Zobacz pełną wersję : Rozpórka - proszę o opinie
Witam
Znalazłem taką
http://allegro.pl/rozporka-przednia-gorna-honda-civic-vi-96-00-mocna-i4988492459.html
Czy ktoś posiada i może pomóc w decyzji?
No chyba, że w tych pieniądzach są inne lepsze.
W tych pieniądzach, to proponowałbym standardową z MB6. O ile masz 5D i piszesz we właściwym dziale.
Osobiście zaszalałbym i kupił trzypunktową staffe.
Mam 3d. Co to w ogóle ta staffa. Jakoś mało przekonujące.
Moim zdaniem jeżeli się nie jeździ wyczynowo, a używa się auta do jazdy na co dzień to po cholerę pakować 300zł w 3 punktową trochę szkoda kasy, no chyba że ma się dość zasobny portfel to spoko.
Ja założyłem niedawno najzwyklejszą z VTi za kilkadziesiąt pln i jest spoko, może to efekt placebo ale na łukach mam wrażenie że jest trochę sztywniej jak i również przy wjeżdżaniu-zjeżdżaniu z krawężników.
Tak wiem na 3 punktowej usztywnia się ściana grodziowa i jest ogólnie podobno dużo lepsza ale na cholerę mnie to, każdy robi to co lubi :)
http://allegro.pl/rozporka-kielichow-honda-civic-95-01-b18c4-vti-i4923509272.html
Okej, ale założenie oryginalnej z Vti nie jest takie hop siup.
Trzeba wiercić otwory. Założenie rozpórki typu jak z linku kolego jest mniej kłopotliwe. Wystarczy odkręcić nakrętki amorów i tyle.
Cztery dziurki,gwintownik i ma super OEM rozporke.
jak i również przy wjeżdżaniu-zjeżdżaniu z krawężników.
Jak tak możesz...
Ja mam straszny ból jak muszę wjechać na wyższy najazdowy.
Trzeba wiercić otwory. Założenie rozpórki typu jak z linku kolego jest mniej kłopotliwe. Wystarczy odkręcić nakrętki amorów i tyle. Sorry, ale to zalozenie z wierceniem trwalo 10 min .
A bez wiercenia pol minuty. Dodatkowo trzeba zabezpieczyc otwory bo wejdzie ruda i sciagnac nadkola aby to zrobic.
Jak tak możesz...
Ja mam straszny ból jak muszę wjechać na wyższy najazdowy.
Nie lubię takich akcji ale czasami trzeba bo inaczej nie ma gdzie zaparkować, tzn nie chodzi mi o wjeżdżanie kołem bezpośrednio na wysoki krawężnik bo tak nigdy nie robię, niski krawężnik oczywiście
lecz staram się zawsze wjeżdżać lub zjeżdżać z chodnika w jak najniższym jego miejscu by jej nie bolało :D lecz generalnie czuć lekko z rozpórką że jest po prostu sztywniej nie tak gumowato.
Nie raz było tak że musiałem gdzieś zaparkować a jedynym miejscem był wjazd na wysoki krawężnik to zawsze rezygnowałem i szukałem innej miejscówki, zawsze się z tego znajomi śmieją że przesadzam bo to nie nowe auto
ale swoje już w nie wrzuciłem i nie lubię jej narażać na jakiekolwiek stresy i nerwobóle :)
Sorry, ale to zalozenie z wierceniem trwalo 10 min .
Dokładnie, może nie 10min z zegarkiem w ręku, ale na spokojnie w pół godziny można się uwinąć, oczywiście należy wcześniej kupić odpowiednio twarde śruby oraz nakrętki samo-kontrujące nie pierwsze lepsze śmiecie z praktikera :)
A bez wiercenia pol minuty. Dodatkowo trzeba zabezpieczyc otwory bo wejdzie ruda i sciagnac nadkola aby to zrobic.
Wystarczy otwory zarzygać pastą miedzianą, nie ma co się stresować :D chociaż wiaodmo orygialnie w MB6 są wspawane te szpilki do montażu, lecz nigdy się nie spotkałem by komuś rdzewiało na forum miejsce wiercenia na rozpórkę.
Dodam, że planuję wrócić na OS-y, więc zależy mi na efektywności rozpórki. Dzięki za wszelkie info.
To jak Ci zalezy na efektywnosci to ta z linka to jest najgorsza niestety- poszukaj jakas staffa(zobacz jaka jest mocniejsza konstrukcja! ).
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.