Zobacz pełną wersję : potrzebna rada
Witam , potrzebuję pomocy bo już mi pomysłów brak a i w warsztacie nie pomogli za dużo ;/ Auto to Civic 5d 99r 1.4
Pierwsza sprawa to taka że hania zaęła mi brać olej , dziwna sprawa bo bo zmianie miski olejowej to się zaczęło ale wycieków nie ma. i czy zmiana na mineralny olej coś pomoże ?
A druga sprawa to świecąca się kontrolka checkengine i niskie obroty. Otóż pękł mi przewód hamulcowy i wymieniany był również paliwowy. od wymiany zauważyłem że silnik głośniej chodzi i obroty spadły do tego ta kontrolka. Byłem aby podpieli pod komputer i wyszło że zbyt bogata mieszanka paliwowa. zostały wyregulowane zawory (to doradzali, mówili że zle paliwo ale tankowałem już na 3 stacjach),po regulacji nadal to samo, objawy są też przy hamowaniu obroty spadają do zera prawie a potem wskakują na jakieś 500obrotów i trochę czuć jak szarpie silnikiem.
Będę wdzięczny za jakieś rady
sonda lambda do sprawdzenia, miernikiem albo odłącz i sprawdź jak się będzie auto zachowywać, co do mineralnego...ile Ci tego oleju bierze na 1000 km
niedawno byl wymieniany olej i po przejechaniu 500km na bagnecie jest w połowie między min a max.
No to kontroluj regularnie stan. Za tysiąc kilometrów sprawdź i wtedy będziemy wiedzieć ile musiałeś dodać aby znowu był taki stan jak teraz.
zmieniłeś może markę oleju na inną?
tak po kupnie auta zalalem motul potem został zalany mobil super2000 wszystko 10w40
Może Ci przy zmianie przewodów uszkodzili jakiś przewód lambdy. Stąd ten zbieg.
tak po kupnie auta zalalem motul potem został zalany mobil super2000 wszystko 10w40
Ja przeszedłem w dawnym ek d15z6 z Motula 10w40 na Mobila 10w40 i tez mi nagle zaczął brać olej.
Wymień ten syf na Valvoline jak najprędzej.
Cos w tym jest. Tez mialem mobila i silnik chlal jak wsciekly. Teraz wlasnie jezdze na Valvoline. Niby ta sama specyfikacja oleju...
Tapatalk
Kto Ci doradził przejscie z Motula na Mobila? Najgorsza decyzja w zyciu ;) Zmien ponownie na Motul i problemu nie bedzie.
Kto Ci doradził przejscie z Motula na Mobila? pewnie ładna pani z reklamy TV. :cool: (bez obrazy dla autora tematu :))
hehe nie piękna pani z TV a gówniany mechanik :P. Dzięki za radę jeszcze w tym tygodniu jadę kupić olej Valvoline maxlife 10w40 i zmieniam. Mam nadzieję że pomoże.
A takie pytanie ktoś z łodzi wie gdzie kupić w dobrej cenie ten olej żebym nie kursował ?:D
taki będzie dobry http://allegro.pl/olej-valvoline-maxlife-10w40-5l-warszawa-lodz-i4655419856.html
http://allegro.pl/valvoline-maxlife-10w40-5l-fv-promocja-gratis-i4621075103.html
Ten jest lepszy!
A raczej tańszy. Nie wiem skąd taka cena juk w aukcji którą podałeś :) Wysyłkę bierzesz PAczka48 za 4zł i jesteś zadowolony :)
Akurat allegro to mekka podrabiaczy, ja unikam. To już lepiej kup w np. Intercarsie, którego oddziałów jest pełno w Łodzi.
4l oleju starcza na wymianę?
Spokojnie wystarczy a nawet zostanie na ewentualne dolewki ;)
mam nadzieje że pomoże zmiana na ten olej, w warsztacie po dokłądnym opisie co się dzieje odrazu mi powiedzieli że zmiana silnika.
To ile Ci tej oliwy pali?
