Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : zgrzytanie, tarcie, haczenie w kole przy maksymalnym skręcie



yaca78
05-03-15, 20:11
Witam,
Mam problem jak w temacie, w czasie parkowania tyłem przy skręcie maksymalnie w lewo w prawym kole słychać jakieś takie dziwne hałasy:coś jakby zgrzyty, tarcie, haczenie, naciąganie. To samo słychać przy ruszaniu do przodu w lewo przy maksymalnie skręconych kołach. Byłem dzisiaj na podnośniku, mechanior pooglądał od spodu i stwierdził że nic tam złego się nie dzieje. Tarło wczoraj wieczorem, ale rano było cicho, akurat u mechanika :-). Po południu znowu koncert na parkingu. Co to może być? Przeguby, tarcze, łożysko jakieś? Zaznaczam, że dźwięk jest tylko przy maksymalnie skręconych kołach i tylko z prawego koła, odkręcając trochę w prawo dźwięk znika. Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?

grypsownik
05-03-15, 20:29
Przegub lewy

yaca78
05-03-15, 20:36
to znaczy że przegub w lewym kole? A to przegub zewnętrzny czy wewnętrzny? Bo odgłos dochodzi ewidentnie z prawego koła. Z tego co się orientuję, to wewnętrzny jest cholernie drogi, a zewnętrzny można jakieś zamienniki dostać. To który chrobocze?

grypsownik
05-03-15, 20:56
Zewnętrzne

szczepar
05-03-15, 21:57
yaca78 :
przeguby nie rozpadają się w 1 dzień - jeśli to one to za jakiś czas będziesz miał to wyraźniej i powtarzalnie.
I jeśli to były by one to zewnętrzny od tej strony z której jest dzwięk.
(dźwięk jest bardzo charakterystyczny - mechanik rozpozna to stojąc obok samochodu jak będziesz ruszał)

Warto natomiast abyś dokładniej opisał zachowanie samochodu w następujących sytuacjach.
- czy wciśnięcie sprzęgła/puszczenie gazu gdy wydobywają się odgłosy ma wpływ na nie ?
- czy następuje zmiana częstotliwości odgłosów zależna od szybkości
- odgłosy słychać tylko w samochodzie , czy ktoś stojący obok samochodu też jest w stanie je usłyszeć
- czy miałeś tendencję do gwałtownego ruszania z skręconymi kołami

Na twoim miejscu nie kupowałbym już przegubów.
Jak mechanik sprawdził że gumy od nich są w porządku to jedynie co w ich przypadku może się wydarzyć to ciągłe pukanie przy skręconych kołach.
Wtedy mechanik bez problemu to rozpozna.

Możesz się popytać na forum tych co wymienili przeguby ile jeździli zanim je wymienili. :)

Camellia Racing
05-03-15, 22:11
Pogadaj pogadaj, przeguby to loteria... nigdy nie wiesz kiedy strzeli ;)

yaca78
05-03-15, 22:16
Dziwne jest to, że jednego dnia było słyszalne w samochodzie, a następnego dnia rano była cisza (ale miałem minę o 7 rano w warsztacie), a znowu dziś po południu trze jak szalone. Podjadę jutro rano znowu do mechanika niech posłucha i zobaczę co powie. Póki co dzięki za pomoc.

szczepar
05-03-15, 22:20
Jak grzechocze ciągiem to pewnie że loteria.
Ale bez przesady nie leciałbym na wymianę za tydzeń tylko dla tego że mi przegub grzechocze przy maksymalnym skręcie - i to jeszcze nie zawsze. :)
Pojeździłbym na tyle długo aby to grzechotanie dało łatwo się pokazać mechanikowi.

kobert
05-03-15, 23:39
ja tez nie sadze zeby w takim swierzym civicu urwal sie tak odrazu przegub ale w starym volvo urwal mi sie taki ktory nie halasowal:) i to jak wracalem z zakopca w srodku nocy na stacji:) wymarzone warunki:) mowisz "szura" przegub raczej nie szura tylko stuka rytmicznie im szybciej jedziesz tym szybciej wali. Jak nie bedziesz mogl wywolac tego u mechanika to rusz gwaltowniej na skrecie i jesli to on jest sprawcą to musi sie odezwac

yaca78
06-03-15, 08:15
Dziwna sprawa z tym szuraniem, wczoraj wieczorem szurało przy max skręconych kołach podczas ruszania i parkowania tyłem, dzisiaj rano wstałem wcześniej żeby jechać do mechanika a tu okazuje się że jest błoga cisza. Jeździłem po mieście 20 minut i nic. Cisza. Co do odgłosu to jest raczej szuranie, obcieranie, haczenie - nie stukanie. Zobaczę po południu po pracy, może temperatura ma na to jakiś wpływ? Co jeszcze oprócz przegubów może wywołać takie efekty dźwiękowe?

Tiga
06-03-15, 09:06
Oslona tarczy hamulcowej. Moze nakretka sie poluznila od polosi?

wirtold
06-03-15, 09:08
A próbowałeś podgiąć tą osłonę tarczy hamulcowej? U mnie tak było właśnie po wymianie tarcz - na max skręcie coś tam o coś tarło. Pooglądałem te osłony, na oko porobiłem więcej luzu i problem zniknął.

