Zobacz pełną wersję : Rdza na rantach drzwi - też tak macie?
Witam
Dzisiaj po umyciu auta ku mojemu przerażeniu znalazłem na dolnych rantach każdych drzwi (od wewnętrznej strony) wykwity rdzy - w miejscach odpływów a właściwie jakiś gumowych zatyczek. Ruszyłem lekko jedną zatyczkę i wypłynęło sporo wody :/ Nie zwracałem na to wcześniej uwagi, ale czy u Was też tak jest? Czy może należy wywalić te zatyczki, aby woda swobodnie wypływała? Nie wiem, czy na wiosnę wstawić do blacharza i robić wszystkie drzwi czy nie ruszać bo to będzie powoli postępowało? Jak jest u Was?
Paluch_tcw
03-01-15, 12:54
Te gumowe zaślepki niestety łapią brud i nie puszczają wtedy wody. Ja u siebie mam wszystkie wyjęte, co zrobiłem od razu na początku i woda spływa - brak rdzy. Wyjmij zaślepki a do środka drzwi kup dobry wosk do konserwacji profili zamkniętych. Najlepiej kup firmy Sika. Jeden jest penetrujący, który wpłynie w wszystkie zgrzewy, a następnie masz gęsty który utrzymuje się na powierzchni po naniesieniu.
OK, tylko jeśli wygląda to już jak poniżej, to nie wiem, czy dawać ten wosk na rdzę czy najpierw do blacharza i naprawiać :/
http://images69.fotosik.pl/491/ee77874be09d2c98gen.jpg
http://images67.fotosik.pl/493/d3ed70525dcfd09fgen.jpg
Paluch_tcw
03-01-15, 15:05
to już wedle twojego uznania. Jeśli chcesz naprawiać to oczywiście konserwacja po naprawie a jeśli nie chcesz to konserwuj jak najszybciej.
Ja osobiście bym tego nie ruszał, akurat siedzę w lakiernictwie dosyć mocno i wiem, że jak zaczną grzebać Polscy magicy to zrobi się jesszcze gorzej, bo 80% lakierników nie zna technologii prawidłowej naprawy i zabezpieczenia antykorozyjnego a kolejne 10% zna ale tego nie wykonuje. Na twoim miejscu wywaliłbym zaślepki i zakonserwował. Wosk dajesz w środek drzwi, dodatkowo sika wypiera samoczynnie wodę.
ok, namówiłeś mnie :)
to jest po prostu wosk SIKA czy jest jakiś konkretny symbol tego wosku?
ps. jak siedzisz w lakiernictwie to pewnie i w woskach do karoserii - masz jakiś patent na dobry wosk do Civiców? jak miałem kiedyś niemieckie auto i japońskie to zawsze było tak, że pomimo woskowania do japońska brud się po prostu kleił i zaraz trzeba było myć, a do niemca wręcz przeciwnie - lakier vw jakby w ogóle nie przyjmował brudu i wystarczył deszcz i auto było prawie czyste - wystarczyło umyć je raz w miesiącu i wystarczało w zupełności, japońca myłem co tydzień i i tak ciągle był brudny, w Civicu mam to samo - brud się do niego klei, jest i tak trochę lepiej po zastosowaniu wosku Collinite bodajże 876 czy jakoś tak, ale i tak nie ma porównania do lakieru vw - masz jakiś patent na to?
Paluch_tcw
03-01-15, 15:26
Poszło PW
Offtopując widzę, że honda dalej lubuje się w gumeczkach i plasticzkach pod którymi tworzy się kupka ; ) Ahh, żeby podtrzymać tradycję ; )
ok, namówiłeś mnie :)
to jest po prostu wosk SIKA czy jest jakiś konkretny symbol tego wosku?
ps. jak siedzisz w lakiernictwie to pewnie i w woskach do karoserii - masz jakiś patent na dobry wosk do Civiców? jak miałem kiedyś niemieckie auto i japońskie to zawsze było tak, że pomimo woskowania do japońska brud się po prostu kleił i zaraz trzeba było myć, a do niemca wręcz przeciwnie - lakier vw jakby w ogóle nie przyjmował brudu i wystarczył deszcz i auto było prawie czyste - wystarczyło umyć je raz w miesiącu i wystarczało w zupełności, japońca myłem co tydzień i i tak ciągle był brudny, w Civicu mam to samo - brud się do niego klei, jest i tak trochę lepiej po zastosowaniu wosku Collinite bodajże 876 czy jakoś tak, ale i tak nie ma porównania do lakieru vw - masz jakiś patent na to?