I powiedzieli ze co się dzieje?
wiesko1261
08-10-14, 07:15
dziwne :confused: ja docierałem na Mobilu 10w i robiłem drugą już wymianę (syntetyk)
i nic mi nie bierze od wymiany do wymiany
może faktycznie podróby trafiliście :p ja kupuję oleje od zaufanych sprzedawców nie z alledrogo
poprzedni d14 tylko jeździł na mobilu przebieg ponad 300tyś +głowica vtec i dalej zdrowy bez poborów między wymianami :p
a warsztat polecam zmienić na inny :) rozumiem stukająca panewka , ale małe pobory oleju nie dyskwalifikuję silnika -wymiana pierścieni i uszczelniaczy zajmuje jedno popołudnie i nie jest skomplikowane w szczegulności dla mechanika ;)
w tej chwili po 500km ubyło połowę z bagnetu między min a max.
A olej motul gorszy jest od valvoline?
Czyli ubylo 0,5L..wiec na 1000km bedzie +- 1L...jezeli nie ma zadnych wycieków to wg mnie silnik do kapitalki lub wymiany slupka..ew zmien na tego valvoline bo moze dostałes trefnego mobila, co zreszta sam przerabialem jeszcze w mx-3, ale nie sadze zeby drastycznie spadł pobór oleju :(
Czyli ubylo 0,5L..wiec na 1000km bedzie +- 1L...jezeli nie ma zadnych wycieków to wg mnie silnik do kapitalki lub wymiany slupka..ew zmien na tego valvoline bo moze dostałes trefnego mobila, co zreszta sam przerabialem jeszcze w mx-3, ale nie sadze zeby drastycznie spadł pobór oleju :(
A co tu pomoże wymiana całego słupa. To jest właśnie myślenie super mechaników od razu wymienić wszystko. Może tak na początek jakieś pomiary ciśnienia na sucho i mokro. A później w razie czego rozkręcenie dołu i także najpierw diagnostyka, a dopiero decyzje o wymianach lub zamianach.
Ja też niestety mam problem z poborem oleju (taki bonus od przedniego wlaciciela) 0,7-0,8l/1000km. Przy wymianie oleju zalalem Valvoline 10w40 do silników z dużym przebiegiem, czy jak go tam zwą. Nie zauwazylem spadku poboru oleju. Teraz smigam na mobilu z promocji w Tesco 64zl za 4l i dolewam co jakiś czas, a póki co zbieram kasę na remont i gryze się z myślami czy warto pakować kasę w remont silnika 15letniego auta.
Podsumowując, moja rada taka - nie marnuj kasy na drogi olej bo przy takim poborze nic ci to nie da tylko kup cos taniego i jak radzil kolega wyżej przebadaj dokladnie co dolega.
Ryzyk fizyk. Mi od wymiany do wymiany D14 paliło prawie 3 litry, plus olej szedł do płynu. Albo remont, albo swap, ja wybrałem to drugie i mi się poszczęściło :)
Albo remont, albo swap
Popieram kolegę. Pytanie co lepsze? Chociaż odpowiedzi na nie są także dwie. Można zrobić ze swojego złomu nowy silnik i cieszyć się kolejne 15 lat(przy okazji można trochę po modzić żeby trochę kucy przybyło) lub znaleźć silnik o większej pojemności z pełną dokumentacją z pewnych rąk(jeśli ma się kogoś zaufanego) albo liczyć na szczęście w zakupie.
Ja mam też pobór oleju, ale i zarazem wycieki z pod aparatu zapłonowego. W sobotę jadę zobaczyć jakie ciśnienie ma to moje szaleństwo. Jeśli okaże się że w małych pieniądzach da się uratować (tzn wymiana uszczelniacza na wałku + uszczelniacze zaworów) to będę to robił, a jak silnik kaput to swap na coś dużego.
A co tu pomoże wymiana całego słupa. To jest właśnie myślenie super mechaników od razu wymienić wszystko. Może tak na początek jakieś pomiary ciśnienia na sucho i mokro. A później w razie czego rozkręcenie dołu i także najpierw diagnostyka, a dopiero decyzje o wymianach lub zamianach.
Widze ze czytanie ze zrozumieniem kuleje ;) napisalem ze albo remont LUB wymiana slupka bo niektorzy wola kupic uzywke za mniejsze pieniadze. Kwestie remontu juz pomijam bo chyba wiesz co POMOZE a jesli chodzi o slupek to skoro uda mu sie wyrwac w dobrym stanie to pobor automatycznie sie zmniejsza ;) Jakich by pomiarow nie zrobil to uszczelniaczami 1L na 1000km uciekac mu nie bedzie, chyba ze mu brakuje ktoregos. I nie zapomnaj ze byly przypadki ze cisnienie trzymal wzorowo a chlał sporo. Takze silnik trzeba tak czy siak otwierac.
