Zobacz pełną wersję : D14A4 - podkręcenie
Witam, jeśli takie tematy były, a pewnie były to serdecznie przepraszam, ale znalezienie takiego samego tematu na 183 to trochę trudne jakby nie przyznać. Wracając do tematu posiadam Hanke z silnikiem D14A4, wiem, że nie da się z niej osiągnąć potężnych wyników, ale spokojnie można dobić ją tam do 105KM? Od razu mówię, że nie stać mnie na SWAPA silnika no i do tego planuje za rok bądź dwa wyemigrować i tam zainwestować już chyba w type-r, tak czy siak.
Jak już mówiłem - nie mam zbyt dużo pieniędzy, ale myślę, że na sam początek starczy mi na zrobienie dobrego układu wydechowego.
Po przeglądzie różnych tematów i postów, im więcej na tym forum stworzyłem listę rzeczy, które musiałbym kupić:
- kolektor 4-2-1 (np.: http://www.vmaxzone.pl/index.php?cat_id=1154&s_name=Honda&id_m=67784&prod_id=785&p=2 ),
- tłumik PROEX imitujący katalizator (auto ma 212k przebiegu, a katalizator idzie od nowości),
- tłumik środkowy powiększony PROSERIES PROEX 2",
- tłumik końcowy PROSERIES PROEX 2".
Chciałbym się spytać was o opinie, co w tej kombinacji zmienić by ciut zaoszczędzić, a nie stracić na oczekiwanym przyroście mocy. Ile może kosztować rura do złożenia układu, ile zapłaciłbym na oko za robociznę, no i czy ten tłumik środkowy rzeczywiście trzeba wymieniać bo jakby nie patrzeć to 250zł.
Dzięki. :)
Załóż hybrydową skrzynię biegów.
W D14 da to więcej dynamiki niż doloty, wydechy i inne tego typu cuda.
jak tak ciśniesz się z pieniędzmi to odpuść tę zabawę, to bez sensu
Nie chodziło mi o to, że się z nimi cisnę po prostu chodziło mi o to, że czasami są tańsze zamienniki, które dają to samo. Wiem, że wszystko kosztuje i to nie małe pieniądze. Pewnie też rozumiesz różnice po między wydaniem 900zł dla tego podkręcenia do 105KM niż zainwestowania 2.5k bądź 5k za sam silnik.
105KM będzie, tylko jeszcze dolot by się przydał :)
Możesz kupić tańsze tłumiki, tylko że będzie głośniej niż na proex'ach. Ja mam imitację kata i środkowy AWG, końcowy RM motors i jest znośnie (nawet na trasach zbytnio nie męczy). Tylko nie kupuj końcowego z szeroką końcówką, może być taki -http://allegro.pl/tlumik-sportowy-rm-motors-s76r-i5130116843.html . Rury aluminiowane kosztują grosze - u mnie po 3 latach użytkowania (jeżdżę codziennie,zima czy nie zima) żadnej rdzy.
Jak chcesz tanio, to kolektor 4-2-1( w grupowym byl po 225 zl nowka), wydech jak umiesz popsawac i masz leb na karku z rovera 420 srodkowy + troche rurek i porzadny koncowy np. proex,
od strony dolotu ssacy z d15b7 + kibel rura madrze zrobiona i powinno byc 105-110 koni. Jak tanio poszukasz gratow to mysle ze w 1000zl sie zmiescisz- to jest opcja minimum- jak liczyles wydac jeszvze mniej to odpusc na starcie.
Nie mam łba do mechaniki więc wole dać to komuś kto potrafi.