Jesli chcesz tym autem pojezdzić to jak najszybciej do lakiernika(blacharza)bo potraktowanie rudej konserwacją bedzie "pudrowaniem strupa".Ja znam kilku dobrych blacharzy wbrew temu co kolega pisze ,ze w PL takowych nie ma:cool:
Co do lakieru w Hondzie, jest kilka tematow na forum.Jest miekki ,podatny na zarysowania.Na zimę stosuje wosk Collinite 475s lub cos z Meguiarsa.Nie jest tanio ale warto.
pzdr
Paluch_tcw
03-01-15, 15:47
Jesli chcesz tym autem pojezdzić to jak najszybciej do lakiernika(blacharza)bo potraktowanie rudej konserwacją bedzie "pudrowaniem strupa".Ja znam kilku dobrych blacharzy wbrew temu co kolega pisze ,ze w PL takowych nie ma:cool:
Co do lakieru w Hondzie, jest kilka tematow na forum.Jest miekki ,podatny na zarysowania.Na zimę stosuje wosk Collinite 475s lub cos z Meguiarsa.Nie jest tanio ale warto.
pzdr
Nie powiedziałem ze nie mam, zostało 10%, w dyskusję nie będę się zagłębial bo wiem jak to się skończy a niestety na szkoleniach widać co innego, jeżdżąc po Warsztatach jako technik tez widzę co się dzieje. A akurat sika nie pudruje tylko wypycha wodę przy konserwacji i dzięki temu dobrze zabezpiecza nawet bez jakiegoś super przygotowania powierzchni.
marcin001984
03-01-15, 16:24
Żeby powstała rdza wystarczy goły metal, wilgoć i powietrze więc sama konserwacja nie pomoże. Ja ma być porządnie zrobione to najlepiej oddać auto na warsztat. Zdjąć drzwi, oczyścić dobrze rdzę szczotką na wiertarce, zastosować tzw. wytrawkę i na to podkład. Potem pomalować doły drzwi od wewnątrz (całych nie trzeba). Na końcu napsikać do środka drzwi konserwację
Żeby powstała rdza wystarczy goły metal, wilgoć i powietrze więc sama konserwacja nie pomoże. Ja ma być porządnie zrobione to najlepiej oddać auto na warsztat. Zdjąć drzwi, oczyścić dobrze rdzę szczotką na wiertarce, zastosować tzw. wytrawkę i na to podkład. Potem pomalować doły drzwi od wewnątrz (całych nie trzeba). Na końcu napsikać do środka drzwi konserwację
i to mialem na mysli :o
pzdr
Nie powiedziałem ze nie mam, zostało 10%, w dyskusję nie będę się zagłębial bo wiem jak to się skończy a niestety na szkoleniach widać co innego, jeżdżąc po Warsztatach jako technik tez widzę co się dzieje. A akurat sika nie pudruje tylko wypycha wodę przy konserwacji i dzięki temu dobrze zabezpiecza nawet bez jakiegoś super przygotowania powierzchni.
ok, wodę wypycha a co z rdzą ,ktora juz jest?W stomatologii jak nie wyczyscisz zęba z prochnicy i go wypełnisz to robi się zgorzel(tworzą sie gazy ,ktore mogą rozsadzić zęba i boli jak cholera:)Z korozją jest podobnie.
pzdr i przepraszam za bolesny przyklad ale tak to widzę.:eek:
Paluch_tcw
04-01-15, 00:43
i to mialem na mysli :o
pzdr
ok, wodę wypycha a co z rdzą ,ktora juz jest?W stomatologii jak nie wyczyscisz zęba z prochnicy i go wypełnisz to robi się zgorzel(tworzą sie gazy ,ktore mogą rozsadzić zęba i boli jak cholera:)Z korozją jest podobnie.
pzdr i przepraszam za bolesny przyklad ale tak to widzę.:eek:
Akurat przykład mało bolesny bo mam w rodzinie stomatologa, którego gabinet jest 5 metrów od mojego domu. A to co opisujesz to nie zgorzel więc słaby przykład.