Do Subtil te silniki są za zwyczaj nieźle katowane i kupno słupka może okazać się stratą pieniędzy. Jeśli kolega chce zachować te same parametry silnika to jedyne słuszne wyjście odbudowa starego silnika. No chyba że słupek to taki szrot że nawet trzeci nad wymiar nie pomoże. A co do czytania ze zrozumieniem to kolega nie świeci przykładem:p
Zapomniałem dodać, że słupek miałem od automatycznej skrzyni, więc wydaję mi się że był traktowany trochę lepiej i chyba bardziej przychylnie można patrzeć na te silniki..
wiesko1261
09-10-14, 07:22
Widze ze czytanie ze zrozumieniem kuleje ;) napisalem ze albo remont LUB wymiana slupka bo niektorzy wola kupic uzywke za mniejsze pieniadze. Kwestie remontu juz pomijam bo chyba wiesz co POMOZE a jesli chodzi o slupek to skoro uda mu sie wyrwac w dobrym stanie to pobor automatycznie sie zmniejsza ;) Jakich by pomiarow nie zrobil to uszczelniaczami 1L na 1000km uciekac mu nie bedzie, chyba ze mu brakuje ktoregos. I nie zapomnaj ze byly przypadki ze cisnienie trzymal wzorowo a chlał sporo. Takze silnik trzeba tak czy siak otwierac.
ja szukałem słupka do remontu i po rozebraniu ,pomiarach i honowaniu tulej ,wymianie pierścieni ,panewek obróbki (porting)głowicy ,uszczelniaczy i wiele innych :p
wiem co mam i chodzi silnik marzenie :D a oleju nic od wymiany do wymiany nie bierze .
a to co zostaje z nadwyżki dolewam kolegom :o
w ciemno niema sensu wkładać słupka w niewiadomym stanie , mimo wychwalania przez sprzedawcę i najczęściej ma przebieg 160k i z automata :D
w tej chwili po 500km ubyło połowę z bagnetu między min a max.
A olej motul gorszy jest od valvoline?
Kolego upewnij się jeszcze czy nie wycieka gdzieś z silnika. Ja miałem podobnie jak nagle mi zaczęło tyle ubywać i od razu wizja remontu a się okazało że miska cieknie. :cool:
uwaga coolstory:
Ja polecam Motul, znam silnik VW T4 sąsiada, który handluje tym olejem. 700k km całe życie na tym oleju i jak mechanik zajrzał do środka to spytał czy na sprzedaż.
koniec coolstory
słupek miałem od automatycznej skrzyni, więc wydaję mi się że był traktowany trochę lepiej
Potwierdzam. :( Nie da rady kręcić do końca, bo skrzynia nie pozwala. :(
właśnie nie leci nigdzie , byłem u mechanika i oglądał auto od spodu i sucho, miska jest olejowa jest nowa.Przed zmiana miski był zalany motul i oleju nie brało no może w małych ilościach dopiero po wymianie miski na nową oraz zalania mobila super 2000 zaczęły się problemy z olejem. Auto nie zostawia śladów a od dołu jest sucho ( cieszył bym się gdyby coś leciało :) a tak muszę kombinować ;/
Zmień ten olej. Panie przecież to chwila roboty, a od pisania na forum Ci się auto nie naprawi ; ) Kup nawet MOBILa 10W40, ale z IC np. Na tym oleju jeżdzą chłopaki z forum i moja siora i normalnie jest, także, albo podróba, albo coś z silnikiem.
W sobotę będę zmieniał bo muszę jechać do domu tam jest kanał. teraz nie mam jak, jak wracam z roboty już ciemno a pod blokiem ciężko hehe
No pewnie. Ewentualnie kup dla pewności jakiegoś valvoline czy coś. Kto wie - zobaczysz.
Tak ogólnie to niezbyt rozumie co ma marka oleju do tego że silnik go pobiera. Przecież lepkość oznaczona jest parametrem i w każdym jest ta sama. Różnice między olejami to tylko dodatki i uszlachetniacze. A może się mylę?
Może się nie mylisz ja się na olejach kompletnie nie znam wiem tyle co z własnego doświadczenia.
Czyli nigdy Mobil! No i wiem ze można kupić podrabiany syf i kto wie czy na taki nie trafiłeś.
