Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Dziwne obroty D13b2



R3belz
25-03-15, 19:43
Witam Wszystkich :)
Mam pewien problem z moją H, mianowicie po rozgrzaniu silnika obroty powinny spaść na ok. 800/850 obr, a u mnie raz spada do tych obrotów a raz trzyma sobie 1000 obr, czasami 1200 obr. Oczywiście wszystko przy nagrzanym silniku. Przejade sie kawałek dam na luz 800, pojade kawałek dalej 1200 :confused:
W czym może leżeć problem ?
Obrotów nie zmniejsze bo czasami te 800 zaskakuje

blessu
25-03-15, 19:50
Pierwsze co mi na myśl przychodzi to BARDZO dokładne sprawdzenie wszystkich wężyków od podciśnienia ;)

R3belz
25-03-15, 19:52
Ktoś mi niedawno mierzył podciśnienia i powiedział że po zgaszeniu silnika powinno te podciśnienie "uciekać" powoli, u mnie od razu zniknęło

blessu
25-03-15, 20:16
No taki jest urok D13B2. Pancerne silniki z bardzo dobrymi gaźnikami, które 99% działają bez zarzutu. Ale jak już się coś w gaźniku zacznie rypać... To prawdziwy sensei potrzebny :p

kataklysm
26-03-15, 01:02
Mam to samo ale nie przejmuję się tym :) ogólnie jak już zejdzie ze ssania to mam czasami chyba z 300 bo prawie na 0 leży ale nie gaśnie ani nawet nie trzęsie :) a czasami mam prawie 1K zazwyczaj wystarcza przygazówka. Ogolnie bardziej zaczęły świrować jak założyłem kolektor 4-2-1 ale nie wiem czy to jest przyczyną bo wcześniej też różnie się zatrzymywały. Nie przejmuj się to jest gaźnik raz nie poda raz przeleje i dopali w wydechu to ma urok :) Mam już prawie komplet na MPFI i wiem że jak przełożę to będzie mi tego brakowało takiej "duszy samochodu"

delek
26-03-15, 08:29
Sprawdz luz na lince przepustnicy i czy linka lekko chodzi. Nawet nic nie mierz, tylko jak bedziesz mial na luzie
podwyzszone obroty to sprobuj domknac przepustnice recznie. U mnie tak bylo i wykapowalem to przypadkiem jak zahaczylem butem o pedal gazu i odciagnalem go mocniej niz to zrobila sprezyna.

remo_02
28-03-15, 13:06
Jak dla mnie wyglada to na jakis problem z eavc,czysciles go?nie pomoglo?

R3belz
31-03-15, 21:42
Ze względu na pogode i brak garażu nic nie dłubałem, ale przy małej przygazówce z obrotów 1200 ( pokręciłem troche do 2000 ) obroty nagle spadały do ok. 800
na ssaniu ( nie wiem czy dobrze ustawione ale mam ok. 2200) jak dam troche gazu to zatrzymuje sie na ok 3000 i powoli spada do tych 2200 ( tak może być, czy jest to blokująca przepustnica ???? )
mam jeszcze probelm z hamulcem, mianowicie przy pulsowaniu nim obroty mocno spadają i teraz juz sam nie wiem czy to podciśnienia czy blokująca sie przepustnica