Jak już chcesz się tak wymieniać zdaniami to:
"Ja znam kilku dobrych blacharzy wbrew temu co kolega pisze ,ze w PL takowych nie ma"
Blacharzy również znam dobrych tyle, że nie mają oni nic wspólnego z zabezpieczaniem antykorozyjnym ani lakierowaniem.
Poza tym na podstawie zdjęć, które zamieścił CMC podaj adres chociaż jednego warsztatu, który to wykona rzetelnie i zabezpieczenie nie będzie gorsze od fabrycznego. Odpowiem Ci sam - każdy jeden lakiernik i warsztat usunie rdzę, tą która widać na zdjęciach w okolicach otworów odwadniających, usuwając przy tym fabryczny ocynk. A nikt nie pomyśli nawet o wyczyszczeniu zgrzewu drzwi od środka (nawet jak pomyśli to tego nie wykona) a stamtąd zaczęła się korozja, i to co usunie z zewnątrz powróci szybciej niż Ci się wydaje, bo nawet tego nie zabezpieczy tak jak powinien a dodatkowo naruszy fabryczną powłokę antykorozyjną w skutek czego CMC wywali kasę na pseudo naprawę, która zamaskuje ten problem na dość krótki czas.
Dodatkowo po*******...zapinki,połamią kilka plastików wjeb... blachowkręta gdzie coś nie leży,można by duuużo mówić jeśli wziąć pod uwagę glębsze naprawy,ale będzie Pan zadowolony.Potem "Krzysiu podaj ten czrny klej z półki". Naszczęście u mnie żadnych gumek nie tam nie ma,i mam pytanie czy ktoś mądry to wywalił czy już tak było... Ja tylko jednego takiego znam co zrobi to dobrze,ale jest zbyt drogi i robota nieopłacalna....
marcin001984
04-01-15, 13:19
No racja, nikt nie będzie przecież odginał rantów drzwi żeby tam rdzy szukać. Jak się odizoluje goły metal od wilgoci i powietrza to taką naprawą jak wspomniałem trzy posty wyżej można zatrzymać, a na pewno spowolnić postępowanie rdzy. Jak ktoś się ze mną nie zgadza to zawsze można kupić komplet wszystkich drzwi które nie mają jeszcze oznak rdzy i zapobiegawczo je zabezpieczyć konserwacją. Temat wyczerpany.
Panowie rozumiem wasze traumatyczne doświadczenia ;)Moze mam szczęście do solidnych fachowcow bo przyznam Wam rację ,ze roznie bywa.
Paluch ,nie zamierzam sie licytować bo po 30 latach doświadczeń moto(nie wiek;)mam swoje poglądy i nie wrzucam fachmanów do jednego wora.Często ludzie chcą z 10 zl zrobić a wiedza i fachowaść kosztuje.Często kto mało płaci ,2 razy płaci:)Z autem jak z zębami jak raz coś zaniedbasz to potem się sypie.
Ze stomatologicznym pozdrowieniem:p
p.s.Marcin czytam ,ze zrozumiałeś moją intencję.Tak trzeba zrobic jak piszesz.
Paluch_tcw
04-01-15, 13:37
Paluch ,nie zamierzam sie licytować bo po 30 latach doświadczeń moto(nie wiekmam swoje poglądy i nie wrzucam fachmanów do jednego wora.Często ludzie chcą z 10 zl zrobić a wiedza i fachowaść kosztuje.Często kto mało płaci ,2 razy płaci
Ja również pozdro ;)
Paluch_tcw : Jesteś pewien istnienia ocynku na hondzie ? Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie , ale 16 letnia Skoda Felicja ma mniej rdzy niż nasze Hondy (poza klapą, którą w każdej Skodzie rdza wp..) .
Tego jestem pewien bo ojciec tłucze się do pracy takim sprzętem i nie chce go zmieniać na nic innego :)
Zostawienie tego samemu sobie zakończy się tragicznie , bo jak by ktoś nie zauważył to woda po szybie nonstop wpływa do dzwi.
Można się zastanawiać co z tym zrobić wg mnie :
1. Wymienić dzwi i zabezpieczyć drugie :P , a pierwsze sprzedać :D - Początkowo może wydawać się to droga zabawa ale najpewniejszy sposób usunięcia rdzy ;)
2. Walka z rdzą , droga i niewdzięczna robota ,fachowiec weźmie sporo , partacz weźmie ale sprawa wróci, samemu - jak nie masz wiedzy i chemii to koszty wcale nie są niskie, plus potrzebujesz masę czasu.
