Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Kosz piankowy do głośnika w drzwiach - alternatywa do wygłuszania drzwi ?



lliper
05-01-15, 21:35
Siemanko wszystkim, ostatnio przeglądając filmiki znanego Steve'a Meade-a, zauważyłem że używa czegoś co może okazać się lepsza alternatywa niż oklejanie matami wygłuszającymi, bądź jeszcze lepszym efektem łącząc wygłuszenie drzwi plus ten piankowy kosz.

http://zapodaj.net/images/42bddda8c7ca8.jpg

Wydaje mi się ta lepszą sprawą ze względu chociażby na bass, brak wilgoci.

W zasadzie widzę jedynie problem z głębokością tego "kosza" ale przy użyciu dystansu mdf raczej problem nie powinien występować, za pewne ktoś powie że litraż tego pojemnika jest bardzo mały, ale patrząc na drzwi ich kształt w środku, duża nie szczelność tej przestrzeni wydaje mi się że ta pianka będzie kilka krotne lepszym rozwiązaniem. Miał ktoś styczność z czymś takim i może się wypowiedzieć na ten temat lub wie gdzie taki kosz można kupić, bo bym to z chęcią przetestował :)


https://www.youtube.com/watch?v=0eq6knA5ODY

MarcinWL
08-01-15, 12:53
Przede wszystkim robiąc komory dla głośników musisz kupić głośniki które się nadają do gry w takich warunkach, bo "zwykłe" są zaprojektowane do pracy w dużej komorze drzwi, i po wsadzeniu ich do kilkulitrowych obudów będziesz miał pykanie zamiast mięsistego basu. Druga sprawa to fakt że w europejskich autach raczej nie ma miejsca na takie wynalazki, nie tak jak w wielkim suvie czy pickupie.

Imho jeśli nie robisz instalki za grubą kasę to gra nie jest warta świeczki, głośniki stricte do car audio przeznaczone do montażu w kickpanel można kupić, ale to zazwyczaj dość drogi sprzęt (taniej będzie jeśli zaadoptujesz głośniki home audio i policzysz objętość komory do parametrów ts, ale nigdy nie wiadomo jak zachowają się w środowisku o dużej ilości wibracji i dużej wilgotności)

lliper
13-01-15, 01:03
Masz rację, ale sprawa dość ciekawa się wydaje bym czegoś takiego spróbował ale chyba w polskich warunkach nie dostępne jest to, bo może gra warta świeczki jeśli chodzi o tą piankę , najprościej by było zrobić komorę podobnej wielkości z mdfu wsadzić i zobaczyć :) na pewno na kicku zyskają, zejścia nie będzie ale z drugiej strony nie o to chodzi w frontach.

Oczywiście nie jestem audiofilem, ani sam w samochodzie nie mam wybitnego sprzętu to lubie sie bawić w tym kierunku :)

MarcinWL
13-01-15, 08:10
Jeśli komora będzie za mała to kicka też się nie spodziewaj :P Myślę że gra jest warta świeczki ale tylko wtedy kiedy końcowy efekt nie jest dziełem przypadku, tzn. znajdziesz odpowiedni głośnik do obudowy zamkniętej, który potrafi zagrać w niewielkiej objętości (do większości budżetowych głośników car audio nie znajdziesz parametrów ts, wyjątkiem jest hertz) skłaniałbym się tutaj w stronę sprzętu home audio.
Na pewno głośnik 130mm będzie potrzebował mniejszej komory niż 160mm, ale z drugiej strony skoro jest miejsce na 160mm to lepiej porządnie wygłuszyć drzwi i nie rzeźbić komór bo efekt będzie podobny :)