Zobacz pełną wersję : Spadające oborty na gazie i bęzynie po rozgrzaniu silnika.
Mam bardzo dziwną przypadłość związaną z obrotami w mojej Hondzie Civic 5d 1,4 90km 1997r. Mianowicie po rozgrzaniu silnika obroty czasmi spadają do 200 na minutę.
Dzieje sie to zarówno na benzynie jak i gazie. Miesiąc temu samochód zaczął mi gasnąć na gazie po wciśnieciu sprzęgła, na benzynie nigdy się tak nie stało. Wymieniłem reduktor LPG na nowy. W pewnym sensie jest poprawa. Obroty nie spadają lecz podczas jazdy pod wiatr po wcisnięciu sprzęgła samochód gaśnie, tak jak by dostawał za dużo powietrza i sie dławił.
Druga sprawa to za wysokie obroty na ssaniu. Po odpaleniu samochodu do momentu rozgrzania utrzymują sie na poziomie 2200 na minutę.
Do tego oborty lekko falują na benzynie, na gazie OK.
Jakieś pomysły ?
Lewe powietrze. Albo wywalone uszczelki dolotu/przepustnicy albo gdzieś pęknięty/rozszczelniony wąż. Możesz dorwać jakiś starter/plaka i opryskać newralgiczne miejsca. Jak zareaguje to będziesz wiedział.
A czy mogę jakos wyregulować obroty silnika na ssaniu? bo jak juz pisałem są zdecydowanie za duże.
Co do obrotów na ssaniu to norma, u mnie też łapie 2000-2200 także tym się nie martw :p
Mówie Ci, że obroty mogą być podniesione od lewego powietrza. Silnik dostaje powietrze. Przynajmniej taka teoria powstała co do cyrków po dłubaniu przy przepustnicy lub krokowcu.
To też może być zasyfiony zawór IAC (krokowiec).
Fabryczne obroty na "ssaniu" to 1500.
Jeśli chciałbym wykręcić kolektor dolotowy (jest on plastikowy) to czy muszę wyposażyć się w nowe uszczelki ?
O czym należy pamiętać przy demontażu i na co zwrócić uwagę ?
maaaster109
15-01-15, 01:01
wskazane wymienic uszczelke...
wskazane wymienic uszczelke...
Którą?
Błędnie opisałem mój problem. Mysle ze na spadające obroty nie ma wpływu jazda pod wiatr. Podczas długiej jazdy po miescie i rozgrzaniu silnika do temperatury pracy na każdym możliwym skrzyżowaniu obroty spadały do 200 na minutę tak ze samochód prawie gasł. Podczas wymiany reduktora na próbnej jeździe tez zdarzyła sie ta przypadłość, gazownik stwierdził ze musze wyregulować zawory. A według was drodzy forumowicze co moze byc przyczyną?
Dodam, że kiedy obroty spadają do 200 na minutę, po zgaszeniu samochodu i natychmiastowym ponownym odpaleniu obroty trzymają się tak jak powinny przez jakiś czas (5-10 minut).
Biała kreska to nie jest 200 obr/min tylko 500 ; P
Spadają do pierwszej kreseczki zaraz po zerze. Dodam że dzisiaj wyregulowałem zawory i został przeczyszczony silniczek krokowy wraz z przepustnicą. Problem nie ustąpił. Macie jakieś pomysły co dalej ?
bartek_levis
16-01-15, 16:07
jełśi uszczelka kolektora lub przepustnicy to obroty by za wysokie były, natomiast ja uważam że masz zużyty/uszkodzony parownik albo za niskie obroty ustawione na instalacji, jeśli to jest ok to krokowy do wymiany skoro czyszczenie nie pomogło
http://www.ericthecarguy.com/honda-idle-issues-hunting-idle
Poczytaj, może akurat. Na zagranicznych forach tez często omawiany problem.
Czytałem gdzies ze po czyszczeniu "krokowca" i przepustnicy zaleca sie reset komputera. U mnie dodatkowo byly jeszcze regulowane zawory. Czy to prawda ?
Regulacje zaworów robisz co określony przebieg. Przepustnicę w razie potrzeby.
Reset komputera nie zaszkodzi, ale moim zdaniem to nie do końca ma sens.
Samochód kupiłem 3 miesiące temu i nie wiadomo kiedy ostatnio zawory były regulowane. U mnie były strasznie rozregulowane. Po regulacji silnik chodzi dużo ciszej.
Podejrzewam, że przyczyną spadających obrotów może być nieodpowiednio podawane powietrze ciepłe/zimne.
Na benzynie do sprawdzenia:
1. Czujnik IAC
2. Sygnał FR z alternatora
3. Sygnał włączenia klimatyzacji
4. Czujnik ECT.
Okk. Trójka odrazu odpada, nie mam klimatyzacji.
Podejrzewam i mam ku temu podstawy że w mojej Hance silnik przez cały czas zasysa ciepłe powietrze spod maski. Wie ktoś w jaki sposób jest zmieniane pobierane przez silnik powietrze, z ciepłego na zimne ?
silnik przez cały czas zasysa ciepłe powietrze spod maski. w zimę? :confused:
Po zatkaniu wlotu ciepłego powietrza pod maską, samochód gaśnie. Test wykonałem po przejechaniu 15 km. Na benzynie nie przygasa po zatkaniu tego wlotu ale na gazie jest zupełnie inaczej. Samochód spada z obrotów i gaśnie. A z tego co wiem to ten wlot ciepłego powietrza ma zasysać ciepłe do momentu nagrzania silnika. Potem ma nastąpić przełączenie na zimne. Mam rację ?
Byłem przekonany że w Civicu d14a8 są 2 wloty powietrza ciepłe/zimne. Ciepłe do szybszego rozgrzania silnika a zimne do normalnej pracy. Rozebrałem wczoraj układ dolotowy i ku mojemu zdziwieniu samochód bierze tylko powietrze spod maski silnika :eek: nie ma drugiego wyprowadzenia.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.