(z własnego doświadczenia koszt farb specjalistycznych może być wysoki , i jak by policzyć to co stoi na półce to wyjdzie jakieś 500 PLN)
3. Spowolnienie rdzy przy pomocy preparatów do ochrony profili zamkniętych (te zawierające inchibitory korozji są w stanie skutecznie spowolnić jej wzrost)
Paluch_tcw
04-01-15, 16:32
Paluch_tcw : Jesteś pewien istnienia ocynku na hondzie ? Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie , ale 16 letnia Skoda Felicja ma mniej rdzy niż nasze Hondy (poza klapą, którą w każdej Skodzie rdza wp..) .
Tego jestem pewien bo ojciec tłucze się do pracy takim sprzętem i nie chce go zmieniać na nic innego :)
Zostawienie tego samemu sobie zakończy się tragicznie , bo jak by ktoś nie zauważył to woda po szybie nonstop wpływa do dzwi.
Można się zastanawiać co z tym zrobić wg mnie :
1. Wymienić dzwi i zabezpieczyć drugie :P , a pierwsze sprzedać :D - Początkowo może wydawać się to droga zabawa ale najpewniejszy sposób usunięcia rdzy ;)
2. Walka z rdzą , droga i niewdzięczna robota ,fachowiec weźmie sporo , partacz weźmie ale sprawa wróci, samemu - jak nie masz wiedzy i chemii to koszty wcale nie są niskie, plus potrzebujesz masę czasu.
(z własnego doświadczenia koszt farb specjalistycznych może być wysoki , i jak by policzyć to co stoi na półce to wyjdzie jakieś 500 PLN)
3. Spowolnienie rdzy przy pomocy preparatów do ochrony profili zamkniętych (te zawierające inchibitory korozji są w stanie skutecznie spowolnić jej wzrost)
Widziałem kilka napraw tego modelu i wszystko wskazuje na to, że ocynk jest. Także Honda kiedyś podała informację z tego co pamiętam, że wszystkie civici od 2000r wychodzą w ocynku.
Paluch_tcw : Jesteś pewien istnienia ocynku na hondzie ? Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie , ale 16 letnia Skoda Felicja ma mniej rdzy niż nasze Hondy (poza klapą, którą w każdej Skodzie rdza wp..) .
Tego jestem pewien bo ojciec tłucze się do pracy takim sprzętem i nie chce go zmieniać na nic innego :)
Zostawienie tego samemu sobie zakończy się tragicznie , bo jak by ktoś nie zauważył to woda po szybie nonstop wpływa do dzwi.
Można się zastanawiać co z tym zrobić wg mnie :
1. Wymienić dzwi i zabezpieczyć drugie :P , a pierwsze sprzedać :D - Początkowo może wydawać się to droga zabawa ale najpewniejszy sposób usunięcia rdzy ;)
2. Walka z rdzą , droga i niewdzięczna robota ,fachowiec weźmie sporo , partacz weźmie ale sprawa wróci, samemu - jak nie masz wiedzy i chemii to koszty wcale nie są niskie, plus potrzebujesz masę czasu.
(z własnego doświadczenia koszt farb specjalistycznych może być wysoki , i jak by policzyć to co stoi na półce to wyjdzie jakieś 500 PLN)
3. Spowolnienie rdzy przy pomocy preparatów do ochrony profili zamkniętych (te zawierające inchibitory korozji są w stanie skutecznie spowolnić jej wzrost)
Pewnie jest tak, że ocynk ocynkowi nierówny - porównaj VW z lat 98-99 - mam jedno w rodzinie i nie ma GRAMA RDZY a japońce z 2004-2005 są już zeżarte :/
Pewnie jest tak, że ocynk ocynkowi nierówny - porównaj VW z lat 98-99 - mam jedno w rodzinie i nie ma GRAMA RDZY a japońce z 2004-2005 są już zeżarte :/
Jak ten ocynk wygląda tak jak powłoka lakiernicza to nie ma się co dziwić.
Tak swoją drogą to u mnie nie ma tych gumowych zatyczek na drzwiach i rdzy nie widać. Tak musiał z salonu wyjechać, więc może zależy gdzie składany.
