Zobacz pełną wersję : D15z8 pb98?
Witam.
Takie szybkie i pewnie proste pytanie
Mam Aerodecka 1.5 (D15Z8) i chcialem zapytac czy bez zadnych obaw moge lac do niego PB98?
Pozd...
Slyszalem ze 98 jest lepsze dla silnika, ze silnik lepiej pracuje, moze troche mniej palic, czy to nie prawda i nie ma to sensu?
Czyli twierdzisz ze nie ma zadnej roznicy miedzy pb95 a pb98 czy w przypadku tego silnika to nie ma zadnej roznicy?
Bo jak mialem Accoreda 2.0 to wydaje mi sie by byla lekka roznica.
Będzie różnica. Na 98 jedzie gorzej :)
Takie paliwo leje sie kiedy masz mocno doprężony silnik i problemy ze spalaniem stukowym.
Wyzsze oktanowko paliwa leje sie do silnikow wysilonych badz strojonych na 98 tuningowanych. W fabrycznie wystrojonym silniku nie odczujesz zadnej roznica. A jezeli to czujesz to jest autosugestia :)
Jedyne odczucie to w portfelu, jest cienszy :)
Witam.
Takie szybkie i pewnie proste pytanie
Mam Aerodecka 1.5 (D15Z8) i chcialem zapytac czy bez zadnych obaw moge lac do niego PB98?
Pozd...
http://memeshare.net/memes/11/10260.png
Guciorsen - to po prostu marketing koncernów działa i nie dziw się - nikt nie musi być głupi na takie coś. Ty masz jakąś wiedzę a niektórzy nie, a te reklamy w złodziejski sposób wciskały shit, że poprawia dynamkę i takie tam. My wiemy, że albo silnik na 98 w serii, albo strojenie na 98.
Chodzi po prostu o to, że 98 ma większą odporność na spalanie stukowe, ale za ciężej się spala.
W skrócie. Nie ma sensu lania 95 do seryjnego d15
http://memeshare.net/memes/11/10260.png
Ja bym się nie śmiał bo tak jest rzeczywiście, że na stacjach wciskają ludziom kit.
Też już się spotkałem kilka razy, że miły pan od nalewania paliwa na Orlenie lub Bliskiej namawiał mnie na 98.
Gadał przy tym pięknymi regułkami przygotowanymi przez "markietingowców".
A macie pewność że pb95 na 95 oktanów?
To zależy jak bardzo rozwodnią... ;)
A macie pewność że pb95 na 95 oktanów?
Kiedyś jak zalewałem przez pewien okres czasu na Orlenie 98 to również zadawałem sobie takie pytanie :D
Autko miałem wrażenie że było troszkę dynamiczniejsze (może to było prawdziwe 95 ;p ) chyba że to placebo, lecz właśnie kto wie czy jak faktycznie zalewamy 98 to w praktyce właśnie ona nie ma 95 oktanów lub trochę więcej :)
Nie zdziwiłbym się jak by w dzisiejszych czasach ogromu złodziejstwa popularna 95 na większości stacji benzynowych miała dajmy na to 93,5-94 oktany..
Slyszalem ze 98 jest lepsze dla silnika, ze silnik lepiej pracuje, moze troche mniej palic, czy to nie prawda i nie ma to sensu?
Czyli marketing działa :)
Panowie to nie ruskie stacje no name, że 92 oktany a 98 to 95. Paliwa są badane co jakiś czas i jedynie właściciele mieszają. Myślę, że rafinerie nie walą wałków.
Nie zdziwiłbym się jak by w dzisiejszych czasach ogromu złodziejstwa popularna 95 na większości stacji benzynowych miała dajmy na to 93,5-94 oktany..
Jeśli nawet, to co to zmienia? Mieliście kiedyś stukowe? Motor się komuś wysypał od zbyt niskiej liczby oktanowej (seryjny)? Nie słyszałem o takich akcjach. Niektóre D-serie mają min. RON 91, ja z powodzeniem przez kilka lat zalewałem swoja hondę białoruską 92, zawsze jeździła tak samo, z perspektywy czasu wszelakie odczucia to najzwyklejsze placebo, a 98 to wyrzucanie pieniędzy w błoto w przypadku silników z min. RON 95, do tego jest jakiś tam margines bezpieczeństwa w mapach zapłonu, zgaduje że całkiem spory bo statycznie można pokręcić sobie aparatem na +5 od fabrycznej wartości btdc i nic sie nie dzieje, nie ma stuków, itp.