Reasumując:
- kolektor 4-2-1,
- i ssacy z d15b7 jeśli znajdę go gdzieś
- to zamiast katalizatora (http://allegro.pl/awg-strumienica-w-obudowie-katalizatora-czwa-i5052723785.html)
- środkowy tylko nie wiem, który czy http://allegro.pl/tlumik-rurowy-przelotowy-awg-dl-55cm-czestochowa-i5058842490.html czy http://saiti.home.pl/final/index.php?route=product/product&path=68_151_234&product_id=376,
- końcowy proex
Na upartego tez nie musisz inwestować w kolektor wydechowy 250-300, kupujesz ori D16Z6 lub Y8(100-150zł) i masz podobny rezultat(apropo ssaka mam B7,w b.d stanie pisz jak co.)
Swoją drogą tłumik środkowy jest obowiązkowy jeśli chodzi o układ wydechowy auta bo jestem ciekaw czy jakbym go po prostu nie wstawił to czy podczas przeglądu nikt by się nie przyczepił?
To zależy od diagnosty i wielkości napiwku ;)
Swoją drogą tłumik środkowy jest obowiązkowy jeśli chodzi o układ wydechowy auta bo jestem ciekaw czy jakbym go po prostu nie wstawił to czy podczas przeglądu nikt by się nie przyczepił? Najwazniejsza jest praktycznie srednica calego wydechu, na slomce <45mm wiele nie ugrasz, musisz caly uklad puscic na wiekszej srednicy i dlatego sie zmienia tlumiki, zeby tez mialy wieksza srednice wejscia/ wyjscia, jak chcesz tanio to kupujesz z rovera 420 wydech 2 cale wewnatrz , przerabiasz go troche i za 120 zl masz srodkowy z rurami+ ze stowe na kolanka i rury zeby puscic na 2 calach do koncowego reszte wydechu+ jakis koncowy( tu jest rozstrzał cenowy wielki- do wyboru wiele opcji).
Co do oem kolektora- za 235 zl byl chinczyk z wszystkimi uszczelkami, za 150 kupisz oem goly ... i brzydki :D
Jak tanio poszukasz gratow to mysle ze w 1000zl sie zmiescisz
Wyda 1000 PLN i dalej będzie miał niejadące gówno.
Wydechy i doloty można robić w D16, ale w D14 to po prostu strata pieniędzy.
Powtarzam - skrzynia biegów to jedyny mod na który warto wydać pieniądze. Wyjdzie Cię taniej jak ten wydech, a poprawę dynamiki poczujesz zdecydowanie.
Ciekawe jest to, że dwóch sądzi, że wydech, a jeden skrzynia.
powiem tak, skrzynia na rowni jest- jak zrobisz skrzynie i wydech i dolot ,to mozesz uzbierac kase na slupek d16 -wydech dolot i dobra skrzynia do d16 tez sie nada;p
Wracając do tematu wydechu, lepiej wrzucić tego proex'a na środek czy można zastąpić go AWG http://allegro.pl/strumienica-luskowa-awg-czestochowa-dl-40cm-i5049365678.html Ktoś wcześniej wspominał, że nie ma zbytnie różnicy i słyszałem, że to całkiem dobra firma.
apropo skrzyni podtym sie moge tez podpisac efekt pod dupa czuc w d15z6
skrzynia z nobleski plus wydech 2cale i jest sporo lepiej na hamowni nie bylem bo to do pracy do sklepu i do kobity jezdzi nie na wyscigi , ale inwestujac wsumie jakies 600zl radochy troche jest przy okazji skrzyni sprzego sprawdz bo jak bedzie marne to i tak nie perzeniesie mocy na kola
Podstawowe mody to skrzynia, wydech i dolot. Chyba robiłbym to w tej kolejności bo tak też np robiłem u siebie w dupowozie EK3. Zdrowa S20 (najlepiej oczywiście 4,4) to koszt 200-300zł. Do tego montaż, skoro nie ogarniasz mechaniki. Z nowym olejem, którego nie wypada nie zmienić już mamy z 600-700zł.