BadElephant
06-03-15, 09:24
Moze opona o nadkole? U siebie tak mialem

yaca78
06-03-15, 10:05
Pojadę po pracy na podnośnik, skręcę koło max w lewo i zobaczymy co tam hałasuje, nie ma innego sposobu. Dzięki za pomoc.

kobert
06-03-15, 15:37
jak podniesiesz auto to kolo ucieknie w dol,miej to na uwadze,jesli tarcie o nadkole czy tam co innego kolo sie odsunie

andkas
06-03-15, 19:11
Sprawdź jeszcze stan klocków w prawym kole (to które Ci wydaje dziwne odgłosy) a zwłaszcza wewnętrznego, jeżeli klocek jest zużyty maksymalnie potrafi wydawać takie odgłosy.

Wysłane z mojego SM-P605

mateusz199
06-03-15, 22:58
Szczerze, to wyrzuciłbym ten temat do kosza.

Ps. Jak koledze coś szura, stuka i nie wiadomo co gdzie i jak, to najrozsądniejszym rozwiązaniem bd wizyta w warsztacie ew. serwisie.

Pozdrawiam.

kobert
06-03-15, 23:22
kolega byl w warsztacie i akurat przestalo halasowac. Przeciez moze sie zdazyc ze ktos mial podobnie i naprowadzi na przyczyne

mateusz199
07-03-15, 00:10
Robert zgodzę się, że można naprowadzić, tylko pytanie co to da.... skoro użytkownik yaca78 i tak sobie tego nie naprawi, bo pojedzie z tym do mechanika, który i tak będzie musiał dokładnie sprawdzić, usłyszeć.

yaca78
07-03-15, 08:19
Wczoraj byłem u mechanika, niestety nie miał wolnego stanowiska, ale przejechał się po placu i stwierdził, że to na pewno nie przeguby ani nic charakterystycznego dla zawieszenia, napędu i hamowania. Powiedział żeby jeździć i nasłuchiwać i wtedy się zobaczy. Dziwne jest to że dźwięk czasem się pojawia, a potem znika nie wiadomo dlaczego. Stawiałbym na zużyte klocki hamulcowe, sprawdzę przy okazji wymiany kół w niedalekiej przyszłości. Dzięki za wszystkie pomysły, jeśli tylko rozwiążę sprawę to napiszę co było przyczyną. No chyba, że temat zostanie zamknięty. Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz.

kobert
07-03-15, 14:05
stan klockow mniej wiecej mozna ocenic stojac obok auta,juz pewnie na to mechanik spojrzal. No i szuranie mial bys raczej przy hamowaniu

abla
07-03-15, 23:28
Ktoś już kiedyś pytał o to zgrzytanie, może to Cię naprowadzi: http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?203172-Szybkie-pytanie-szybka-odpowied%BC-vol-2&p=2228805#post2228805

kobert
08-03-15, 15:02
w tym temacie to jest o skrzypie przy kreceniu kierownica,a tu chodzi o tarcie przy toczacym sie aucie na maksymalnym skrecie,przynajmniej tak zrozumialem:)

abla
08-03-15, 21:46
To wcale nie musi się wykluczać. W obu przypadkach skrzypienie, zgrzytanie z okolic przedniego koła ale nie wiadomo, skąd dokładnie pochodzi. Dlatego podpowiadam, co to może być (nie musi) bo to miałem i wiem jak dziwnie i nieregularnie się to objawiało (np. raz przy kręceniu kierownicą a raz podczas jazdy, gdy kiera nieruchomo, a czasami nie zgrzytało w ogóle pomimo prób wywołania tego) i przez to jak trudno było to namierzyć.

kobert
08-03-15, 23:55
przy kreceniu kierą to ja wlasnie mam gumowy pisk,ale czasami,ostatnio wogole bardzo rzadko. Obstawiam te odboje ale puki co malo dokuczliwe to nie ruszam

yaca78
02-07-15, 13:16
Sory za odkopanie, ale wreszcie pozbyłem się problemu. Po drodze wymieniłem tuleje wahacza na poliuretany i sprawdziłem dolny sworzeń (mechanik powiedział, że w porządku). Zauważyłem też, że szuranie znika po deszczu, kiedy jest mokro. Kiedy zrobiło się sucho podjechałem do warsztatu na przejażdżkę z mechanikiem - cisza!!! Szuranie znika przy obciążeniu auta (ja i mechanik to grubo ponad 200 kg :-) ). Ale gość stwierdził, że to na 99% łożysko amortyzatora. Posprawdzał, posmarował i jak ręką odjął. Cisza do dziś. Pojeździmy - zobaczymy, jak na razie sprawa rozwiązana. Pozdrawiam i dzięki za pomysły.

marcin001984
02-07-15, 22:14
przy kreceniu kierą to ja wlasnie mam gumowy pisk,ale czasami,ostatnio wogole bardzo rzadko. Obstawiam te odboje ale puki co malo dokuczliwe to nie ruszam

Od jakiegoś czasu mam identyczny objaw - gumowy pisk przy kręceniu kierownicą w prawo