Ile pali przy uszkodzonym podgrzewaniu sondy lambda?

[zsedc]

Witam

Od kilku tygodni świeci mi się pomarańczowa lampka check engine. Dziś odczytałem błąd 41 - grzałka podgrzewanego czujnika tlenu. Wymieniłem sondę z autem kolegi, ale nadal to samo. Mam nadzieję, że jutro uda mi się znaleźć pewnie jakiś przerwany przewód albo zwara.
Tylko zastanawiam się czy przy tej usterce spalanie w spokojnej jeździe mieszanej może dojść aż do 9.5 - 10l na 100km w D15Z8 ? Czy też czekają mnie jakieś większe remonty :confused: .

Dzięki

[kid]

może

[Labed2007]

Zresetuj najpierw komputer i zobacz czy błąd będzie się znów pojawiał. Mi ok 9l spala Honda przy dynamicznej jeździe po Poznaniu(głównie w godzinach szczytu)

[Endrju1]

Podgrzewanie sondy lambda, służy temu, aby sonda wskazywała poprawnie nawet kiedy silnik jeszcze jej nie zdążył nagrzać (czyli zaraz po odpaleniu). Wg mnie różnica w spalaniu (o ile nie jeździsz tras po 1-2km i postój) nie powinna być znacząca.

[zsedc]

Resetowałem. Nie udało mi się w niedzielę pomierzyć, będę działać za chwilę. Po mieście faktycznie mam krótkie odcinki 2 - 3 km. Przy ostatnim sprawdzaniu. Trasa była około 2x 25km i miasto 10x 3km. Po zatankowaniu w tym samym dystrybutorze do odbicia wyszło 10.3 litra. Cały czas jazda bardzo delikatnie i oszczędnie.

[Bartko]

A kiedy ta sonda była w ogóle wymieniana?

[Zorh]

W moim d16v1 też mam uszkodzoną wiązkę na podgrzewaniu sondy. Prawdopodobnie uszkodzony przewód między bezpiecznikiem a sondą. Byłem już u elektryka i będę się umawiał pod koniec tygodnia na robotę. Jak będę miał zrobione dam znać o ile, lub czy w ogóle spadło spalanie. Póki co średnie spalanie mam 7l/100km

[zsedc]

A kiedy ta sonda była w ogóle wymieniana?

Sondę podmieniałem z inną używaną ze sprawnego auta, po zresetowaniu nadal był błąd. Natomiast drugie autko błędu nie miało. Nie jeździliśmy tylko od razu zamieniliśmy z powrotem więc nie wiem jak ze spalaniem by było.


W moim d16v1 też mam uszkodzoną wiązkę na podgrzewaniu sondy. Prawdopodobnie uszkodzony przewód między bezpiecznikiem a sondą. Byłem już u elektryka i będę się umawiał pod koniec tygodnia na robotę. Jak będę miał zrobione dam znać o ile, lub czy w ogóle spadło spalanie. Póki co średnie spalanie mam 7l/100km

Poleciałem według instrukcji strony 11-B-43. Wyszło, że napięcie wejściowe w ECM na uruchomionym silniku na stykach A16 i A12 nie jest mniej niż 0,1V - czyli źle. Wyszło normalnie napięcie z alternatora. Instrukcja dalej nakazuje zamianę ECM z innym i sprawdzenie. Tylko, że wtedy pojawia się problem z immobilajzerem :(

[Bartko]

wejściowe w ECM na uruchomionym silniku na stykach A16 i A12 jest mniej niż 0,1V - czyli źle czyli dobrze. :cool:

[zsedc]

czyli dobrze. :cool:

Dzięki za czujność, ale jednak źle napisałem tamtego posta. Już edytowałem.

Ale teraz znalazłem inną stronę 11-B-17 w tej instrukcji gdzie piszą:




Napięcie akumulatora: Przy włączonym zapłonie.
0V: Przy w pełni rozgrzanym pracującym silniku


Czyli na początku faktycznie powinno być to 12v aby grzać, a potem powinno się wyłączyć jak się nagrzeje silnik. Czyli chyba muszę znów iść wykręcić ECM :/ Szkoda, że w algorytmie nie napisali aby poczekać :/

EDIT:

Chodził 30 minut na 2500 - 3000 obrotów , wentylator włączał się kilkakrotnie więc myślę, że się nagrzał. Na styku 12 i 16 ciągle napięcie 14.2V :( To znaczy, że ogrzewanie sondy ma cały czas napięcie - cały czas grzeje, czy to możliwe zatem, że ma za gorąco?
Może warto odłączyć sondzie samo zasilanie ogrzewania i zobaczyć czy spadnie ogrzewanie?

[zsedc]

W końcu udało się wymienić ECM, nie ma już błędu silnika, zapala się lampka ECONO i spalanie sprawdzone na razie na krótkim odcinku 100km wydaje się być w normie. Jednak pojawił się kolejny problem: jadę spokojnie autostradą 120kmh i nagle coś jakby dieslu włączyła się turbina i auto dostaje mocy rozpędza się do 135kmh, po jakimś czasie znów nagle traci moc i zwalnia. Cały czas pedał gazu w tej samej pozycji. To samo raz zauważyłem przy 80kmh na 4tym biegu. W tej sprawie założyłem osobny temat tutaj: http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?227387-Nagle-dostaje-wi%EAcej-mocy-po-jakim%B6-czasie-traci-1-5-vtec&p=2412857#post2412857

Nawiązując do nazwy tematu, dla przyszłych poszukiwaczy podobnych informacji, zaznaczam że podgrzewanie sondy w samej sondzie było OK, uszkodzony natomiast był komputer.