Zobacz pełną wersję : Wymiana sworznia wahacza dolnego Prioblem
Witam, znowu zacząłem coś robić przy aucie i mam problem. Nie da się wybić sworznia ze zwrotnicy bo ma blokadę w postaci metalowego pierścienia na końcu co widać na zdjęciu.
Co z tym zrobić żeby to zdjąć ? :(
http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/WP_20141201_010_zpsea7797bd.jpg (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/WP_20141201_010_zpsea7797bd.jpg.html)
Drugie pytanie mam co do siły z jaką należy dokręcać takie rzeczy jak sworznie wahaczy góra dół czy końcówkę drążka. Już raz kręciłem do oporu i myślałem że poczuje większy opór ale nie poczułem i przekręciłem. Teraz dokręcam tak że jak czuje że już wgl się nie dokręca czyli przekręca się przy użyciu takiej samej siły to odpuszczam. Dobrze robię ?
Trzecie pytanie mam co do nakrętek samokontrujących. Dostałem taką do sworznia wahacza górnego dokręciłem ją bardzo mocno aż za mocno wydawało mi się. Dzisiaj ją odkręcam a to zonk bo bardzo mało musiałem włożyć siły żeby ją odkręcić. Po montażu sworzni czy końcówek trzeba to jeszcze raz potem dokręcać ?
Z tymi nakrętkami samokontrującymi to już mi się to któryś raz zdarza że widzę że one nie trzymają pierwotnej siły którą włożyłem w przykręcenie.
aha i jeszcze jedno pytanie :o jak wyjąłem półoś ze skrzyni z wbitym biegiem wstecznym to jak nie ma półosi w skrzyni to mogę wbić luz ?
Z góry dzięki za odpowiedzi :o
Oczysc dobrze to miejsce gdzie jest ten pierscien(ja go nie widze:p) i go zdejmij podwazajac srubokretem;) co do dokrecania to pewnie w manualu jest, ja zawsze dokrecam z "wyczuciem" i zawsze jest dobrze:)
Edit// a jesli chodzi Ci o ten kolnierz ktory jest na koncu, ten pierwszy od trzpienia to on nie ma nic do tego i spokojnie wybijesz sworzen:)
Oczysc dobrze to miejsce gdzie jest ten pierscien i go zdejmij podwazajac srubokretem ale to jest chyba zespawane jako całość czy nie ?, poprawie w paincie na zdjęicu o co mi dokładnie chodzi
a jesli chodzi Ci o ten kolnierz ktory jest na koncu, ten pierwszy od trzpienia to on nie ma nic do tego i spokojnie wybijesz sworzen ale to cholera strasznie twarde jest :<
ale to jest chyba zespawane jako całość czy nie ?, poprawie w paincie na zdjęicu o co mi dokładnie chodzi
ale to cholera strasznie twarde jest :<
Co jest twarde? :p ja tam nie widze zeby byl pierscien zabezpieczajac, nie mam pewnosci ale w OEM sworzniu chyba nie bylo tego nie pamietam juz a w zamiennikach daja. Jezeli jest to znajduje sie przy samej sciance zwrotnicy oczysc i zobacz jesli nie ma to zostaje tylko napieprzac mlotkiem az wyskoczy:)
Nie zrozumieliśmy się mówię o tym
jesli chodzi Ci o ten kolnierz ktory jest na koncu, ten pierwszy od trzpienia to on nie ma nic do tego i spokojnie wybijesz sworzen ( to co poprawiłem na zdjęciu i zaznaczyłem)
Segera tam wgl na tym sworzniu nie było.
No to to nie przeszkadza w wybiciu:)
To walić centralnie w trzpień młotkiem i ten kołnierz się odegnie i wyjdzie mi sworzeń ?
Nie ma segera - nie ma problemu, weź większy młotek :D
Nie w trzpień, w kołnierz, przez rurkę, bo zaklepiesz. Duży młotek xD
W trzpien to lipa ja mam taka gruba rurke fajnie dopasowana i przez nia wybijam opierajac o ten kolnierz, albo obciac boshem trzpien i walic bezposrednio latwiej wyskakuje. A ten kolnierz przejdzie przez otwor w zwrotnicy spokojnie:)
Kurde chyba rozumiem już o co chodzi... Bo ja myślałem że tam przy samej zwrotnicy co jest taki jakby drugi kołnierz to jest element zwrotnicy a to jest przecież jeszcze sworzeń. Sorka za zamieszanie, teraz żeście mnie uświadomili.. Tam wyglądało to jakby to wystające z dołu to jeszcze zwrotnica była... :o aż mi wstyd.