Dalej wydech:
- opcja budżetowa - środkowy z Rovera, końcowy custom - pewnie z 700-900zł z robociznami, nikt Ci końcowego za 50zł nie wyspawa
- opcja 'raz a dobrze' - cały wydech z kwasówki na porządnych tłumikach - 1300-1500zł
Dolot:
- zmiana na poziomą przepustnicę raczej 'must have', bo na pewno coś daje i dużo nie kosztuje. Pytanie ile Cie skasuje mechanik za robotę. Pewnie w sumie z 300zł trzeba liczyć
- dalej dolot, filtr i jakiś nawiew z odgrodzeniem - tutaj są rózne opcje, nie podejme się wyliczen.
Po powyższych modach będziesz miał okolice 105-110KM, ale w połączeniu z krótszą skrzynią auto na bank bedzie przyspieszało do setki z 1-1,5s lepiej, a pewnie jeszzcze lepiej przy prędkościach powyżej 100. Wg mnie opłacalne, ale na porządnie zrobione mody nie można liczyć kwot trzycyfrowych...coś koło 2k trzeba by położyć, jeśli nic nie jesteś w stanie zrobić sam.
No najwiecej z tego praktycznie pozre go robocizna, bo zawsze graty mozna tanio poszukac, albo kupic tansza skrzynie z fd 4,25 np. , no ale jak ktos sam skrzyni nie bd zmienial to juz ma 300-350 zl zarobocizne, za zmiane ssaka tez z 150-200 zl ktos wezmie, no bo troche roboty jest, z wydechem tak samo.
Mysle ze robiac samemu podstawowe mody mozna w 1000-1400 zl sie zmiescic,
kolektor 250 zl, srodkowy z dodatkowymi rurami i kolankami aluminiowanymi z 200 zl z rovera, koncowy jakis custom uzywka za 200 zl, dolot z 200, ssacy z uszczelkami 200+ skrzynie z fd 4,25 idzie wyrwac za 100-200 zl +wiadomo olej, wiec nie jest tak zle, a osiagi beda jak na d14 sporo lepsze,
a graty na ewentualny swap na d16 i tak sie przydadza.
Rozumiem, pomyśle jeszcze nad tą skrzynią bo jako taką ciężko znaleźć ją wystawioną na sprzedaż.
Sorry za double post.
Zdecydowałem, że na początku zainwestuje w wydech, później skrzynia i dolot razem z ssącym. Zamierzam kupić jak mówiłem, kolektor 4-2-1, imitacje kata AWG (niby jest dobry) poźniej środkowy przelotowy też AWG i proex na końcu, jakieś zastrzeżenia, opinie? Zrobiłbym jak mówicie pierw skrzynia, ale znaleźć jej nie mogę.
Opinia jest taka, że będzie darło ryja.
Opinia jest taka, że będzie darło ryja.
Aż tak?
Moim zdaniem dolot i wydech w niewystrojonym D14, to strata pieniędzy.
Rozjedzie się w tym AFR i prócz darcia mordy, przez które może się wydawać, że auto jedzie lepiej nic się nie zmieni lub nawet pogorszy.
Pod gimnazjum oczywiście będzie szał, no bo będzie się darło jak sportowe auto;)
Założyciel tematu zrobi jak zechce. Ja wyraziłem tylko swoją opinię, którą opieram na doświadczeniach z moją D-serią, która jest bardziej podatna na mody niż D14.
Aż tak?
A pisałem PW? Bez przyczyny bym tego nie napisał, ale słuchać nie musisz.
W sumie to Iktorn mógłby się wypowiedzieć o modach D14..
Szanuje opinie każdego bo wiem, że na pewno wie ode mnie więcej. Polecałeś skrzynie, tylko jak już mówiłem, nie mogę znaleźć do kupna, a hybrydową trzeba złożyć jeśli dobrze rozumiem.
Nie zauważyłem, że ją dostałem, sorra.
nie mogę znaleźć do kupna
Skrzynie z D13 z FD 4.4 pojawiają się dośc często na forumowej giełdzie.
