cienkibolek1990
10-05-15, 16:47
Witam drodzy forumowicze,
Mam maly problem. Otoz dzisiaj uruchomilem auto wyjezdzam z parkingu i sie rozpedzam, zmieniam bieg na
2 i nagle czuje taki opor jakby ciezko wchodzil. Malo tego niedosc, ze ciezko wchodzi to jeszcze zgrzyta tak jakby
zebatka o zebatke. Mowie sobie no dobra, zobaczmy drugi raz. Podjezdzam do swiatel, redukuje na jedynke i czekam
az zapali sie zielone. Ruszam z jedynki jest ok, przelaczam na dwojke, ale tym razem docisnalem z calej pety do
podlogi sprzeglo i ku mojemu zdziwieniu 2 ladnie weszla.
Zauwazylem, ze takie cyrki dzieja sie tylko na zimnym silniku, jak rozgrzeje silnik dwojka ladnie wchodzi z 1na 2.
Co do redukcji z wyzszego biegu na 2 jest ok. I nie wazne czy silnik rozgrzany czy zimny.
Czyzby plyn w skrzyni biegow do wymiany, a moze zespol dociskowy sprzegla?
Mam maly problem. Otoz dzisiaj uruchomilem auto wyjezdzam z parkingu i sie rozpedzam, zmieniam bieg na
2 i nagle czuje taki opor jakby ciezko wchodzil. Malo tego niedosc, ze ciezko wchodzi to jeszcze zgrzyta tak jakby
zebatka o zebatke. Mowie sobie no dobra, zobaczmy drugi raz. Podjezdzam do swiatel, redukuje na jedynke i czekam
az zapali sie zielone. Ruszam z jedynki jest ok, przelaczam na dwojke, ale tym razem docisnalem z calej pety do
podlogi sprzeglo i ku mojemu zdziwieniu 2 ladnie weszla.
Zauwazylem, ze takie cyrki dzieja sie tylko na zimnym silniku, jak rozgrzeje silnik dwojka ladnie wchodzi z 1na 2.
Co do redukcji z wyzszego biegu na 2 jest ok. I nie wazne czy silnik rozgrzany czy zimny.
Czyzby plyn w skrzyni biegow do wymiany, a moze zespol dociskowy sprzegla?