mi się silnik zjebał od 95 z neste, stukało że ho ho
mi się silnik zjebał od 95 z neste, stukało że ho ho
Tylko u Ciebie te d15z6 jest wspomagane przez turbinkę ;)
Stukowe miałem ja parę razy w b16a ( jdm) z seryjną mapą, gdy zalałem 98 z jakiejś marnej stacji ( tak mi się wydaje, bo konck sensora nie mialem )
mi się silnik zjebał od 95 z neste, stukało że ho ho
Może być, dlatego pytam bo ciekawy jestem, osobiście nie spotkałem się żeby komuś w seryjnym wozie coś padło od paliwa, mało widziałem pewnie i jednak zdarzają się grube wałki. Tak czy siak, d15z8 na niekombinowanej 95 będzie latać optymalnie, chyba że ktoś lubi być pieszczony marketingiem, niech leje 98, a najlepiej 99+, jego wybór :)
Mam D15Z8, przez kilka miesięcy jeździłem na 95 z Orlenu, teraz od 3 miesięcy jeżdżę na 98 (była promocja 98 w cenie 95), nie zauważyłem żadnej różnicy w odpalaniu, czy kulturze pracy na zimnym silniku. Nie wiem jak z osiągami, bo benzyna tylko do odpalania u mnie :P
Panowie to nie ruskie stacje no name, że 92 oktany a 98 to 95. Kolega chyba nie miał okazji wypróbować ruskiego paliwa...? Jeśli tylko nie trafisz na ochrzczone to nie ma się do czego przyczepić.
Pewnie, że na północy w W-M nie miałem ruskiego paliwa haha. Te paliwo jest dobre jak się samemu przywiezie z głębi Rosji po staniu, użeraniu się z Panami i władcami kapcapskimi pogranicznikami, daniu w łapę. Jak pojedziesz na LucOil to ok, ale większość nie musi chrzcić, bo jeżdzą na gówniane stacje przy granicy. Więc akurat nie mów i nie ucz mnie jak wygląda sytuacja kolego z Łodzi... Paliwo 92 normalnie jest w sprzedaży i takie wożą, bo jest w dystrybutorach 95... Napisalem chyba stacje no name tak?
Pewnie, że na północy w W-M nie miałem ruskiego paliwa haha. Te paliwo jest dobre jak się samemu przywiezie z głębi Rosji po staniu, użeraniu się z Panami i władcami kapcapskimi pogranicznikami, daniu w łapę. Jak pojedziesz na LucOil to ok, ale większość nie musi chrzcić, bo jeżdzą na gówniane stacje przy granicy. Więc akurat nie mów i nie ucz mnie jak wygląda sytuacja kolego z Łodzi... Paliwo 92 normalnie jest w sprzedaży i takie wożą, bo jest w dystrybutorach 95... Napisalem chyba stacje no name tak?
Z całym szacunkiem kolego ale moim skromnym zdaniem i autopsją paliwo z Obwodu K jest dobre i wcale nie z głębi ale i także z przygranicznych cpn-ów pod warunkiem że koleś który je przywozi nalewa je z dystrybutora opisanego PB95 a nie leje 92 i nazywa je PB95 aby zarobić 20 groszy na litrze. Nigdy się nie spotkałem żeby na LUK OIL w dystrybutorze opisanym jako PB95 znajdowało się 92 wierutne bzdury. Testowałem ruskie 92, 95 i 98. Na 92 spalanie jest rzędu 10 litrów na 100km w trasie, 95 spalanie w trasie 5l, a 98 faktycznie dynamiczniejsze auto i jakby trochę lepiej się zbiera.
Się teraz kłócicie o te 92 oktany, więc jeszcze spójrzcie w manuala na ile oktanów silniki są wystrojone seryjnie ;)
Dlatego mówie - lać zaufane paliwo ruskie, bo od większości magików to syf 92. Paliwo to śmierdzi niemiłosiernie, więc da się poznać. Czytaj co napisałem - mówie, że z LUCOILA jest git paliwko, spokojnie, bez nerwów ; D Mam znajomego co zalał ropy na przygranicznej i go holowali juz w PL także luzik. W tych lipnych stacjach idzie na zarobek i jest 92 zamiast 95. Wiem to na pewno ; ) Pozdro. LUCOIL to już normalna stacja i tankują tam porszaki itp, więc nie może być lipki. Ale to temat na inne rozmowy. Można nawet zaryzykować, że lucoil ma lepsze paliwo niż my, bo tam mają tyle tej ropy, że nikt nie ściemnia.