Zawsze też możesz zmienić samo FD w swojej obecnej skrzyni. Dla mechanika nie będzie to problemem
W sumie to Iktorn mógłby się wypowiedzieć o modach D14..
Tylko on ma wystrojony set, a to trochę zmienia postać rzeczy:)
no i własnie dlatego będzie wiedział ile daje sama mechanika i ile jest do tego faktycznie niezbędnej zmiany w mapach :) Jogal również mile widziany :)
Jak się dowie ile tak poprobione D14 wychodzi na gotowo, to się załamie :p
Druga sprawa, że moje w pełni seryjne D16 na długaśniej skrzyni robiło z tego D14 wiatrak, więc trza się poważniej zastanowić czy jest sens grzebania się w gównie:)
Sam sobie powiedz ile dales za swap + remont silnika,
tu jak dokladasz wydech dolot i skrzynie, to na tym teoretycznie nie tracisz, bo wrzucisz pozniej sam slupek d16-
Swap na d16 mozna rozlozyc na dwie raty- najpierw "osprzet" a potem jak braknie wrzucasz slupek z kompem z wiazku i tyle.
Druga sprawa, że moje w pełni seryjne D16 na długaśniej skrzyni robiło z tego D14 wiatrak, więc trza się poważniej zastanowić czy jest sens grzebania się w gównie
tu jak dokladasz wydech dolot i skrzynie, to na tym teoretycznie nie tracisz, bo wrzucisz pozniej sam slupek d16-
Swap na d16 mozna rozlozyc na dwie raty- najpierw "osprzet" a potem jak braknie wrzucasz slupek z kompem z wiazku i tyle.
ano jestem podobnego zdania. Tym bardziej, że niektórych może po prostu być nie stać na zmiany silników i inne większe ruchy. Zadziała to, co powyżej mu wymienilismy? Zadziała. Będzie to D14 zauważlnie szybsze, niż w serii? No będzie. Nie będzie szybsze niż D16 - trudno, trzeba się z tym pogodzić :)
Sam sobie powiedz ile dales za swap + remont silnika,
tu jak dokladasz wydech dolot i skrzynie, to na tym teoretycznie nie tracisz, bo wrzucisz pozniej sam slupek d16-
Swap na d16 mozna rozlozyc na dwie raty- najpierw "osprzet" a potem jak braknie wrzucasz slupek z kompem z wiazku i tyle.
Żeśmy się chyba nie zrozumieli:)
Założyciel tematu wygląda na dusigrosza chcącego przeznaczyć niedużą kwotę na poprawę dynamiki swojego D14.
Mając do wyboru zrobienie dolotu i wydechu, a założenie hybrydowej skrzyni ja zdecydowanie bardziej polecam to drugie, bo to da zauważalne efekty i na bank pojedzie lepiej niż opcja numer jeden.
Co do tego, że modyfikacje typu dolot i wydech przydadzą się w późniejszym czasie przy swapie na D16 jest oczywiste, ale założyciel tematu raczej swapa nie przewiduje:)
Po prostu chciałem podpowiedzieć co zrobić, by niewielkim nakładem poprawić dynamikę D14. Najwyraźniej się mylę, bo zostałem przez wszystkich zbesztany.
Także sorki, więcej się w temat wtrącać nie będę:)
Po prostu chciałem podpowiedzieć co zrobić, by niewielkim nakładem poprawić dynamikę D14. Najwyraźniej się mylę, bo zostałem przez wszystkich zbesztany.
Także sorki, więcej się w temat wtrącać nie będęale piszesz glupoty, nikt nikogo tutaj nie beszta,
trzeba zrobic komplet i tyle, dusigrosz kompletny musi jezdzic tym co ma.
Wtrącaj się wtrącaj, ja na przykład mam takie samo zdanie, że najlepszym wyjściem była by zmiana skrzynki. Ingerencje w dolot czy wydech i tak nie wiele dadzą, oprócz efektów dźwiękowych, zwykłe placebo.