Jak ten ocynk wygląda tak jak powłoka lakiernicza to nie ma się co dziwić.
Tak swoją drogą to u mnie nie ma tych gumowych zatyczek na drzwiach i rdzy nie widać. Tak musiał z salonu wyjechać, więc może zależy gdzie składany.
Przeciez wszystkie ufo sa z tej samej fabryki :)
Przeciez wszystkie ufo sa z tej samej fabryki :)
Nasze Hondy są składane w UK a sedany chyba w Turcji, swoją drogą podobno Accorda do któregoś momentu składali też w UK ale ze względu na słabszą jakość i narzekania klientów kolejną generację zaczęli znów składać w Japonii - chyba dotyczyło to wersji 98-02 UK i 02-08 Japonia
Przeciez wszystkie ufo sa z tej samej fabryki
To widocznie zależy jak się trafi, ja nic z drzwiami nie miałem robionego a tych gumek nie mam.
Ja też ich nie mam. Poza tym gumki w miejscach odpływów nadmiaru wody? Idąc tym tropem pozatykałbym wydechy:)
marcin001984
05-01-15, 22:22
Może jakieś tęgie głowy wymyśliły że te gumki to jednak zły pomysł i od któregoś roku/miesiąca z nich zrezygnowano
Ja dzisiaj też poszedłem sprawdzić te kanały odpływowe w drzwiach i żadnych gumek tam nie mam
Mam EJ9 z 1999 roku i problem z rdzewiejącymi nadkolami mogę jeszcze wybaczyć. Ale żeby po tylu latach doświadczeń, Honda nie nauczyła się jeszcze porządnie zabezpieczać aut przed rdzą? Myślałem kiedyś że 7gen i nowszych problem rdzy nie dotyczy.
Z ciekawości sam sprawdziłem u siebie. U mnie w sedanie również nie ma tych zaślepek.
Gdzieś kiedyś czytałem, że te zaślepki powinny być usuwane już w fabryce. W innym przypadku powodują gromadzenie wody w samych drzwiach. Każdy, kto je ma (ja miałem), powinien je jak najszybciej wywalić. Po którymś roku produkcji przestali je wkładać.
A u mnie zaślepek nie było a rdza jest na prawie całej długości dolnej części drzwi kierowcy, pod klejem, tym co jest nim rant uszczelniony. Poznałem to po tym, że tak jakby były pod tym klejem grudki, jak ruszylem to wylazły strupy.
Szczerze mówiąc jakbym zobaczył rdzę na 8-letnim czy młodszym aucie, poważnie bym się wk... :) Z tego co czytam to 7gen jest lepiej zabezpieczony niż 8 (wpadka z rdzą przy szybie na dachu czy te nieszczęsne drzwi..).
Na moim już prawie :) 16 letnim EJ9 nie ma ani śladu rdzy na drzwiach(które jestem pewien że nie były od nowości lakierowane). Jedyne co to nadkola które wymagały już roboty i tylna klapa ma wykwity(podnosi się lakier) wielkości główki szpilki w ilości może 3-4.
Szczerze mówiąc jakbym zobaczył rdzę na 8-letnim czy młodszym aucie, poważnie bym się wk...
zapraszam na oględziny i piwko;)
Szczerze mówiąc jakbym zobaczył rdzę na 8-letnim czy młodszym aucie, poważnie bym się wk... :) Z tego co czytam to 7gen jest lepiej zabezpieczony niż 8 (wpadka z rdzą przy szybie na dachu czy te nieszczęsne drzwi..).
Na moim już prawie :) 16 letnim EJ9 nie ma ani śladu rdzy na drzwiach(które jestem pewien że nie były od nowości lakierowane). Jedyne co to nadkola które wymagały już roboty i tylna klapa ma wykwity(podnosi się lakier) wielkości główki szpilki w ilości może 3-4.
Niestety nowsze auta wiadomo jak są robione, szkoda, że w XXI wieku w nowocześnie wyglądających autach wraca temat rdzy :/
Miałem te gumki w drzwiach i po ulewie chlupala woda w drzwiach, po wyjęciu wypłynęło kilka litrów . To było zaraz po zakupie (2 lata temu) dowiedziałem się o tym z civinfo, jak ktoś napisał przestali to wkładać po którymś roku. U mnie rudej nie widać
From my ...phone
Civic type s 2007 r gumki były, rdzy brak, ale pewnie dlatego że auto z Włoch, z Polski zapewne było by rudo ;)
O czym mówić, auta nie mają żadnego zabezpieczenia antyk.
