PDA

Zobacz pełną wersję : Sworznie górnych wahaczy, luz, wymiana, MA8



pajac_am
03-12-14, 22:49
Hej.
Troche mnie tu nie bylo, bo nie mialem czasu, a teraz mam problem :(
Otóż z racji braku wczesniej wspomnianego czasu, posłałem dzis ojca z moim autem na coroczne badanie techniczne. Wszystko ładnie, pięknie gdyby nie to, ze diagnosta wytknął luz na sworzniach górnych wahaczy, które wymieniałem nie dalej jak 10-15 kkm temu, rok temu. Mowa o całych wahaczach (w prawdzie, jakaś wysoka półka to nie była, ale pamiętam, ze wybrałem jakies średnie, troche tańsze od 555 :(
Z racji braku paragonu raczej tego nie bede reklamował, ale mam kilka pytań:
1. Wiadomo jakie mamy drogi, ale wydaje mi sie, ze takie wahacze powinny wytrzymać ciut wiecej?
2. Jest sens zmieniać same sworznie, czy cale wahacze?
3. Jak juz bede zmieniać cale wahacze, czy same sworznie to na jakie?
Pozdro

bartek_levis
04-12-14, 11:00
1 jak założyłeś jakieś marnej jakości to i siletblocki ci zaraz puszczą co już eliminuje wahacz
2 jeśli masz dobre silentbloki to warto sam sworzeń najlepiej 555 albo jakiś markowy febi etc...
3 555, febi, a najlepiej lemforder o ile pamiętam robią cały wahacz nie jest tani ale długo posłuży

Handra
04-12-14, 13:22
Ja miałem taki sam problem. Zmieniłem sam sworzeń z przodu, bo wahacz jak się okazało nie był do wymiany i hula to już od roku czasu. Ba, nawet ten sam diagnosta ostatnio sprawdzał mi samochód i nie miał zastrzeżeń. Sworznie polecam 555.

edit: kwestia zobaczenia jak się rzeczywiście sprawy mają.

Michuu
04-12-14, 23:54
Sworznie 555 nie są tanie 100zł sztuka ale to jest właśnie cena za jakość !
Nie warto oszczędzać na bezpieczeństwie.

bartek_levis
05-12-14, 15:36
w aso pewnie podobna cena ale jakość robi swoje