PDA

Zobacz pełną wersję : Poci się spod uszczelki głowicy



Czaras
07-12-14, 10:18
Witam,

Wczoraj wymieniałem uszczelke pokrywy zaworów bo troszke z niej ciekło, ale niestety okazało sie że cieknie z najgorszego możliwego miejsca czyli uszczelki pod głowica:( Termostat był ale z wyciętą dziurą i auto praktycznie wg nie grzało a temperatura nie podskakiwała nic.. Wymieniliśmy termostat na nowy i nagrzewa się szybko tylko temperatura rosnie tak nawet nie do 1/3 skali, czy to normalne?
A sprawa uszczelki wygląda tak że płynu chłodniczego nie ubywa i jest czysty, nie ma zadnego syfu czy oleju w chłodnicy ,lecz w zbiorniczku wyrównawczym było jakieś ,,błoto"(choc wydaje mi się że to jeszcze od starego silnika). Olej cały czas trzyma się w normie więc nwm co jest:P
Jakie koszty naprawy i czy do wiosny mogę tak jezdzić bo narazie brak $$$.

ma1ster
07-12-14, 11:16
Jeździć i się nie przejmować... Co jakiś czas sprawdzić stan płynu ukł. chłodzenia oraz stan oleju silnikowego.

Czaras
07-12-14, 11:48
No to dobrze bo silnik nie puszcza niebieskiego dymka ani troche i oleju nie ubywa , choc co prawda sa plamki oleju pod autem ale sladowe ilosci, a na miarce bez wiekszych zmian ,a olej zolciutki caly czas:-P czy wg w przyszlosci jest sens wymiany tej uszczelki?

ma1ster
07-12-14, 13:51
Wiesz... jeśli jesteś pewny że to z pod uszczelki głowica-blok, to kiedyś tam można wymienić, przy okazji innej naprawy. Jeśli natomiast nie będziesz zauważał powiększającego wycieku to ja osobiście bym nie ruszał, bo po co...

Czaras
07-12-14, 20:51
W tygodniu komora bedzie myta zeby sprawdzic dokładnie skąd to leci, ale prawdopodobnie właśnie głowica-blok. Uporczywe to to nie jest, ale wolałem by ktoś mnie upewnił w tym:) i dzięki ma1ster:)

Gibbon
07-12-14, 22:47
ja osobiście bym nie ruszał, bo po co
Popieram, następnym razem w ogóle bym nie kładł uszczelki - niech się leje skąd chce.

Czaras
08-12-14, 16:12
Popieram, następnym razem w ogóle bym nie kładł uszczelki - niech się leje skąd chce.

Lać sie nie leje strumieniem, a obajwów padniętej uszczelki pod głowicą nie mam(nie ma oleju w płynie,nie dymi na biało chyba,że zimno... gotowac sie nie gotuje i moc ma)
Choć zapewne w przyszłości chciałbym to wymienić

ma1ster
08-12-14, 17:53
Choć zapewne w przyszłości chciałbym to wymienić

Hehe... Pojeździsz 2 czy 3 lata i samochód pójdzie do zgniecenia, a uszczelki nie wymienisz... Wspomnisz moje słowa.

spot
08-12-14, 20:55
W moim d15b2 uszczelka pod głowicą poci się lekko na rogu pod aparatem zapłonowym. Jeżdżę tak już od ponad 80 tyś km i nic złego się nie dzieję z silnikiem.

Czaras
09-12-14, 21:00
Z kim bym nie gadał to każdy mówi że nie ma co wymieniać, ale jak by zaczeło sie lać to trzeba:P

Hehe... Pojeździsz 2 czy 3 lata i samochód pójdzie do zgniecenia, a uszczelki nie wymienisz... Wspomnisz moje słowa.
nie mówię nie:p choć na żyletki nie oddam za nic:)

wiesko1261
09-12-14, 21:04
W moim d15b2 uszczelka pod głowicą poci się lekko na rogu pod aparatem zapłonowym. Jeżdżę tak już od ponad 80 tyś km i nic złego się nie dzieję z silnikiem.

bo większość przypadków poci się właśnie z pod aparatu :) i płynie po łączeniu głowicy-bloku

Czaras
09-12-14, 21:42
No to u mnie tez bo sprawdzone dzis:-P