Hubert600
06-02-15, 14:54
Witam, otóż podczas regulacji zaworów spaliła mi się cewka ( głupi błąd, kręciłem rozrusznikiem by była mijanka..) wymieniłem cewkę zapłonową na NGK i po tym zdarzeniu zaczęły mi falować obroty jałowe. Wymieniłem świece i przewody. Wyczyściłem silnik krokowy, przepływomierz i dalej nic. Obroty dalej falują w zakresie od 300 - 1300/1500 obr/min. I dodam jeszcze że gdy postoi na obrotach w sensie jak postoi odpalona i rozgrzana tak ze 3-4 minuty to obroty ustatkowują się i trzyma 900 obr/min ale jak np zapale światła i silnik dostanie obciążenia to ponownie zaczyna falować.. I nie wiem co jest byłem u kilku psełdo mechaników i nic. I co to może być?
Z góry dzięki za pomoc :)
Ps. samodiagnostyka nie wykazała żadnych błędów
Z góry dzięki za pomoc :)
Ps. samodiagnostyka nie wykazała żadnych błędów