzień ;-) Przez cały kolejny okres w roku czyli prawie cały rok instalacja zarabia na siebie.
Ja wychodzę z jednego założenia, tylko biednego stać szastać forsą na lewo i prawo - albo celebrytę :P
Przez 3 lata moja instalacja zaoszczędziła na czysto ponad 11.000zł. Za to można kupić np. fajny projekt :) albo zrobić remont łazienki, nachlać się, albo zainwestować i zarobić kolejny pieniądz. Co kto woli.
Jeśli chodzi o zwroty z inwestycji 1,5 roczne - to z punktu widzenia biznesu proszę o informację w co inwestować by za 1,5 roku odzyskać całość i zacząć zarabiać 5,55% miesięcznie a sprzedam samochody, dom, pójdę pod most i widzimy się za półtora roku, a wtedy NSX stanie u bram :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.