Ale pewnie się w tym temacie odezwę jeszcze bo nie wierze że to poskładam xd
Jestem świeżo po wymianie sworznia dolnego. W oryginalnej zwrotnicy z MA8 był pierścień zabezpieczający, ale na zwrotnicy z MB6 (swap hamulców) ku mojemu zdziwieniu już go nie było. Na twoim zdjęciu też go nie widać. Jest tam jeszcze jeden pierścień, w manualu nazwany pierścieniem zwrotnicy. Musisz go wyciągnąć, bo będzie blokował sworzeń. To ten dookoła miejsca w który wkładasz przegub od ośki. Widać go na twoim zdjęciu.
Po tym pierścieniu pracuje uszczelniacz pyłowy na przegubie jak dobrze pamiętam.
Zabezpieczenia w dolnych sworzniach bywają w zamiennikach, w oryginalnych na aucie nie spotkałem, jedynie na wcisk, może w MA8 miałeś już zmieniany wcześniej? albo różne wersje były?
Ja wybijałem nasadka z kluczy, pasuje idealnie xD a śrubę dolną dokręcaj na podniesionym aucie właśnie za wahacz dolny z siłą 80Nm jak dobrze pamiętam
Może... Tylko troche dziwne, że obydwa. Przegladając manuale od MA8 i MC2 w tym pierwszym występuje w opisie wymiany pierścień zabezpieczający, a w drugim już nie.
Śrube dokreca się momentem 49 Nm, a pozniej przez dokrecanie dopasowuje nakretkę koronową do otworu na zawleczke zabezpieczającą.
Pierścień zdjąłem ale nie dałem rady wybić sworznia, rozwalilem tylko palec ;/ przegubu tez nie zbiłem. Zawiozłem do warsztatu półoś i zwrotnice. Rozmawiałem z mechanikiem i przegub na półosi musiał ciąć. Był nieco zdenerwowany czyli łatwo nie było.. a sworznia jeszcze się nie dotykał.
Kurde chamskie jest to że zawsze sobie ogladam na yt jak ktoś wymienia coś w aucie i wszystko mu tak fajnie idzie łatwo a tu coś zaczynam robić i już tak nie jest kolorowo :(
Wziąłem większy to jak palnąłem to aż zwrotnica wypadła z imadła i poleciała na palec.. :(
Dobra odebrałem półoś z założonym przegubem i zwrotnice z założonym sworzniem. Tylko że mechanik podmienił mi nakrętki i zamiast tej metalowej którą dostałem do sworznia z miejscem na ten drucik zabezpieczający dał mi samokontrującą. Mam to skręcić na samokontrującej czy iść i kupić taką jak miałem ? Nie chciałbym żeby to się odkręciło, a jak tamta co miałem jest lepsza to wolę poszukać na mieście czy nie mają.
Ma to jakieś znaczenie czy skręcam sworzeń z uniesionym wahaczem czy z opuszczonym ?
Nakrętkę od półosi dokręcić z założonym kołem czy bez ? i dokręcać ją tylko grzechotką czy wziąć jeszcze rurkę i dobić ?
Przepraszam znowu za tyle pytań ale pewnie co niektórzy zajmują się tym zawodowo a ja mogę tylko przypuszczać
Kurde chamskie jest to że zawsze sobie ogladam na yt jak ktoś wymienia coś w aucie i wszystko mu tak fajnie idzie łatwo a tu coś zaczynam robić i już tak nie jest kolorowo
To jest właśnie magia telewizji tam nigdy nie pokazują jak coś nie wychodzi.
Jeśli chodzi o Twoje pytania to nakrętka samo kontrująca w zupełności wystarczy.
Ma to jakieś znaczenie czy skręcam sworzeń z uniesionym wahaczem czy z opuszczonym ?
Nie ma znaczenia, to nie tuleja że trzeba ją skręcać na samochodzie postawionym na koła.
Nakrętkę od półosi dokręcić z założonym kołem czy bez ? i dokręcać ją tylko grzechotką czy wziąć jeszcze rurkę i dobić ?
wygodniej jest bez koła , co do siły to nie wiem ile masz pary bo czytałem wcześniej że przekręcasz gwinty w śrubach o śr 10mm, dokręć grzechotką i dociąg jeszcze rurą z czuciem, mam nadzieję że ktoś Ci naciśnie hamulec przy dokręcaniu jeśli nie to zblokuj sobie śrubokrętem wkładając go w jeden z otworów wentylacyjnych tarczy i zapierając o zacisk.
co do siły to nie wiem ile masz pary bo czytałem wcześniej że przekręcasz gwinty w śrubach o śr 10mm :D auto złożyłem nic nie ukręciłem tym razem :D . Dzięki za odpowiedzi :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.