Zobacz pełną wersję : Wymiana klocków hamulcowych ?
Witam! Mam pytanko,Pierwszy raz bede wymieniał klocki hamulcowe przednie jak i tylnie w moim eg5, i prosił bym w skrócie o opis wymiany i na co mam uważać? Bede bardzo wdzięczny!!!
piotrek-mi
05-07-08, 21:57
Jeśli tego nie robiłeś nigdy to będzie Ci ciężko. Nie wiem nawet jak Ci to opisać. Może jedź do majstra, niech Ci je wymieni, popatrz dobrze i dopiero później spróbuj sam...
A co to niby za problem ??
1.Ściągasz koło
2.Odkręcasz i wyjmujesz dolną śrubę z tyłu zacisku.
3.Odchylasz zacisk do góry
4.Wyjmujesz stare klocki montujesz nowe i postępujesz w odwrotnej kolejności.
OK! Dzieki! O taki opis właśnie mi chodziło! POZDRAWIAM!
tylko przed założeniem nowego wepchnij tłoczek
I jak już wepchniesz tłoczki z przodu jak i z tyłu i poskładasz wszystko do kupy. To po odpaleniu auta nie ruszaj od razu tylko najpierw napompuj hamulec. Bo przy pierwszym wciśnięciu nie będziesz miał go wogóle i nie przestrasz się, że pedał wpada Ci w podłogę tak jakbyś wbijał nóż w masło.
2-3 wciśnięcia hebla i wróci wszystko do normy.
Jeszcze zwróć uwagę na to jak klocki wchodzą w blaszki na jarzmach. Jeśli wchodzą bardzo ciasno i z trudem to ich nie wciskaj na siłę tylko wyjmij i delikatnie zeszlifuj miejsca styku z blaszkami. Ale naprawdę delikatnie, tak, żeby swobodnie wchodziły i wychodziły ale, żeby nie latały. Bo jak wciśniesz na siłę bez szlifowania, to będą cały czas tarły o tarczę, z racji tego, że się jakby to nazwać "zakleszczą" po tym jak je dopchnie tłoczek przy pierwszym hamowaniu.
Wymiana klocków to naprawdę nic trudnego.
Ja zamiast odkręcania tylko jednej śruby polecił bym odkręcenie obu i zdjęcie całego zacisku z jarzma. Dużo łatwiej wepchnąć tłoczek mając cały zacisk zdjęty i możliwość położenia i zaparcia go gdzie się chce na sztywnym. Niż odchylony na górnej ruchomej prowadnicy.
piotrek-mi
07-07-08, 21:21
Wciśnięcie tłoczka potrafi być często dość trudne (szczególnie jeśli ktoś tego nie robił wcześniej). Przy wymianie należy przeczyścić i przesmarować ruchome elementy (zacisk trzeba zawsze trochę rozruszać itd. i jest taka śrubka z gumowym kapturkiem- bardzo ważne jest żeby była przesmarowana i chodziła dość lekko, inaczej nie równo będą się klocki ścierały). Pamiętaj oczywiście o odkręceniu korka od zbiorniczka z płynem hamulcowym i zbieraniem na bieżąco nadmiaru płynu żeby się nie rozlał bo źle działa na blache/ lakier (jak wciśniejsz tłoczki to płyn będzie się przelewał).
Powodzenia
Bardzo ladne i rzekl bym profesjonalne podejscie do tematu :)
Bardzo ladny opis :)
Pozdr
Może ktoś bardziej rozwinąć kwestię "wciskania tłoczka" ?
Rozumiem, że gdy zdejmę starego klocka to tłoczek sam odskoczy tak? I będzie wystawał?
Trzeba go potem wcisnąć żeby wstawić nowy klocek, w tym sensie?
Czy wymiana szczęk z tyłu też jest równie banalna?
I najważniejsze pytanie, nie trzeba w końcu odpowietrzać po wymianie tak?
Pytam bo zawsze czytając wszytko jest pięknie cacy a potem w praktyce coś może zaskoczyć ;)
kamilek1916
15-02-09, 16:38
Może ktoś bardziej rozwinąć kwestię "wciskania tłoczka" ?
Rozumiem, że gdy zdejmę starego klocka to tłoczek sam odskoczy tak? I będzie wystawał?
Trzeba go potem wcisnąć żeby wstawić nowy klocek, w tym sensie?
Czy wymiana szczęk z tyłu też jest równie banalna?
I najważniejsze pytanie, nie trzeba w końcu odpowietrzać po wymianie tak?
Pytam bo zawsze czytając wszytko jest pięknie cacy a potem w praktyce coś może zaskoczyć ;)
po wyjeciu starych klocków i po włożeniu nowych zorientujesz sie że musisz wcisnąć tłoczek do środka. W związku z tym, że wymiana klocków to jest jedna z niewielu rzeczy które jestem w stanie zrobic sam to jakos tam to opanowałem... Toczek wciskam za pomoca swojego rodzaju dzwigni wkładam np. dwa śrubokręty do środka tłoczek opieram gdzies wygodnie np. obok tarczy i wciskam go do środka :D:D idzie dośc opornie ale idzie... Jesli chodzi o wymiane tyłu robiłem to raz i prawde mówiąc przyszło mi to z większym trudem niż wymiana przodu... Po wymianie kolcków nigdy nie odpowietrzałem układu... aczkolwiek trzeba pamiętac o tym, że zaraz po wymianie nalezy troche "popukać" nogą w pedał hamulca żeby tłoczek który kilka chwil wczesniej wpychalismy do środka, teraz doszedł do klocka i zaczął poprawnie pracować ;) Pamietam też, że kiedyś postanowiłem wymienić siostrze klocki w samochodzie aczkolwiek zapomnaiłem o tłoczku który nie doszedł do hamulca. Efekt był taki, że... wjechałem w barme od podwórka:):):):)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.