Proszę bardzo 26 letni maluch zabezpieczony zgodnie z zaleceniami producenta - na podwoziu zero rdzy:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=981a3f2c118bcec8
A teraz Honda:
http://images69.fotosik.pl/512/a723e417d995b328m.jpg
zapraszam na oględziny i piwko;)
Serio aż tak źle?
Kawałek do wawy mam ale jest autostrada :D
Schodząc odrobinę z tematu, nie wiedziałem że merce W203 też tak gniją :/
Nie jest zle, ale zwyczajnie nie jest dobrze.
Zwyczajnie trzeba kupić 50kg ścierniwa, pistolet do piaskowania, pożyczyć 200l kompresor ;)
I ognia :D
Niestety to chyba przypadłość wszystkich nowych samochodów.
Robi się samochód ładnie wyglądający z wierzchu, a w tym czasie podłoga gnije :P.
Dlatego warto kupić sobie dobry grunt nie wymagający wielkich przygotowań podłoża aby nawet będąc chwile pod samochodem pomalować to co się zobaczy. :)
Ja maluje podkładem który można nakładać na powierzchnie wilgotne, oczyszczone szczotką drucianą i mimo tego że często gęsto nie maluję tego niczym innym to nie gnije:)
Tylko koszt 60 PLN za Litr boli.
W którym dokładnie miejscu jest ta rdza ? Poszedłem specjalnie do garażu rzucić okiem na moje drzwi i nic niewiedzę.. może polifty tego problemu już niemają ?
W którym dokładnie miejscu jest ta rdza ? Poszedłem specjalnie do garażu rzucić okiem na moje drzwi i nic niewiedzę.. może polifty tego problemu już niemają ?
Polifty wielu problemów nie mają :) , a to że nic nie widziałeś to przez to, że polifty mają dodatkową uszczelkę na całym rancie drzwi, podwiń ją to zobaczysz otwory wypływowe wolne od korozji :)
Polifty wielu problemów nie mają :) , a to że nic nie widziałeś to przez to, że polifty mają dodatkową uszczelkę na całym rancie drzwi, podwiń ją to zobaczysz otwory wypływowe wolne od korozji :)
Wiesz może po co ta uszczelka jest ?
Tzn czy dzięki niej mniej słychać wiatr w polifcie ?
Ta uszczelka jest tak jak piszesz ,po to,żeby wiatr nie hulał w szczelinie,kurz i woda nie włazi na próg . A czy jest ciszej to nie wiem,bo przedliftem nie jeździłem :p
Hmm będę musiał do któregoś z was (z Wawy i okolic) uśmiechnąć się aby to zobaczyć w polifcie :)
Bo nie zdawałem sobie sprawy z różnic - myslałem że jedynie akwarium i blendę/tylnie światła w klapie zmienili jedynie :)
Hmm będę musiał do któregoś z was (z Wawy i okolic) uśmiechnąć się aby to zobaczyć w polifcie :)
Bo nie zdawałem sobie sprawy z różnic - myslałem że jedynie akwarium i blendę/tylnie światła w klapie zmienili jedynie :)
Może ktoś wrzuci fotkę swojego polifta jak wygląda ta uszczelka gdzie mocowana itp.? :D
Potwierdzam, brak rdzy :D:D
Ja mam przed lift, nie mam gumek oraz rdzy. Ale w poprzednim CRV z 2007 miałem identyczne gumki i były zapchane, gdzieś wyczytałem żeby wyrzucić i tak zrobiłem, rdzy nie było.
Przed lift ,brak gumek zero rdzy przez odwodnienia wpuściłem preparat do konserwacji profili zamkniętych jak podaje serwisówka.
https://zapodaj.net/329f8ea0bf90d.jpg.html
https://zapodaj.net/329f8ea0bf90d.jpg.html
A co myślicie o tym? Tylne drzwi 2 sztuki, w jednych rdza wychodzi też już na drugą stronę, 3 małe bąble.
Pozdrawiam!
https://zapodaj.net/329f8ea0bf90d.jpg.html
A co myślicie o tym? Tylne drzwi 2 sztuki, w jednych rdza wychodzi też już na drugą stronę, 3 małe bąble.
