Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : EM2 stanęła podczas jazdy, po odpaleniu gaśnie



kosa-one
14-01-15, 13:30
Witam

Może ktoś spotkał się z podobnym problemem:

Jadę sobie wczoraj 80km/h i nagle patrze obroty zaczynają spadać, na pedał gazu auto przestało reagować i po prostu się zatrzymało.

Po próbach odpalenia wygląda to tak: nacisnę gaz to pokręci do 3 tys obr i spada do zera. Nie nacisnę gazu to "pryknie" ze 3 razy na 1 tys i wyłącza się.

Pierwsze co wymieniłem świece i podpiąłem pod komputer (zero błędów). Pompa paliwa pracuje po przekręceniu kluczyka. Akumulator nowy.

Szukam dalszych opcji...

surian
14-01-15, 15:55
Czujnik położenia wału sprawdzałeś?

kosa-one
14-01-15, 19:29
czujnik walka rozrzadu poki co do wymiany

surian
14-01-15, 20:13
Waśnie objawy jak dla mnie pasowały do czujniku położenia wału lub wałka. One lubią padać w okolicy 160-180 tys km. Nie wiem jak w hondzie ale w Polo padł mi na 160tys. i w alfie na 170 tys :)

lajsta
16-01-15, 08:22
Dziwne, że nie wywalało błędu.

surian
16-01-15, 08:52
jeśli czujnik padł od razu całkowicie to nie wywali błędu, bo nie strzelił już iskrą więc nie wywaliłby nawet p030..., po prostu odciął zapłon i dziękuje.


Raczej nie dał sygnału, aby iskra powstała. Według tego czujnika komputer myślał że silnik nie chodzi.

kosa-one
16-01-15, 09:36
Ok wyjaśniło się, na ten moment czekam na nowy rozrząd i czujnik położenia wałka rozrządu. Po wymianie dam znać czy już wszystko gra.

A co do błędu - nie było żadnego, bo tak jak kolega mówi - nie miał kiedy wywalić...

lajsta
16-01-15, 11:23
Trochę to bez sensu - to po co w ogóle jest check. Przecież czujniki jak jak się je odłączy w trakcie pracy silnika to wywala checka natychmiast - w końcu to elementy związane bezpośrednio z pracą silnika, kompem itd. W tym przypadku czujnik też padł w trakcie jazdy...dziwne.

surian
16-01-15, 13:00
Czujnik położenia wału/ wałka to szczególny czujnik który nie powinien działać wadliwie, po prostu albo działa dobrze, albo nie działa w ogóle (w alfie nie działał jak się zagrzał, auto gasło i po kilku minutach mogłem jechać ponownie) i wtedy nie rejestruje obrotów silnika (dla komputera silnik stoi nic się nie kręci).
Nie wiem dlaczego ale w obydwu przypadkach o których wspomniałem, nie było ani jednego błędu zarejestrowanego przez komputer.
Samochody po prostu zgasły, tak jak bym je wyłączył kluczykiem.

kosa-one
16-01-15, 13:14
Tutaj też tak było. Po prostu silnik zgasł, a auto fartownie dotoczyło się do uliczki przy ruchliwej 3pasmówce ;)

lajsta
17-01-15, 11:22
Więc to bardzo niebezpieczna przypadłość.

kosa-one
24-01-15, 12:12
auto juz smiga. rozrzad i czujnik oryginaly wiec na kilkadziesiat tys spokoj :)