Regulacja MTS talerzyki

[adami]

Siema panowie, kupiłem sobie za grosze zawieszenie MTS. Okazało się, że amorki są w praktycznie idealnym stanie więc zawias ląduje w aucie. Posiada on "bajer" w postaci regulacji na talerzykach i tu zaczyna się problem. Ewidentnie nikt tego nigdy nie rozbierał i tuleje regulacji zardzewiały na korpusie amortyzatora i za cholerę nie mogę tego ruszyć. Nigdy nie miałem takiej regulacji ale rozumiem, że w rowku w korpusie siedzi coś na wzór segera/sprężyny, która po wciśnięciu się w tuleję w której jest stożek zaciska się tworząc podparcie dla podstawki sprężyny. Ta tuleja powinna chodzić z minimalnym oporem na korpusie amora? Obstukałem to lekko młotkiem i spod tulei wydobywa się wilgoć, obecnie stoi to zapsikane WD40 z nadzieją, że jakoś to spenetruje. Miał ktoś kiedyś taki problem? A może źle rozumiem działanie tej regulacji?

[Labed2007]

Ja mam takie zawieszenie, zmieniając ustawienie wysokości znajomy mechanik trochę porzucał mięsem zanim to zrobił, mimo że cały "mechanizm" wygląda na prosty jak konstrukcja cepa. Oczywiście rozumiem że próbowałeś na zdemontowanej/ściśniętej sprężynie?

[adami]

Tak tak, zawieszenie mam rozebrane, szkoda mi bić w to młotem bo ogólnie nie jestem zwolennikiem takich praktyk. To z pozoru wygląda na banalne jednak chyba korozja zrobiła swoje bo ani obracanie żabką ani łupanie młotkiem nic nie daje. Udalo mi się ruszyć tylko te dolne pierścionki w których siedzą sprężyny blokujące się w rowkach, to obraca się prawie bez oporu.

[Labed2007]

Napsikaj wszędzie WD40 i poczekaj, myślę że kilkanaście godzin i powinno dać się rozebrać.