Zaraz się zacznie kłótnia, która nie ma sensu. Nikt nikogo nie beszta, a sam nie jestem dusigroszem, ale że jestem dość młody to wiadomo, ma się też inne wydatki zwłaszcza, że sytuacja nie pewna. Zdecydowałem, że pierwszą inwestycją będzie skrzynia jeśli ją dorwie potem może układ wydechowy, ale wiadomo, na wszystko przyjdzie czas.
No i będziesz zadowolony:)
Później na spokojnie możesz kompletować ssaka (jeśli strojenia nie będzie, to max z D15B7) i jakiś wydech o nie przesadzonej średnicy (coś koło 1.8").
Na koniec sobie zamów dolot u Fawora, bo to jest najlepsza opcja. Parówy i inne cuda dają tylko efekty akustyczne.
Ingerencje w dolot czy wydech i tak nie wiele dadzą, oprócz efektów dźwiękowych, zwykłe placebo.
bzdury gadasz. Jeśli nic by to nie dawało to D14 po dolocie i wydechu (zaznaczam, ze bez strojenia) nie leciałoby na 105KM a D15Z6 na 125-130. 15KM to jest 'nic nie daje'? Bo moje eco po wydechu zaczęło jechać ZDECYDOWANIE lepiej niż seria (a zauważ, ze mam porównanie do takiej samej budy z 250cioma końmi, więc przyrost 3KM szczególnie mnie nie podnieca). W sumie zrobiony porządnie dolot i wydech na pewno daje odczuwalne przyrosty. Do kompletu skrzynia (bo oczywiście również daje BARDZO DUŻO - nikt tu Michał Cię nie beszta :) ) i takie auto postawione obok serii odjedzie jej do 140-160km/h o ładnych kilka długości.
Ja do samego wydechu nie mam przekonania, bo początkowo w swoim D16 miałem cały układ wraz z kolektorem po D14.
Potem zmieniłem kolektor na chinola 4-2-1, resztę układu na 2" i właściwie żadnej poprawy na dupsku nie odczułem.
Zdecydowanie bardziej było czuć zmiany w układzie dolotowym, szczególnie na dolotach od Ciebie.
Także jak Rudi ma kasę, to oczywiście śmiało może dolot i wydech porobić, ale tak jak mówiłem - pierw lepiej zainwestować w skrzynię. Dolot z wydechem można ogarnąć potem i będzie to taka wisienka na torcie. Na koniec najlepiej furę podstroić i byłoby już całkiem fajnie, no ale to są dodatkowe koszta... najgorsze, to przeróbka wiązki, zmiana kompa itp., bo samo strojenie fortuny nie kosztuje (polecam Jogala).
Zgodzę się z Tobą, ale koledze chyba chodzi o to aby podnieść osiągi za niewielkie pieniądze. Porządnie zrobiony dolot oraz wydech nie będzie tak tani jak skrzynia, zwłaszcza że nie będzie robił tego sam.
Skrzynia zeby lepszaod tej d14 to trzeba kupic hybryde 4,4 z biegami od rexa, taka gotowa kosztuje 600 zl, zrobiona od podstaw pewnie 2x tyle +300 wymiana+ olej + ewentualnie sprzeglo i sie tez robi suma pokazna.
S20 z nobleski (ogólnie z D13 po 94r) styknie.
Taką skrzynię idzie wyrwać w bardzo przyzwoitym groszu:)
Skrzynia zeby lepszaod tej d14 to trzeba kupic hybryde 4,4 z biegami od rexa, taka gotowa kosztuje 600 zl, zrobiona od podstaw pewnie 2x tyle +300 wymiana+ olej + ewentualnie sprzeglo i sie tez robi suma pokazna.
