Mowad
10-07-08, 09:31
Zrobilem remont silnika D16Z9 (nowe tloki, panewki, korbowody kute, w glowicy byly zmienione uszczelniacze). I od pierwszego odpalenia chodzi jak diesel:
http://pl.youtube.com/watch?v=c6WH4i0RfdA
Juz na innych forach rozwazalismy opcje luznych tlokow itd, ale ominmy temat calego dolu bo bylem u przeroznych mechanikow i wszyscy mowia ze klepanie slychac z glowicy. Zawory sa wyergulowane (sprawdzalem ze 3 razy), przed remontem bylo slychac podobne klepanie ale bardzo cicho i tylko na zimnym silniku (po okolo 30s jazdy juz nie bylo tego dzwieku). Teraz slychac go caly czas, niezaleznie od temperatury, obrotow, nawet przy gaszeniu silnika (slychac to na filmie). Markos zasugerowal ze moga to byc te kasowacze luzu od Vtec'a, poczytalem troche na forum i ludzie pisza ze faktycznie jak to padlo to silnik chodzil jak diesel. I teraz - jak sprawdzic czy one sa martwe czy nie? I czy koles ktory skladal mi glowice po wymianie uszczelniaczy mogl cos popieprzyc z nimi ze wczesniej w zasadzie nie bylo nic takiego slychac a teraz klepie, czy one sa moze idiotoodporne?
http://pl.youtube.com/watch?v=c6WH4i0RfdA
Juz na innych forach rozwazalismy opcje luznych tlokow itd, ale ominmy temat calego dolu bo bylem u przeroznych mechanikow i wszyscy mowia ze klepanie slychac z glowicy. Zawory sa wyergulowane (sprawdzalem ze 3 razy), przed remontem bylo slychac podobne klepanie ale bardzo cicho i tylko na zimnym silniku (po okolo 30s jazdy juz nie bylo tego dzwieku). Teraz slychac go caly czas, niezaleznie od temperatury, obrotow, nawet przy gaszeniu silnika (slychac to na filmie). Markos zasugerowal ze moga to byc te kasowacze luzu od Vtec'a, poczytalem troche na forum i ludzie pisza ze faktycznie jak to padlo to silnik chodzil jak diesel. I teraz - jak sprawdzic czy one sa martwe czy nie? I czy koles ktory skladal mi glowice po wymianie uszczelniaczy mogl cos popieprzyc z nimi ze wczesniej w zasadzie nie bylo nic takiego slychac a teraz klepie, czy one sa moze idiotoodporne?