Zobacz pełną wersję : Obcierające opony zimowe z przodu
Metalizator
14-12-14, 16:44
Witam
Hania EJ9 98r. obniżona eibach pro kit (-35mm)
W celu podniesienia samochodu na zimę zakupione opony 185/65R15.
Niestety przy skręcie obciera:(
Jest jakaś możliwość niewielkiego podniesienia na sprężynach by poprawić sytuację?
Słyszałem o odbojach, może ktoś miał podobny problem?
Podejrzewam że amortyzatory masz już do niczego, przy -35mm nie powinno nic obcierać, no może przy full obciążeniu.
Metalizator
16-12-14, 21:39
Powiem Ci że od początku jak je zamontowałem (kupiłem używki jako całość tzn. zmontowane), to przód niziutko siedział w stosunku do tyłu i musiałem aż podłożyć poduszki gumowe miedzy karoserią a talerzem mcphersona żeby to auto jakoś wyglądało.
Zastanawia mnie jeszcze fakt ile zwojów tych wąskich od góry ma oryginalna sprężyna eibacha?
Gdy by ktoś mógł to było by fajnie jak by zerknął i dał znać bo podejrzewam że może poprzednik obciął jeden zwój:confused:
Zakup tych opon niestety nie trafiony chociaż stan mają super to pewnie będę musiał się z nimi rozstać.
Chciałem dobrze ale niestety nie wyszło.
Zamontuj oryginalne zawieszenie na czas zimy, żeby nie robić jako pług/ jedź sprawdzić amortyzatory na SKP, może sprzedający wcisnął Ci bubel.
Metalizator
17-12-14, 17:15
Już sprawdzałem, 2 lata na nim jeżdżę. Nie było bdb ale nie było też tragicznie. po prostu kupiłem nieodpowiednie opony do tego samochodu i stad te problemy.
Z tym przekładaniem to też chyba nie jest dobry pomysł, pomyśl co pół roku rozkręcać i przekładać chyba by mnie coś trafiło:mad:
Znalazłem na allegro takie gumy usztywniające springi, może jak by je zastosować to by nie zgniotło sprężyny i auto by tak nie siadło
Metalizator
18-12-14, 10:44
Cały czas nad tym myślę i wymyśliłem że pewnie dlatego przód tak leci bo springi są już wygniecione.
Wymyśliłem też jak temu można by zaradzić:)
Trzeba by podjechać do kogoś kto ma tokarkę i wytoczyć takie pierścienie (powiedzmy 20mm gr.) które by wchodziły w talerzyk, tylko te pierścienie muszą mieć kołnierz żeby włożyć tą gumową poduszkę i żeby się nie wysunęła przy dużym przechyle.
Przy takim zastosowaniu pewnie i z korzyścią bedzie do oryginalnego amora który nie bedzie już dobijał co wydłuży jego żywotność:o
Druga myśl jaka mi przyszła do głowy to zastosować takie gumy usztywniające które się zakłada na zwoje ale myślę że to trochę gorszy pomysł.
Druga myśl jaka mi przyszła do głowy to zastosować takie gumy usztywniające które się zakłada na zwoje ale myślę że to trochę gorszy pomysł.
Nie zakładaj tych gum miedzy zwoje, dla własnego bezpieczeństwa. Zmieniają one mocno na niekorzyść pracę sprężyny, obciążenia na niej będą nierówne i może nawet pęknąć. Takie coś to tylko do taksiarzy, razem z nalewkami wrzucić można do jednego wora.
Pozdrawiam :)
Metalizator
18-12-14, 11:05
Tak właśnie myślałem że nie nadają się one do sprężyn progresywnych
W celu podniesienia samochodu na zimę zakupione opony 185/65R15.
co to za pomysł żeby podnosić auto większą średnicą kół:confused:
dobrać odpowiedni rozmiar kół i nic nie powinno obcierać , nawet przy obniżonym aucie.
Metalizator
19-12-14, 11:06
a co taki zły pomysł?
Koła o większej średnicy unoszą samochód a w zimę nasze obniżone autka nie muszą odśnieżać zaniedbanych polskich bezdroży
14'' koła to ja mam ale jak przychodzi większy śnieg to niestety trzeba pchać to białe g.....
Trochę przesadziłem nie powiem:rolleyes:
Tak właśnie myślałem że nie nadają się one do sprężyn progresywnych
Te gumy właściwie do żadnych sprężyn się nie nadają. Takie coś zostało stworzone żeby w autach z wywalonymi na maxa amorami przewieźć trochę bagażu i nie trzeć tłumikiem o asfalt :D
a co taki zły pomysł?Tak, zły. Samochód podnosi się zawieszeniem, a nie oponami. To ile zyskałeś na tych obcierających oponach? Centrymetr? Warto było? :D
Metalizator
19-12-14, 20:01
Nie centymetr a prawie 4 a czy warto, gdy by nic nie obcierało to pewnie było by warto bo i samochód ładnie wygląda (nie ma prześwitów między kołem a błotnikiem):)
człowiek uczy się na błędach ale skąd kur...... mogłem wiedzieć że 2 cm braknie do szczęścia:eek:
Mi tak bardzo za wielkie koła kojarzą się jedynie z obładowaną ziemniakami zardzewiałą Vectrą A, której właściciel kupił takie koła, bo były najtańsze w używkach. No ale jak widać co kto lubi..
PS.
Nie słyszałeś o zalecanej 2% różnicy przy doborze zamienników?
Metalizator
20-12-14, 10:24
Powiem Ci że tak nie zagłębiałem się zbytnio w temat i to był mój błąd:(
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.