'Ewentualnie', te słowo zawsze znaczy to samo, wymiana, jaki jest koszt takiego sprzęgła na oko, no i kolejne pytanie co trzeba jeszcze zmienić przy składaniu takiej hybrydy?
Ja do samego wydechu nie mam przekonania, bo początkowo w swoim D16 miałem cały układ wraz z kolektorem po D14.
Potem zmieniłem kolektor na chinola 4-2-1, resztę układu na 2" i właściwie żadnej poprawy na dupsku nie odczułem.
ja to mam nawet udokumentowane moimi filmami z rzutem na zegary. Już bez strojenia było czuć coś wyraźnego.
Skrzynia zeby lepszaod tej d14 to trzeba kupic hybryde 4,4 z biegami od rexa, taka gotowa kosztuje 600 zl, zrobiona od podstaw pewnie 2x tyle +300 wymiana+ olej + ewentualnie sprzeglo i sie tez robi suma pokazna.
przecież kazda 4,25 jest lepsza od tej z D14, nie wspominajac już dalej o 4,4 i hybrydzie 4,4 więc nie przesadzajmy - zwykła 4,25 kosztuje 200zł. Pytanie tylko w jakim stanie się trafi.
'Ewentualnie', te słowo zawsze znaczy to samo, wymiana, jaki jest koszt takiego sprzęgła na oko, no i kolejne pytanie co trzeba jeszcze zmienić przy składaniu takiej hybrydy?
Jeśli docisk w porządku, to samo nabicie okładzin - 50-70zl, mtf - w hapartsie 60,-/litr (wchodzi ok. 2l), profilaktycznie łożysko, myślę że do 100,-.
Iktorn w swoim temacie nic nie pisze, więc na bank tu nawet nie trafi :p
D14Z2, które siedzi u Iktorna, jeździło w moim bolidzie i tam przeszło chyba wszystkie możliwe modyfikacje po za dolotem by Fawor.
Jeśli budżet skromny to robiłbym skrzynie i na tym zakończył, każda modyfikacja taka jak dolot, wydech, ostrzejszy wałek rozwali AFR i niby będzie jechało (trochę) lepiej, ale będzie tez siorpało znaczne ilości paliwa.
Jak robić kompleksowo to kolektor wydechowy 4-2-1 + wydech 2" , ssak Y8 lub pochodny, wałek Y7/W3 do tego przejście na OBD1 + strojenie. Czyli ogólnie kupę kasy. Plusem tego wszystkiego jest fakt, że jak D14 juz sie znudzi można wsadzić D15/D16 i wszystkie mody będą jak znalazł.
Iktorn w swoim temacie nic nie pisze, więc na bank tu nawet nie trafi :p
D14Z2, które siedzi u Iktorna, jeździło w moim bolidzie i tam przeszło chyba wszystkie możliwe modyfikacje po za dolotem by Fawor.
Jeśli budżet skromny to robiłbym skrzynie i na tym zakończył, każda modyfikacja taka jak dolot, wydech, ostrzejszy wałek rozwali AFR i niby będzie jechało (trochę) lepiej, ale będzie tez siorpało znaczne ilości paliwa.
Jak robić kompleksowo to kolektor wydechowy 4-2-1 + wydech 2" , ssak Y8 lub pochodny, wałek Y7/W3 do tego przejście na OBD1 + strojenie. Czyli ogólnie kupę kasy. Plusem tego wszystkiego jest fakt, że jak D14 juz sie znudzi można wsadzić D15/D16 i wszystkie mody będą jak znalazł.
Dlatego jak na razie zabrałem się za szukanie komplementów do skrzyni, ale widzę, że z 3 i 4 od CRX'a będzie ciężko.
odpuść hybryde, szkoda hajsu.
Szukaj zdrowej S20 FD4.4, wychodziły w V genie D13B2 z roczników 94-95
Czytałem, że S20 FD4.4 ma oznaczenie S20 - 2196526 czy to prawda?
