Zobacz pełną wersję : Nie odpala, nie kreci rozrusznikiem po swapie z D14Z2 na D15Z8
Witam, jestem po swapie z D14Z2 na D15Z8. Wiazka byla przerabiana profesjonalnie przez E2rda i pod komputer P28 i taki tam siedzi obecnie. Oprocz czujnika skrzyni (ktory okazalo sie ze ma inna wtyczke) wszystko jest podpiete. Po przekreceniu kluczyka w pozycje zaplonu nie zapala sie 'check engine' a po przekreceniu kluczyka na rozruch nie dzieje sie nic - nawet rozrusznikiem nie kreci...po odbiciu kluczyka do pozycji zaplonu zapala sie kontrolka ABS, bledow nie da rady wyblyskac.
Ma ktos z was jakis pomysl co moze byc nie tak? Gdzie szukac przyczyny? Czy niepodpiety czujnik skrzyni moze blokowac mozliwosc odpalenia auta do tego spotknia ze nawet rozrusznikiem nie kreci?
Witam, jestem po swapie z D14Z2 na D15Z8. Wiazka byla przerabiana profesjonalnie przez E2rda i pod komputer P28 i taki tam siedzi obecnie. Oprocz czujnika skrzyni (ktory okazalo sie ze ma inna wtyczke) wszystko jest podpiete. Po przekreceniu kluczyka w pozycje zaplonu nie zapala sie 'check engine' a po przekreceniu kluczyka na rozruch nie dzieje sie nic - nawet rozrusznikiem nie kreci...po odbiciu kluczyka do pozycji zaplonu zapala sie kontrolka ABS, bledow nie da rady wyblyskac.
Ma ktos z was jakis pomysl co moze byc nie tak? Gdzie szukac przyczyny? Czy niepodpiety czujnik skrzyni moze blokowac mozliwosc odpalenia auta do tego spotknia ze nawet rozrusznikiem nie kreci?
Gdzieś brakuje ci prądu musisz zobaczyć przewody prądowe te stałe i te po zapłonie co z nimi jest czemu ci nie dają napięcia na rozruch itd nie wiem jak jest z imo
podłączyłeś zieloną wtyczkę przy komputerze?
Problem rozwiazany. Okazalo sie ze E2rd zrobil jeden przewod nie dosyc ze o 20 cm na krotki to jeszcze oczko zamiast wsowki i nie bylo podawanego pradu na rozurszniku a to oczko podlaczylismy zupelnie gdzie indziej i zaczelo robic sie zwarcie. Auto odpalilo :) Dzieki Panowie za pomoc :)
zrobil oczko bo ori rozrusznik od d15z8 ( oraz d14a8 )ma oczko i kabel przykrecany na srubke , a inne maja wsuwke wchodzaca z tylu w cewke
zostal ci pewnie rozrusznik od d14z2 i temu nie pasilo
Problem jest jeszcze nadal bo auto nierowno pracuje. Wedlug lampy jak patrzelismy to zaplon jest przestawiony o 25 stopni a regulacji juz brak. Rozrzad teoretycznie jest dobrze zalozony. Komputer nie wyrzuca rzadnego bledu z tym z wiazanego. Ktos ma jakis pomysl? Bo mi juz sie pomysly skonczyly.
Problem jest jeszcze nadal bo auto nierowno pracuje. Wedlug lampy jak patrzelismy to zaplon jest przestawiony o 25 stopni a regulacji juz brak. Rozrzad teoretycznie jest dobrze zalozony. Komputer nie wyrzuca rzadnego bledu z tym z wiazanego. Ktos ma jakis pomysl? Bo mi juz sie pomysly skonczyly.
przestaw rozrząd o parę ząbków i zobacz wtedy
Zapłon musi być sprawdzany na w pełni rozgrzanym silniku i wolnych obrotach (750 RPM)
Jeśli nie spelnisz tych warunków to bedziesz miał cuda nie odczyty
przestaw rozrząd o parę ząbków i zobacz wtedy
Tez o tym myslalem ze boje sie zeby nie pogiac zaworow - a jest pewnie taka szansa nie?
Zapłon musi być sprawdzany na w pełni rozgrzanym silniku i wolnych obrotach (750 RPM)
Jeśli nie spelnisz tych warunków to bedziesz miał cuda nie odczyty
Dobrze wiedziec - my sprawdzalismy na zimnym silniku. Tylko ze motyw jest taki ze jak silnik sie rozgrzeje to obroty spadaja i komputer je podbija co powoduje falowanie.
Dzieki Panowie za pomoc - jak ma ktos jeszcze jakies pomysly to dawac bo nam juz sie koncza powoli
wiesko1261
08-01-15, 06:51
a wkładasz zworę :confused: do ustawiania zapłonu ? :)
u siebie w starym silniku d14+czapka d16y8 ,miałem specjalnie przestawiony rozrząd
o 1 ząbek (na hamowni podczas strojenia ) i reszta przestawiana zapłonami w mapach
, teraz na innych mapach-kości ,niema szans na poprawne ustawienie zapłonu
Wyeliminuj falowanie obrotów na ciepłym i wtedy bierz się za ustawianie zapłonu. Na zimnym nigdy nie będzie się zgrywał.
I nie słuchaj rad typu przestaw rozrząd... rozrząd ma być na znakach (mowa o seryjnym silniku) i tego, jeśli wiesz jak ma być, nie da się schrzanić. Zaczyna się od rozrządu, później ustawia się zapłon. Korygowanie zapłonu rozrządem, to jak wlewanie motodoctora do silnika palącego olej - niby działa, ale czy aby na pewno miał być taki efekt finalny ??
Silnik jest seryjny a zapłon był sprawdzany żeby znaleźć jakiś punkt zaczepienia do rozwiązania problemu z nie równa pracą, wiadomo że zapłon ma być na jałowych i po rozgrzaniu żeby "ssanie" nie podbijało obrotów bo wychodzą cyrki ale tutaj problem siedzi gdzieś indziej bo silnik nie równo pracuje mimo sprawdzenia ponownie poprawności rozrządu, podmianie aparatu z przewodami, wymianie świec , podmianie kompa , silnik po rozgrzaniu "zrzuca" ssanie a przez nie równą pracę obroty spadają poniżej jałowego (robi się przeciążenie) i krokowy podbija je ponad jałowy ale tak jak piszę nie falowanie jest problemem...
Na obu kompach nie wywala żadnego błędu.
Wiązka wtrysków sprawdzona.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.