marcin.kakol
01-07-08, 22:48
Witam szanowną brać!
Mam problem - chciałem zamienić żonie radyjko w Hondzie (Civic 1999) - wygląda jak by to był jakiś fabryczny Balupunkt (jest do niego wsadzana karta magnetyczna z kodem) wydawało mi sie że typowy...
Paliczkami zluzowałem konstrukcję, wyjąłem z szufladki, odpiąłem kostki od zasilania i głosników wraz z anteną. Postanowiłem podłaczyć nowe radio - Sony Xplod GT-212. Elegancko wpiąłem kostki oraz antenę - radio zareagowało tym że włączyło się rozpoczynająć procedurę wysuwania płyty CD (choć w śrdoku jej nie ma) - po jakichś 4 sekundach się wyłącza i już nie reaguje, ew. jeśli nacisnę przycisk wysunięcia płytki radio znów powtarza sytuacją podaną wyżej. Pomyślałem od razu o magicznych kombinacjach łączenia czerwonego i żółtego przewodu, również wg schematu instrukcji np. krzyżówka dla modeli bez ACC no i wypróbowalem wszystkie 3 kombinacje (jeśli by ktoś nie wiedział o czym mówię na ostatniej stronie jest schemat kombinacji żył zasilających: http://pdf.crse.com/manuals/2699135111.pdf) - to również nic nie dało.
Obawiając się że problem tkwi w radio przywlokłem swoje audio JVC - z identyczymi kostkami, niestety moje radio zareagowało w sposób identyczny:(
W związku z tym moje pytanie - czy robię gdzieś błąd, czy mi tu próbuje krwi napsuć to radio z kartą magnetyczną firmy Balupunkt? Macie jakieś pomysły? Bo ja już nie...:/
PS. Czy mozliwe jest że problemem jest interfejs ISO - chociaż w istocie zarówno instalacja radio jak i samochodowa są z nim kompatybilne?
Z góry dzięki!
[Edit]
Już sobie poradziłem - żółta żyła poszła do odcięcia z systemu samochodowego, a na radiowej kości ISO wiązka czerwonego i żółtego kabla zostala puszczona spoiną tylko z samochodowej czerwonej żyłki - tak rozdzielone napięcie pozwala na sprawną pracę urządzenia, co prawda czuć w rękach że radyjko troszeczkę mocniej się grzeje ale to chyba norma przy systemie głośników 2 x 6"x9" + 2x13" + zwrotnica + 2 syczki. Tak czy inaczej radio działa.
Proszę moderatora o zamknięcie/skasowanie tematu. Dzieki.
Mam problem - chciałem zamienić żonie radyjko w Hondzie (Civic 1999) - wygląda jak by to był jakiś fabryczny Balupunkt (jest do niego wsadzana karta magnetyczna z kodem) wydawało mi sie że typowy...
Paliczkami zluzowałem konstrukcję, wyjąłem z szufladki, odpiąłem kostki od zasilania i głosników wraz z anteną. Postanowiłem podłaczyć nowe radio - Sony Xplod GT-212. Elegancko wpiąłem kostki oraz antenę - radio zareagowało tym że włączyło się rozpoczynająć procedurę wysuwania płyty CD (choć w śrdoku jej nie ma) - po jakichś 4 sekundach się wyłącza i już nie reaguje, ew. jeśli nacisnę przycisk wysunięcia płytki radio znów powtarza sytuacją podaną wyżej. Pomyślałem od razu o magicznych kombinacjach łączenia czerwonego i żółtego przewodu, również wg schematu instrukcji np. krzyżówka dla modeli bez ACC no i wypróbowalem wszystkie 3 kombinacje (jeśli by ktoś nie wiedział o czym mówię na ostatniej stronie jest schemat kombinacji żył zasilających: http://pdf.crse.com/manuals/2699135111.pdf) - to również nic nie dało.
Obawiając się że problem tkwi w radio przywlokłem swoje audio JVC - z identyczymi kostkami, niestety moje radio zareagowało w sposób identyczny:(
W związku z tym moje pytanie - czy robię gdzieś błąd, czy mi tu próbuje krwi napsuć to radio z kartą magnetyczną firmy Balupunkt? Macie jakieś pomysły? Bo ja już nie...:/
PS. Czy mozliwe jest że problemem jest interfejs ISO - chociaż w istocie zarówno instalacja radio jak i samochodowa są z nim kompatybilne?
Z góry dzięki!
[Edit]
Już sobie poradziłem - żółta żyła poszła do odcięcia z systemu samochodowego, a na radiowej kości ISO wiązka czerwonego i żółtego kabla zostala puszczona spoiną tylko z samochodowej czerwonej żyłki - tak rozdzielone napięcie pozwala na sprawną pracę urządzenia, co prawda czuć w rękach że radyjko troszeczkę mocniej się grzeje ale to chyba norma przy systemie głośników 2 x 6"x9" + 2x13" + zwrotnica + 2 syczki. Tak czy inaczej radio działa.
Proszę moderatora o zamknięcie/skasowanie tematu. Dzieki.