Wepchnięcie kostki z żarówką do środka soczewki?

[Mekintosh]

Panowie, powiedzcie mi, czy możliwe jest wepchnięcie kostki z żarówką do środka soczewki podczas wymiany żarówki? Wymieniałem h1 w światłach mijania i prawą wymieniłem bez problemu, a podczas kombinowania z lewą i wsadzania żarówki z kostką, coś mi się obsunęło i żarówka z kostką zniknęły...;) Myślałem, że spadły, obszukałem wszystkie dostępne szpary poniżej, ale nie znalazłem ich. Pojechałem do ASO, gdzie stwierdzili, że udało mi się wepchnąć ją do środka, ale teraz nie mają czasu by ją wyjąć. Tymczasowo założyli nową kostkę z nową żarówką i zaproponowali mu umówienie się na zdjęcie zderzaka i lampy w celu wyjęcia starej kostki i żarówki...
Teraz zastanawiam się czy można wepchnąć do soczewki całą żarówkę i niemałą w końcu kostkę przez szparę w którą ma wejść tylko bańka żarówki?

[itor]

No tobie sie udalo wiec mozna;)

[Mekintosh]

Tak twierdzi ASO, ale tak jakoś do końca im nie wierzę... ;)
Inna wersja zdarzeń jest taka, że żarówka z kostką spadła do jakiegoś trudno dostępnego profilu poniżej, a podczas jazdy wypadła. ;)

[mlawa85]

skoro wpadla do srodka to powienies ja widziec golym okiem?? widzisz ja??

[Mekintosh]

No właśnie nic nie widać.

[owsikk]

Mogły wpaść do przestrzeni między czarną obudową lampy a odbłyśnikiem. Wyjęcie będzie ciężkie. Najlepiej będzie wyjąć lampę, odpiąć silniczek regulacji wysokości świecenia, odepchnąć soczewkę z odbłyśnikiem i próbować wyciągnąć tą samą drogą.

[Mekintosh]

Dzięki owsikk. Najprawdopodobniej jest właśnie tak jak piszesz i tam trafiła oprawka i żarówka.
Zastanawiam się tylko, czy może nieść ze sobą jakieś niekorzystne skutki pozostawienie ich tam. Oprawkę i żarówkę mam już założona nową, regulacja wysokości świecenia działa, lampa świeci chyba ok... Może jednak zostawić to tam?

[michal9049]

skoro wpadla do srodka to powienies ja widziec golym okiem?? widzisz ja??

Pewnie gdzieś uciekła szkoda zdejmować zderzad, pod moja maską zniknął Twój nożyk, który gdzieś pewnie teraz leży na obwodnicy waw :P