Zobacz pełną wersję : Rozrusznik nie kręci
Witam,
Po bezproblemowych dwóch tygodniach użytkowania Hondy przyszły mrozy i dziś zonk:p Przekręcam stacyjke a tu kontrolka aku się swieci i check engine tez.. Słychać cyk i zero reakcji na odpalenie. Ładowałem aku z innego auta i to samo a dodam, że kiedy próbuje odpalić to wentylator przestaje działać i lampki na konsoli ogrzewania gasna na chwile i za moment kiedy przestaje kręcic swiecą normalnie.. Pukałem w rozrusznik bo być może szczotki sie skończyły i nadal nic.. Na zapych odpala ale po zgaszeniu znowu lipa:P Macie pomysł co to może być bo nie ukrywam ze na poniedziałek potrzebuje auto do roboty a wolnego nie wezme bo szef mi wtedy zrobi już wolne do konca życia:)
Jutro bede wyciągał rozrusznik i zobacze szczotki ale czy to może być coś innego?
Jeśli temat był to przepraszam ale nie znalazłem podobnego przypadku
Jak dla mnie to aku padł. Nawet jeśli go naładujesz to i tak nic ci to nie da. Sprawdź na innym.
miałem to samo, rozrusznik padł
Hmm myslałem ze jak aku padnie to wg nic nie swieci itp i w dodatku chodziła z 15min wiec troszke sie pewnie podładował, ale dla pewnosci jutro przy rozbieraniu rozrusznika sprawdze szczotki i jesli sa ok to spróbuje aku podmienić, choc nie ukrywam ze zamiast kupowac aku to szczotki sa bardziej optymistyczną wersja:D
pawełtdf a to kupowałeś nowy czy któraś częsc konkretnie padła?
U mnie jak padł aku to kontrolki normalnie się paliły i podczas próby odpalenia było cyknięcie, a kontrolki chwilę mrugały jakby zwarcie się robiło. Wymiana aku i po problemie. W sumie mój miał 13 lat to co się dziwić :D Po prostu sprawdź pierw też na innym aku. Tak w ogóle to ile lat ma twoje aku?
Okazało się ze aku jest ok i rozrusznik tez, tylko cos jest nie tak ze stacyjką lub jakims przekaznikiem w bezpiecznikach bo gdzies gubi prąd po drodze, ale prowizorycznie mam kabel pociągnięty spod maski i po zetknięciu ze stacyjką odpala bez problemu:) Wiec narzazie jezdzić moge co nie zmienia faktu ze wolalbym odpalać ja z kluczyka:cool:
Temat do zamkniecia:-) okazalo sie ze kable zlaczone tasma w okolicy rozrusznika nie laczyly sie ale juz naprawione:-)
dzieki panowie za pomoc pozdrawiam!
Niestety wczoraj za szybko zacząłem sie cieszyć.. Dziś to samo czyli po przekręceniu kluczyka zero reakcji, ale na szczęscie miałem jeszcze podpięty kabel z okolic rozrusznika i na partyzanta odpaliła ale nie na strzała tylko trzeba było ja przetrzymać. Niestety po odpaleniu wspomaganie kierownicy umarło i dopiero po jakis 5 km wróciło do siebie.
Drugim problemem okazało sie to ze kiedy dojechałem do domu to auto samo zgasło a kiedy już odpaliło to musiałem dodać gazu bo obroty spadały w dół. Potem pojechałem na stacje i po redukcji na 2 auto słabło i nie chciało jechac dopiero pobawiłem sie biegami i jakoś sie zerwała do jazdy, zauwazyłem ze zawsze tak sie dzieje kiedy wskazówka paliwa wchodzi na czerwone pole. Elektryk powiedział ze kabel który podłączyliśmy z okolic rozrusznika po czasie sie zlutował i przez to nie szło odpalać z kluczyka ale dopiero jutro coś zaradzi.. Nie mam pojęcia o co chodzi z tym ze auto gasło itp może cos z pompą paliwa ? A wspomaganie przez mróz? Pomóżcie panowie:)
niestety nie mam tak dobrze i auto cały czas stoi pod chmurką:(
wiesko1261
01-12-14, 17:29
:) filtr paliwa kiedy ostatnio wymieniany ? jeżdżąc często na minimum paliwa , w zbiorniku skrapla się więcej wody ,to może być przyczyno :)
przekaźnik rozrusznika przydało by się sprawdzić , powinien być koło bezpieczników pod kierownicą
najprościej szukać po kablach od stacyjki (brązowa kostka z dwoma grubymi kablami która idzie do przekaźnika)
No właśnie niewiadomo kiedy wymieniano :p A kiedy widze ze wskazówka wchodzi na czerwone to pędze na stacje i wtedy Honda wariuje, no chyba ze poprzedni właściciele jezdzili na oparach już:) Jutro bedziemy szukali przyczyny nie odpalania , a po czym poznać ze cos nie tak z tym przekaznikiem? jakiś zimny lut czy cos?
wiesko1261
01-12-14, 18:44
odepnij kabelek od rozrusznika ,po przekręcaniu stacyjki na rozruch powinien cykać :)
jak cyka to cewka dobra
miernikiem sprawdzi przejście napięcia na grubych kablach ,czy zamyka obwód
proste wyjaśnienie działania przekażnika :D
https://www.youtube.com/watch?v=NcSTi5_0X_0
proste wyjaśnienie działania przekażnika
faktycznie proste dla laika z fizyki:D
jedna_brew
02-12-14, 15:22
hej,
podobnie jak kolega genax zaczałbym od aku. jesli słychać cyknięcie, to rozrusznik raczej ok (bendix się wysuwa).