Co o tym sądzicie, właściciel jeszcze ją ma.
http://archiwum.allegro.pl/oferta/skrzynia-biegow-civic-d13b2-krotkie-przelozenie-i4121830517.html
To jest FD4.25 musisz szukać skrzyń z ostatnich roczników 94/95. Oznaczenia skrzyni nie określają FD
Tak szczerze mowiac, czy naprawde najawazniejsze jest fd"? dla mnie istotniejsze sa przelozenia poszczegolnych biegow, dobrac je tak zeby po zmianie biegow obroty wpadaly w dobry zakres dostepnych Nm,
roznica na predkosci poszczegolnych biegow z tymi samymi przelozeniami przy fd 4.4- 4.25, czy 4,25 a 4,0 jest praktycznie znikoma
np. teraz mam skrzynie ze dociagniesz 1 do konca )6250 obr, wrzucasz 2 i obroty mam przed 4000, a od 4000 mam wiecej 15-20 nm, a przy 4500 max nm, wiec wiadomo ze dupa totalna(analogicznie jest na przepince 2-3)- glownie z tego powodu wkurzam sie na ta skrzynie z fd 3,7 :/ Na tej 4,0 z d14 bedzie juz mysle git :D
Tak szczerze mowiac, czy naprawde najawazniejsze jest fd"?
pomyśl trochę, bo w dobrą stronę kombinujesz, ale nie wziąłeś pod uwagę wszystkich faktorów :) Najważniejsze jest to, co przekazujesz na koła, czyli przełożenie biegu pomnożone przez przełożenie główne. Także w teoretycznym przypadku masz połowę racji, że przełożenie biegu jest ważne. A dlaczego Ci mówiący o FD mają większość racji? Bo w praktyce Hondowej, prawie wszystkie skrzynie mają biegi prawie identyczne :) Tak więc w H, skracasz bądź wydłużasz je tylko przez FD.
Od siebie powiem, że między 3,88 a 4,0 nie odczujesz prawie żadnej różnicy. Ty masz jako odosobniony przypadek w całej Dserii 3,72, co już jest kompletnym hardcorem, ale i tak nie szedłbym w mniej niż 4,25. Szkoda czasu i pieniędzy.
Mysle ze odczuje, bo sa nawet spore roznice w przelozeniu 2 i 3 biegu
http://www.teammfactory.com/gearcalculator.php?kmh=1&tirewidth=195&tireprofile=50&wheelsize=15&tirediameter1=22.68&maxrpm1=6250&finaldrive1=3.722&gearratio1=3.250&gearratio2=1.761&gearratio3=1.172&gearratio4=0.909&gearratio5=0.702&gearratio6=0&trannytype=&tirewidth2=195&tireprofile2=50&wheelsize2=15&tirediameter2=22.68&maxrpm2=6250&finaldrive2=4.058&gearratioa=3.250&gearratiob=1.909&gearratioc=1.250&gearratiod=0.909&gearratioe=0.702&gearratiof=0&trannytype=&tranny=Calculate+Transmission+1+%26+2
1,761 na 1.909 i 1,172 na 1.250
Z FD jakis przeskok poczuje napewno,
Narazie chyba rzetestuje te 4,0 fd, jak bedzie maly efekt to sie zdecyduje na jakas wieksza ingerencje skrzyni.
Ja poluje na FD4.4, niby jedną znalazłem tą co wrzuciłem tylko szczerze nie ma jak potwierdzić, że to 4.4.
wiesko1261
05-03-15, 07:03
mi wychodziło (kiedyś też przeliczałem i sporo czasu mineło) że najprościej do skrzyni s40 z(d14a4) podmienić tylko główne FD 4.25-4,4
ma w miarę równo ze stopniowane wszystkie biegi ,lepiej niż 9a skrzynia -duża różnica między 2 i 3
a dając 3,4 z CRX to już elegancko (tylko większe koszta):)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.