Fajnie się czyta teorie o paliwie ze wschodu :) Poll, jak zaleję 92 to co się stanie mojemu ma9 czy mb2? Wyczytałem już że będzie zużywać 2x więcej paliwa, jeszcze jakieś rewelacje? :) Z całym szacunkiem chłopy, jak nie wiecie co kupujecie i od kogo, to nie kupujcie, bo chytry 2x traci i potem dziwne teorie głosi. Nie rozróżnię 92 od 95 po zapachu, różnica 3 RON w dół nie podwoi zużycia paliwa, najwyżej może spowodować stukowe w jakichś czułych silnikach. Widocznie sprzedali Wam coś co nie było tym czym miało być i na tym temat zakończmy :)
btw. nie Lucoil tylko Lukoil :)
W manualu jest jasno napisane minimum 95 oktan
Fajnie się czyta teorie o paliwie ze wschodu
Żeby coś mówić o paliwie ze wschodu trzeba je samemu przetestować. A prawda jest taka że wschodnie nie ma żadnych h...owych bio domieszek.
Pewnie, że nie ma, bo nie muszą - mają w czarnej kosmatej normy, unie wszystko więc i taka postać. Cały czas, bo nikt mnie nie czyta mówie o słabym paliwie jakimś mało energetycznym, co dziwne rzeczy się dzieją. Najbardziej śmieszy mnie, że wypowiadają się ludzie o ruskim, którzy mieszkają gdzieś w centrum kraju... Żeby mieć dobre ruskie trzeba samemu zalać lub wysłać zaufaną osobę. Paliwo wytwarzane na 92 śmierdzi i Mirasek mi nie mów, że nie. Co to jest nie wiem. Każde 92 tam jedzie straszliwie i od lat 90 już tak śmierdzi. Nie będę z Wami dyskutował, bo nie macie o tym bladego pojęcia. Jedynie cien3d może mnie nawrócić, bo wie o co kaman. A na razie to Łódź się wypowiada i inne okolice... Przyjedz, pojedz do Rosji, wlej z dystrybutora 92 paliwo i zobaczysz. Wtedy pogadamy.
Kolego Mirasek - masz jakieś pojęcie o ruskim czy gadasz jak każdy polak o czymś czego nie znasz? Przyjedz w rejon i zobaczysz czym handlują. Po drugie nie chytrzy, bo ja akurat leje polskie paliwo, bo moi koledzy, którzy jeżdzą to po benzynę dla siebie, a ja nie mam zamiaru tam jeździć, bo mi się po prostu nie chce. I nikogo nie krytykuje jak jeździ. Znam ludzi i znam opinie o tym paliwie, gdzie nie lać, skąd lać. LUKOIL jest dalej od granicy i mało kto jeździ tam. Cien3d - ja nie mówie, że jest złe, bo ropa lepsza, na pewno nie zamarznie jak nasze czasem, benzyna i nasza chyba nie ma nic bio tylko ropka (czy nie?) ; P
Nie o tym był temat. Ja kończe wywody, bo zaraz Radom napisze co ja wiem, a potem Kraków ; -) Swoje wiem, próbowałem.
Więc akurat nie mów i nie ucz mnie jak wygląda sytuacja kolego z Łodzi
Nie potrzebnie się spinasz, bo ja nigdzie Cie nie pouczałem w tym temacie.
Generalnie się zgadzamy, że ruskie paliwo jak nie jest kombinowane to jest dobrej jakości. Prawda?
Nie rozumiem co ma miejsce zamieszkania do wiedzy o paliwie od ruskich?
Miałem okazję wypróbować i uważam, że jest OK. Na co dzień śmigam na PL paliwie. Proste?
Dupna dyskusja się robi i ja się odcinam.
Paliwo wytwarzane na 92 śmierdzi i Mirasek mi nie mów, że nie.
Każda benzyna śmierdzi, bo raczej nie pachnie, a 92 to "tylko" liczba oktanowa, miara odporności na spalanie stukowe, kaloryczność to swoją drogą, co ktoś dolał po drodze też :)
Nie ma co sie spinać, stronę temu napisałem że przez kilka lat lałem benzynę ze wschodu, nawet sam przywoziłem, a Ty guru piszesz że nie mam pojęcia i żebym gdzieś jechał :D tylko Ty lejesz polskie i nie masz zamiaru jeździć jak sam napisałeś wyżej, więc po co się tak rzucasz? Nie tylko Ty mieszkasz na zadupiu :)
W manualu jest jasno napisane minimum 95 oktan
Zgadza się, z kolei ja mam auto na min. 91 oktan wg manuala. Nie zmienia to faktu że znajomy MB2 z powodzeniem jeździ na 92 na swoje ryzyko, czego sam bym nie zrobił bo to nie mądre, ale jak widać jakaś rezerwa jest jak nic nie wybuchło.
