Zobacz pełną wersję : EJ9 D14A4 Nie odpala zanim pompka nie nabije ciśnienia
Witam,
W mojej hondzie EJ9 D14A4 mam nietypowy problem. Przed odpaleniem muszę odczekać aż pompka paliwa przestanie działać , zgasną kontrolki i dopiero wtedy samochód odpali od strzała. Jeżeli chciałbym odpalić od razu to muszę pare razy pokręcić . Problem pojawia się niezależnie czy samochód jest ciepły czy zimny.
Proszę o pomoc
Coraz gorzej widzę. Sam sobie odpowiedziałeś w pytaniu. Jak ma odpalić jak nie poda paliwa? Czy to aż takie straszne? Jakieś wyścigi na prędkość odpalenia. Sprzedaj honde kup VAGa. Niektóre się pompują już po otwarciu drzwi....
To nie jest normalne , sprawdzałem w 2 innych civicach z tym silnikiem i odpalają od razu ,bez czekania. Moją odpalam jak diesla , jakbym czekał aż świece żarowe sie nagrzeją.
W każdym jest tak samo przekrecasz kluczyk w. Pierwsza pozycję pompka podaje paliwo druga pozycja zapłon samochód odpala. I to całą polityka jak pompka nie poda to samochód nie odpali
to może z moją pompką coś nie tak skoro trwa to wyraźnie dłużej niż w innych hondach
Może pompka nie daje odpowiedniego ciśnienia
Moja pompka podaje paliwo jakieś 2do 3 sekund
jakby nie dawała odpowiedniego ciśnienia to podczas jazdy też powinienem czuć że coś jest nie tak . Ja myślałem bardziej o czymś jak zaworek zwrotny który nie działa poprawnie i paliwo cofie się w układzie.
Raz, że to nie ten dział. Dwa, że tak jest. Trzy inne odpalają, bo już było raz odpalane przed chwilą. I tak jest jak z dieslem właśnie. Trzeba czekać.
Z tego co kojarzę, to takie czekanie jest nawet zalecane w instrukcji obsługi.
A paliwa w baku ile masz? Na oparach jedziesz?
Poll może jeszcze zapytasz czy kluczyk w dobra strone przekręcam ?
No ok , sprawdzę jeszcze ciśnienie na listwie jeżeli tam będzie wszystko zgodnie z serwisówka to chyba będe się musiał z tym pogodzić :P chyba , że ktoś ma jeszcze jakiś pomysł , bo nie wydaje mi sie żeby to było normalne.
Kluczyk w dobrą przekręcasz?
W/g mnie może być tak, że się paliwo lekko cofa w przewodach pod wpływem grawitacji. Do diesli dają taki zaworek, który pomaga na zapowietrzanie się układu.
Swoją drogą, ja zawsze kręcę rozrusznikiem dopiero jak się pompa wyłączy. Mimo, że odpala mi "na dotyk" jakbym od razu, bez czekania kręcił. Jakoś tak chcę mu dać szanse na obudzenie się. ;-)
W dieslu miałem taki zaraz za filtrem paliwa jak mi nie chciał odpalać własnie przez cofanie sie paliwa. Zamontuj go sobie i bedziesz miał wtedy spokój. A swoja drogą to chciałbym miec z Hondą takie tylko problemy jak Ty :D
A filtr paliwa? Może jest zasyfiony i obniża ciśnienie w układzie?
Wysłane z mojego NX507J
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.