GreenScorp
07-10-14, 21:20
Witam
Było już kilka tematów o tym, ale każdy z twórców tematu porusza podobny, lecz nie ten sam problem.
Mianowicie, w moim d13b2 pod odpaleniu silnika przy obecnej temperaturze rano gdzieś koło 5stopni celsjusza po odpaleniu załącza się ssanie co jest całkiem normalne, koło 2k obrotów.
Po przejechaniu około 3-5 km w samochodzie zaczyna robić się ciepło i temperatura na wskaźniku rośnie(wszystko wydaje grać jak należy ) . Podobno w momencie gdy silnik się rozgrzeje , wskazówka dobija prawie do połowy , i ssanie powinno ustać... dupa, wciąż na światłach bądź w korku 2k obrotów ssanie załączone, co zaczęło mnie irytować bo to ssanie przekłada się na zużycie paliwa. Zauważyłem wczoraj na trasie że przy rozgrzanym silniku (pokonanych grubo ponad 40km) i włączonym ogrzewaniu nadal ssanie załączone....2k obrotów i nie spada, lecz jednak gdy wyłączę ogrzewanie , to po chwili ssanie się wyłącza. Nie chciałem grzebać w gaźniku ze względu na brak wiedzy na jego temat, ale tak na chłopski rozum tłumaczę sobie to tak jakby silnik nie mógł utrzymać stałej temperatury pracy i odrazu gdy włączam ogrzewanie on włącza ssanie aby silnik chodził na wyższych obrotach i dogrzał silnik do prawidłowej temperatury.
Miał ktoś z was taki problem?
Co może być przyczyną?
Było już kilka tematów o tym, ale każdy z twórców tematu porusza podobny, lecz nie ten sam problem.
Mianowicie, w moim d13b2 pod odpaleniu silnika przy obecnej temperaturze rano gdzieś koło 5stopni celsjusza po odpaleniu załącza się ssanie co jest całkiem normalne, koło 2k obrotów.
Po przejechaniu około 3-5 km w samochodzie zaczyna robić się ciepło i temperatura na wskaźniku rośnie(wszystko wydaje grać jak należy ) . Podobno w momencie gdy silnik się rozgrzeje , wskazówka dobija prawie do połowy , i ssanie powinno ustać... dupa, wciąż na światłach bądź w korku 2k obrotów ssanie załączone, co zaczęło mnie irytować bo to ssanie przekłada się na zużycie paliwa. Zauważyłem wczoraj na trasie że przy rozgrzanym silniku (pokonanych grubo ponad 40km) i włączonym ogrzewaniu nadal ssanie załączone....2k obrotów i nie spada, lecz jednak gdy wyłączę ogrzewanie , to po chwili ssanie się wyłącza. Nie chciałem grzebać w gaźniku ze względu na brak wiedzy na jego temat, ale tak na chłopski rozum tłumaczę sobie to tak jakby silnik nie mógł utrzymać stałej temperatury pracy i odrazu gdy włączam ogrzewanie on włącza ssanie aby silnik chodził na wyższych obrotach i dogrzał silnik do prawidłowej temperatury.
Miał ktoś z was taki problem?
Co może być przyczyną?