Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Coś stuka, prawy tył



radko_
17-07-08, 08:52
Od jakiegos czasu cos stuka mi w prawym tylnym zawieszeniu.
Stukanie najbardziej jest sluszalne jak sie jedzie ok 60km/h po starej drodze asfaltowej gdzie dziury pozalewane sa asfaltem i przy wskakiwaniu ale bardziej przy zeskakiwaniu z tych dolewek slychac takie przytlumione stukanie.

Bylem u znajomych na warsztacie machali kolem sprawdzali drazki gumy i nic, zasugerowali ze to moze byc wina amora ale jak byl przeglad 3 miechy temy to amory bbyly ok.

Mial moze ktos podobna przypadlosc lub moze ma jakies pomysly co moze tak stukac?

pozdrawiam

superman2
17-07-08, 10:53
ja tak mialem z tylu, zaczelo sie od stukania, a jak potem zaczeło 'dobijać' na dołkach to juz bylo wiadomo ze amortyzatory z tylu do wymiany... ;) po wymianie amorkow jest OK :)

zed
17-07-08, 11:53
Moga tez byc te duze silentbloki jak masz w nich gumy wyrwane i to bedzie prawie taki wydatek jak amory :mad:

zdroyek
18-07-08, 10:00
Moga tez byc te duze silentbloki jak masz w nich gumy wyrwane i to bedzie prawie taki wydatek jak amory :mad:


Przesadzasz chyba, mi mechanik powiedział że te gumy kosztują 80 zł szt więc nie jest to taki duży wydatek. Wymienie w przyszłym tygodniu to powiem czy faktycznie tyle zapłaciłem.

boro
18-07-08, 10:12
Niestety za dobrej jakości takie gumy trzeba dać około 130 i to są japońskie a produkowane w fabryce w anglii faktycznie kosztują około 90 zł. Jeżeli chodzi o wymianę tych gum to u mnie jest to wydatek 150 za stronę , ale już w łodzi to jest 100.
Także jakby nie liczyć to jest prawie 500. Wcale nie mało!

radko_
18-07-08, 13:50
Te duze tuleje wachacza ogladali i mowlili ze moga byc i raczej nie one tak stukaja.

Wiec chyba pozostaja chyba amory do wymiany.
Moze podpowiecie co wybrac zeby bylo jakosciowo ok i w miare ekonomicznie finansowo?

pozdrawiam

hariusz
18-07-08, 15:25
ja wymianiałem 2 tygodnie temu z tyłu amory. Dałem 140 zł za Kayabe za sztukę. Jestem bardzo zadowolony, świetna przyczepność i charakterystyka taka "sportowa", na komfort nie narzekam. Polecam CI tylko muszą być made in japan.

radko_
18-07-08, 20:51
Przegladalem oferte allegro i dziwia mnie strasznie rozbierznosci cen amorow KAYABA.
Cena wacha sie od 115zl do 250zl za ten sam amortyzator, jak mam to rozumiec?
Te tanie to jakies podroby czy jak?
Jak sprawdzic czy KAYABA to naprawde KAYABA?

pozdrawiam