Każda benzyna śmierdzi, bo raczej nie pachnie, a 92 to "tylko" liczba oktanowa, miara odporności na spalanie stukowe, kaloryczność to swoją drogą, co ktoś dolał po drodze też :)
Nie ma co sie spinać, stronę temu napisałem że przez kilka lat lałem benzynę ze wschodu, nawet sam przywoziłem, a Ty guru piszesz że nie mam pojęcia i żebym gdzieś jechał :D tylko Ty lejesz polskie i nie masz zamiaru jeździć jak sam napisałeś wyżej, więc po co się tak rzucasz? Nie tylko Ty mieszkasz na zadupiu :)
Zgadza się, z kolei ja mam auto na min. 91 oktan wg manuala. Nie zmienia to faktu że znajomy MB2 z powodzeniem jeździ na 92 na swoje ryzyko, czego sam bym nie zrobił bo to nie mądre, ale jak widać jakaś rezerwa jest jak nic nie wybuchło.
Moje paliwo na którym jeżdżę od 40* cieczy ma podobno
od 90 do 110 oktanów I nie czuje różnicy miedzy nim a "95" :P
Powiem jedno niech każdy jeździ na czym chce. Wiem jedno 92 to kat dla silnika i kolosalne spalanie. Odłączam się od tematu bo szkoda prądu. Pozdro
Mirasek - już 5rok katujesz silnik,a on sie nie chce popsuć. Jak tak możesz?!!
Niech każdy zajrzy do manuala lub przy wlewie paliwa na nalepke. Tam jest minimum podane jakie zalewać :)
Zgadza się, z kolei ja mam auto na min. 91 oktan wg manuala. Bo dokladnie taka liczba widnieje w manualu dla 4/5 gena i chyba 6 tez. ;)
Ciekawi mnie jeszcze teoria ze 92 oktanowego paliwa spala wiecej, czemu? Przeciez w 92 benzynie jest wiecej czystej benzyny niz w 95.
Bo dokladnie taka liczba widnieje w manualu dla 4/5 gena i chyba 6 tez. ;)
Ciekawi mnie jeszcze teoria ze 92 oktanowego paliwa spala wiecej, czemu? Przeciez w 92 benzynie jest wiecej czystej benzyny niz w 95.
Po FL 95 lub wyższa. Nie niższa.
Ciekawi mnie jeszcze teoria ze 92 oktanowego paliwa spala wiecej, czemu? Przeciez w 92 benzynie jest wiecej czystej benzyny niz w 95.
Jeśli producent silnika zaleca minimum 95 oktan to na pewno nie dla swojego widzimisię. Im mniej oktan tym więcej potrzeba dostarczyć paliwa dla efektywnego działania. A tak na marginesie w 92 może i jest więcej benzyny ale ciekaw jestem ile tam jest etyliny. :p
No ja absolutnie się zgadzam że jak określono min. 95 oktan to taką trzeba lać, koniec kropka. Temat 92 to tylko ciekawostka bo i tak u nas się tego normalnie nie kupi, ale są starsze hondy gdzie producent takie paliwo przewidział i z powodzeniem można je lać, fura jeździ normalnie, spala normalne ilości. Słaba jakość czy potencjalne 'chrzczenie' dotyczyć może każdego paliwa, jak kogoś oszukano na 'importowanej' benzynie, to ma uraz ale nie oznacza to że normalne niekombinowane 92 do niczego się nie nadaje i syf i katy dla motoru :) Paliwo jak każde, aby zgodne z wymaganiami auta.
A jaka wartość powinna kowalskiego interesować - wartość oktanowa badawcza czy wartość oktanowa motorowa? Bo np przy właściwościach 95 bezołowiowej z orlenu podane jest 95 dla badawczej i 85 dla motorowej.
"Kowalski" ma lać taką, jaką fabryka kazała. "Kowalski" nie zna się na tym.
Jak ma napisane, że lać bezołowiową 95 to takie tankuje. Co tu kombinować?
Ja wiem co tankować baa nawet wszystko jest napisane na klapce od baku gdy się otworzy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.