aku może być słaby, tj. będzie miał nominalne napięcie, ale nie będzie miał pojemności. jak możesz to podjedź z tym aku na stację, która ma sprzęt do sprawdzania akumulatorów, coś pewnie w okolicy znajdziesz - wtedy będziesz wiedział. bardzo boleśnie przechodziłem szukanie usterki w innym samochodzie - po przekręceniu kluczka wszystko gasło (światła, kontrolki, po prostu śmierć). dwa razy wyciągałem rozrusznik, wymieniłem bendix, automat, kostkę przy stacyjce, ze 20 razy sprawdzałem napięcie aku... w końcu po tygodniu odpaliłem go z pożyczonego prądu i okazało się że to aku. jak chcesz uniknąć takich cyrków jak moje, to weź ten aku i jedź na test... :)
kurde wszyscy uparli sie na aku że chyba faktycznie sprawdze jutro:D choć wydawało mi sie że skoro na krótko odpala a z kluczyka nie to aku jest ok(choć wczoraj znów odpaliła raz z kluczyka) a lampka aku sie nie swieci podczas jazdy czy coś tylko normalnie choć np kiedy mam włączony nadmuch i próbuje z kluczyka to na chwile przestaje działać więc niewiem już..
Kolejnym problemem jest to że na zimnym silniku Honda przerywa kiedy daje gazu, niewiem czy to przez mrozy czy coś sie sypło
achh.. d13b2 dwa lata śmigania i zero problemów tylko lać i jeżdzić:P
Zauważyłem ze kiedy silnik jest zimny to trzeba odpalać z kabelka a kiedy rozgrzany to odpala normalnie z kluczyka już niewiem co jest:P
Witam, mam podobny problem. Po przekręceniu kluczyka słychać tylko cyk (ale nie przy rozruszniku tylko chyba przy przekaźniku). Aku 100% sprawny (przy podłączeniu na ostro - rozrusznik i kabel do (+) Aku pali zawsze od strzału) czyli można śmiało powiedzieć ze rozrusznik też jest sprawny w 100%, stacyjka przeczyszczona i jak cyka przekaźnik to raczej nie jest jest jej wina. Gdy wsadziłem miernik (+) do wsuwki od rozrusznika a (-) do masy to Voltomierz nic nie pokazuje czy brak prądu. U mnie nie ma różnicy ciepły czy zimny (chociaż czasem załapie ale teraz to już praktycznie nie) Podejrzewam przekaźnik? Może ktoś ma jakieś jeszcze pomysły?
Ps. Wiem że to nie mój dział, ale problem jest podobny ;)
Ps. Civic MA9, D15Z3
wiesko1261
03-12-14, 21:23
mógł się przełamać kabel do rozrusznika ,trzeba sprawdzić kabel czarny z białym paskiem (chyba)
z przekaźnika do kostki 10piniwej na nadkolu ,strona kierowcy (połączenie wiązki silnika z kabinową) idą 8cienkich i 2 grube (aparat i rozrusznik)
potem z tej kostki do końcówki rozrusznika ,czy niema przerwy :)
mi też zdech :D dziś rozrusznik ,ktury miał od roku humory ,głośno pyknął i koniec
po wymianie na inny kręci jak nigdy :p
Wczoraj przeczyściłem stacyjkę ale to nic nie dało. Złożyłem wszystko i odpaliłem na ostro podłączając rozrusznik do aku, pojechałem do sklepu, wracając odpalił już normalnie z kluczyka, później do drugiej, też bez problemu z kluczyka, wróciłem do domu zgasiłem i znowu odpaliłem bez problemu z kluczyka. Szlag mnie już trafia :(. Kiedyś też tak miałem a później pół roku było normalnie, później znowu problemy i znowu parę miesięcy normalnie :/ brakuje mi pomysłów... Zastanawiam się tak czy siak czy to może być wina przekaźnika i go zapobiegawczo nie wymienić....:confused:
Ja wyczyściłem klemy wczoraj i dokręciłem wszystko jak powinno być, potem jakis kabelek od rozrusznika odłączyłem i docisnąłem porządnie i narazie zero problemów jest:) Fidox zrób to samo może pomoże. A chodzi wam o ten przekażnik który jest koło bezpieczników pod nogami taka brązowa kostka?
Mi auto przy walnietym aku też odpalało przez kable i co? aku do śmieci ;) Uparty jesteś jak osioł... sprawdź w końcu na innym aku, a nie cudujesz :D będę się śmiał jeśli to akumulator :D
Oj tam zaraz jak osioł:p narazie odpala więc jest git ,a próbuje jak najdalej odsunąć myśli o tym że trzeba będzie kupić nowy aku jeśli to on;) W weekend zmierze ile tam zostało z niego jeszcze:P Zrobiło się cieplej więc może przez to odpala ale nwm:p I Genax nie kracz bo będziesz go sponsorował jak to on:D
Haha :D pamiętaj chytry traci 2 razy więcej :D
Niestety to prawda :o tylko byłby to niezaplanowany wydatek a święta tuż-tuż:D Może mikołaj przyniesie nowe aku, a Ty za krakanie dostaniesz rózgą tylko:p
Dziś przyszły mrozy w okolice WLKP i wraz z nimi problem:P Nie idzie znowu odpalić auta z kluczyka ,a na krótko odpala.. zawsze jest tak kiedy jest ujemna temperatura na dworze.. Jest to uporczywe i chciałbym się tego pozbyc:P
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.