PDA

Zobacz pełną wersję : Metaliczny pisk w prawym przednim kole.



Benny
17-12-14, 23:37
Ktoś potrafi pomóc? od pewnego czas słychać lekki metaliczny pisk dobiegający z prawego przodu. Dźwięk jest szczególnie słyszalny przy skręcaniu w lewo i dociążeniu prawych kół. Przy skręcaniu i hamowaniu dźwięk ustaje. Zapieczony tłoczek zacisku nie odpuszcza klocka? Sparciałe przewody hamulcowe? Dodam, że tarcze wyglądają na naprawdę w porządku, klocki wymienione ze dwa miesiące temu. Ostatnio auto na przeglądzie nie wykazało żadnych problemów jeśli chodzi o hamulce. Jakieś inne sugestie? Proszę o pomoc za czym jeszcze powinienem się rozglądać.

Raus
18-12-14, 07:37
Jeśli piszczy/skrzypi przy poruszaniu kierownicą na prawo i lewo to prawdopodobnie sworzeń dolny.

slavkobe
18-12-14, 10:41
klocki wymienione ze dwa miesiące temu.

przed wymiana klocków było wszystko ok? sprawdziłbym jeszcze jarzmo czy nie jest zapieczone i ta blaszkę przy klockach czy dobrze tam jest ułożone. Ale prawdopodobnie tak jak kolega Raus napisał sworzeń dolny. Zdjąć kolo i zobaczyć jaki stan osłony gumowej sworznia dolnego.

Benny
18-12-14, 17:50
Czy gdyby to był sworzeń to dźwiek niebyłby słyszalny równiez podczas postoju? Niestety dopiero w poniedziałek będę mógł się za to zabrać i do tego czasu chcę jak najlepiej przygotowac się do tematu. Dzieki wielkie za pomoc:)

Raus
18-12-14, 18:10
Czy gdyby to był sworzeń to dźwiek niebyłby słyszalny równiez podczas postoju?

Tak, pisk/skrzypienie słyszałbyś także podczas postoju.

Benny
19-12-14, 21:17
Właśnie dlatego przyczyny szukam gdzie indziej niemniej sprawdzę. Dzięki Raus:)

rafalluto
22-12-14, 06:46
Mam ten sam problem w prawym tylnym kole. byłem w trzech miejscach i nikt nie potrafił mi pomóc. sam zdjelem koło i krecilem tarczą no i w pewnym momencie jest pisk na klocku... próbowałem odkręcić zacisk ale nasadowym nie mogę podejść a płaskim nie mogę odkręcić bo zapieczone. zastanawiam się czy to nie wina tarczy?

klubowicz
22-12-14, 10:03
sworzeń dolny wahacza. Mam aktualnie to samo, do tej pory smarowałem sworzeń smarem i strzykawką. Tym razem już tego nie robię tylko jadę wymienić, bo życie mi się na nowo zaczęło podobać.

rafalluto
22-12-14, 11:42
czekaj czekaj to twierdzisz ze piski w okolicy hamulca na tarczy to stworzeń? kurde jadę zaraz do mechanika bo czeka mnie świąteczna trasa a nie chce zabić rodziny

slavkobe
23-12-14, 08:34
Właśnie dlatego przyczyny szukam gdzie indziej niemniej sprawdzę. Dzięki Raus

rozwiazales problem?



czekaj czekaj to twierdzisz ze piski w okolicy hamulca na tarczy to stworzeń?

pisales o prawym tyle.. z tylu nie kojarze aby byl sworzen a ostatnio robilem u siebie cale tylne zawieszenie. U Ciebie raczej z opisu wnioskuje krzywa tarcze.

MadSkillz84
23-12-14, 09:17
U mnie natomiast było co innego..podczas deszczu po wjechaniu w kałużę woda pod cisnieniem przygięła lekko osłone tarczy hamulcowej a ta ocierała o tarczę i był pisk, sprawdź to.

rafalluto
23-12-14, 09:59
pisales o prawym tyle.. z tylu nie kojarze aby byl sworzen a ostatnio robilem u siebie cale tylne zawieszenie. U Ciebie raczej z opisu wnioskuje krzywa tarcze.

no właśnie coś mi nie pasowało z tym swozniem z tyłu [emoji28]

a co do osłony tarczy to ja osobiście odginalem i dalej to samo więc jestem prawie pewien że to to jednak tarcza zresztą wygląda już jakby pochodziła z epoki kredy [emoji4]

Benny
24-12-14, 11:28
Zajrzałem ostatnio co w kole piszczy. Po zdjeciu zacisku przesmarowałem tłoczek na wszelki wypadek i złożyłem wszystko do kupy. I co? I cisza. Wynika z tego, że najprawdopodobniej nie odbijał jak należy i przytrzymywał za długo. No i przy okazji musze zabrać się za przewody hamulcowe. Tak na wszelki wypadek. Dzieki za wszystkie sugestie. Wesołych świąt! :D