Zobacz pełną wersję : D14A2 stukanie
Siema,
Mam taki mały problem, wczoraj wieczorem dałem swojej hance trochę w pip.. I zaczęło wydobywać się z komory silnika stukanie w granicach od 2,5 tys obrotów.
Dziś rano odpaliłem na zimno było wszystko okej, ale jak dojechałem do pracy znów słuchać ten stukot. Od razu mówię że to nie zawory bo to trochę inny dźwięk.
Nie wiecie co to może być ?
Siema,
Mam taki mały problem, wczoraj wieczorem dałem swojej hance trochę w pip.. I zaczęło wydobywać się z komory silnika stukanie w granicach od 2,5 tys obrotów.
Dziś rano odpaliłem na zimno było wszystko okej, ale jak dojechałem do pracy znów słuchać ten stukot. Od razu mówię że to nie zawory bo to trochę inny dźwięk.
Nie wiecie co to może być ?
zadzwoń do wróżbity Macieja, może zgadnie - przez telefon będzie miał większe szanse BO PRZYNAJMNIEJ USŁYSZY W CZYM RZECZ
Maciej maciejem, jest opcja że od takiego przypiłowania do odcięcia poluzuje/przytrze się panewka ?
a no taka opcja zawsze jest :) jak to mówią
-puk puk
-kto tam?
-Panewka :)
od 2,5 tys w górę do samego końca?
najlepiej podjechać do jakiegoś zaufanego mechanika, ale dźwięk panewki jest dość rozpoznawalny to sobie nawet porównaj z jakimś filmem z yt :)
wieczorem dałem swojej hance trochę w pip.. I zaczęło wydobywać się z komory silnika stukanie w granicach od 2,5 tys obrotów.
Dziś rano odpaliłem na zimno było wszystko okej, ale jak dojechałem do pracy znów słuchać ten stukot. Od razu mówię że to nie zawory bo to trochę inny dźwięk.
Śmierdzi panewka ale trzeba sprawdzić
Pytanie jaki stan oleju jest czy był przed pałowaniem ?
Miałem to samo, po przejechaniu 600km na suchym bagnecie też zaczął się pojawiać taki dźwięk. Panewki kaput. Jeszcze jest mała nadzieja, że koło pasowe się odkręciło też daje podobny dźwięk.
Jakby koło pasowe się odkręciło to już co najmniej by wspomagania nie miał a i stukot byłby od początku a nie po rozgrzaniu silnika
Panewki słychać jak byś pukał w denko puszki. Słychać na zimnym silniki tuż po odpaleniu ale także jezeli silnik działa pod obciążeniem.
Byłem wczoraj u mechanika, ale trochę późno się zebrałem i wiele nie zdążyłem porobić przy tym. Ale mechanik stwierdził że albo sworzeń na tłoku albo któraś z dźwigienek ma luz spory i po pałowaniu się rozszalała.
Tak czy inaczej będę potrzebował pomocy w znalezieniu następnego słupka bo ten spija olej pierścieniami.
Ps. Olej na pewno był bo tego pilnuję raz na 3 dni :)
Słychać na zimnym silniki tuż po odpaleniu ale także jezeli silnik działa pod obciążeniem.
Nie zawsze słychać na zimnym silniku
Panewka ma to do siebie że objawia się na ciepłym silniku bardziej
Sworzeń jeśli nie ma masakry na ciepłym silniku ucisza się
Mam nadzieję że to po prostu spory luz na dźwigience zaworowej. Ale to i tak nie zmienia faktu że kroi się wymiana słupka. Jest możliwość znalezienia takiego silnika w dobrym stanie czy kupić jakiegoś rozbitka z niemiec ?
Mam nadzieję że to po prostu spory luz na dźwigience zaworowej.
Wątpię
Jest możliwość znalezienia takiego silnika w dobrym stanie czy kupić jakiegoś rozbitka z niemiec ?
Trzeba szukać
Innego wyjścia nie ma
Ja miałem podobnie u siebie w d14. Kaazdy mowil ze panewka . Mechanicy sprawdzali nawet sluchawkami i z tamtad niusl sie drzwiek. Tylko jeden stary fachowiec w aso podpowiedzial jak patrzyl aby najpierw sprawdzic sprezarke od klimy i fart chcial ze to od niej szedl glos na silnik ...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.