Pozdrawiam!
zablokowane odpływy wody
Cześć.
Pozwolę sobie odgrzebać temat żeby nie robić bałaganu na forum.
Ostatnio zauważyłem na rancie drzwi wychodzącą rdzę. Doczytałem żeby pousuwać gumki i tak też zrobiłem - po fakcie.
https://i.ibb.co/PtYyf3z/IMG-20200828-081843-min.jpg (https://ibb.co/PtYyf3z)
https://i.ibb.co/G004Hm1/IMG-20200828-081815-min.jpg (https://ibb.co/G004Hm1)
https://i.ibb.co/c13MDXn/IMG-20200828-081823-min.jpg (https://ibb.co/c13MDXn)
https://i.ibb.co/w6PFv6m/IMG-20200828-081830-min.jpg (https://ibb.co/w6PFv6m)
Pozostałe drzwi są bez oznak korozji poza lekkim przetarciem lakieru od zaślepek. Lakiernik wycenił naprawę na 600 zł. Nie orientuję się zbytnio w cenach blacharsko-lakierniczych, ale ta wydaje mi się lekko zawyżona.
Jak myślicie, da się coś zrobić we własnym zakresie? Może ktoś z bardziej doświadczonych użytkowników pomógłby radą. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że sam z rdzą prawdopodobnie nie wygram, ta i tak wylezie.
W ostateczności w podobnych pieniądzach miałbym nowe drzwi, ale na to zawsze będzie czas.
Za to 600zł to wyczyszczą, zaszpachlują i pomalują. Jak dobrze wyczyszczą to na 2-3 lata spokój będziesz miał.
Cena usługi zależy od miasta. W Gdańsku to z 500 trzeba liczyć za takie coś.
Robiłem ostatnio to u siebie, ale moje drzwi już wcześniej były robione. Nie wiem ile za to zapłaciłem bo robiłem jeszcze coś innego.
Cześć.
Pozwolę sobie odgrzebać temat żeby nie robić bałaganu na forum.
Ostatnio zauważyłem na rancie drzwi wychodzącą rdzę. Doczytałem żeby pousuwać gumki i tak też zrobiłem - po fakcie.
https://i.ibb.co/PtYyf3z/IMG-20200828-081843-min.jpg (https://ibb.co/PtYyf3z)
https://i.ibb.co/G004Hm1/IMG-20200828-081815-min.jpg (https://ibb.co/G004Hm1)
https://i.ibb.co/c13MDXn/IMG-20200828-081823-min.jpg (https://ibb.co/c13MDXn)
https://i.ibb.co/w6PFv6m/IMG-20200828-081830-min.jpg (https://ibb.co/w6PFv6m)
Pozostałe drzwi są bez oznak korozji poza lekkim przetarciem lakieru od zaślepek. Lakiernik wycenił naprawę na 600 zł. Nie orientuję się zbytnio w cenach blacharsko-lakierniczych, ale ta wydaje mi się lekko zawyżona.
Jak myślicie, da się coś zrobić we własnym zakresie? Może ktoś z bardziej doświadczonych użytkowników pomógłby radą. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że sam z rdzą prawdopodobnie nie wygram, ta i tak wylezie.
W ostateczności w podobnych pieniądzach miałbym nowe drzwi, ale na to zawsze będzie czas.
generalnie jak rdza wlazla w spawy, laczenia blach to juz jej nie usuniesz na 100% i zawsze to wroci, ja bym zrobil tak, wyszorowal srodek drzwi dobrz, szczotka i waz z woda i wyplukac caly syf
potem sciera i IPA lub inny odtluszczacz i grubo pedzlem bym przelecial tam APP R Stopem. i potem po 2 dniach bym wypsiak konserwacja do wnęk. A te zdjecia co wrzuciles u mnie sie otwieraja tylko miniatury i nic nie widac.
wiec nie wiem co tam dokladnie jest na tym rancie, ale moze to tylko rdzawy nalot co zejdzie pod szmata. popraw zdjecia aby byly normalnej wielkosci
IPA
IPA to tylko India Pale Ale.
IPA to tylko India Pale Ale.
DDH IPA też dobra... :cool:
IPA to tylko India Pale Ale.
Popieram kolegę w 100%
Lub Irish Pale Ale[emoji6]
Wysłane z mojego MYA-L11 przy użyciu Tapatalka
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.