Tego nie wiem. Wszystkie oleje są podrabiane Motul także. Każdy olej będzie dobry jeśli silnik go nie będzie brał. A ilu użytkowników i ile rodzai oleju tyle opinii.
Haha nieźle sie uśmiałem czytając niektórych szpeców :D
Panowie wycieki oleju żeby go faktycznie ubywało musi być kosmiczny.
Kiedyś mój kolega pokazał mi fajne doświadczenie wylał na ulice 0,5 litra oleju i powiedział zobacz jaka ilość. Wycieki w silniku nie będą aż takie żeby olej uciekał a takich ilościach.
A wracając do tematu to faktycznie jeżeli robić coś to porządnie co wiąże się ze sporymi kosztami. Niestety w silnikach hondy jak już jest pobór oleju to bez porządnego remontu się nie obejdzie, Kwestia finansów lub czasu trzymania auta.
Co do olejów powinno sie stosować tylko oleje sprawdzone takie jak pisali koledzy wyżej Valvoline czy Motul i osobiście uważam ze tylko full syntetyk.
Silniki hondy to jak wiadomo wiertarki wysoko obrotowe więc jestem przeciwnikiem pół syntetyków a tym bardzie mineralnych to zabójstwo dla silników no chyba że silnik jest na dotarciu to wiadomo że stosuje się olej o słabej "jakości" ale tylko na początek i przez krótki przebieg no i oczywiście bez znacznych obciążeń motoru.
Może nie każdemu się spodoba moja wypowiedz ale tak uważam... i doświadczenie też jakieś tam posiadam :P
Pozdrawiam
ps. nie lej Mobila bo to olej dla debi.....la żarcik :)
Kiedyś mój kolega pokazał mi fajne doświadczenie wylał na ulice 0,5 litra oleju i powiedział zobacz jaka ilość.
No to zrób jeszcze jedno doświadczenie. Rozlej te pół litra oleju na odcinku 1000 km. Tylko nie zapomnij dobrego szkła powiększającego.
Dokładnie. Mi rozwaliło filtr oleju na zgrzewie jakiś kupskowaty i olej zbierał się na górze miski to raz, dwa jak już zaczął uciekać to tylko kropelki. A olej ubywał dośc szybko. Tyle w temacie. Zobaczcie np. policjatów lezących co się przed i za nimi dzieje ; D To taki uliczny eksperyment który ktoś tam lubi ; D
Już jestem po wymianie oleju z mobila na Motul 6100 i po przejechaniu 500km zużycie bardzo małe w porównaniu z tym co było na mobilu ( na mobilu po 500km z bagneta znikało połowa między min a max).
Tak więc nigdy więcej mobila
Już jestem po wymianie oleju z mobila na Motul 6100 i po przejechaniu 500km zużycie bardzo małe w porównaniu z tym co było na mobilu ( na mobilu po 500km z bagneta znikało połowa między min a max).
Tak więc nigdy więcej mobila
Miałem identycznie. Czyli coś w tym jest.
A nie kupowaliście tych olejów od jakiś ciemnych typów?
Ja miałem motula, valvo i ost mobila, wszystko tak samo hania wciagala
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalk
Hondę mam nie długo, ale już wiem z autopsji jeśli zaczyna brać olej bez konkretnych napraw się nie obędzie.
Hondę mam nie długo, ale już wiem z autopsji jeśli zaczyna brać olej bez konkretnych napraw się nie obędzie.
Dokładnie, chociaż b seria trochę innymi zasadami się rządzi. Nie mniej remont na ukończeniu
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalk
Tylko też dla jednego wciąganie to litr na 10000, a dla drugiego 3 litry na 1000 haha. Dlatego warto pierwsze co spytać co rozumie po tym pojęciem.
Poll może kolega brał olej od chińczyków a oni ciemni nie są raczej żółtawi ;) a tak na serio to tak czytam te wszystkie krytyki Mobila i reklamę motula valvo i nie ogarniam tematu. Od samego początku tj 4 lat jeżdżę na mobil 10w40 i nie narzekam. Olej owszem mi ubywa ale za sprawą dekla zaworów (którego qrwa uszczelnić skutecznie nie mogę nowa uszczelka + silikon i delikatnie traktowany silnik a cieknie tylko od strony kolektorów wydechowych) aparatu zapłonowego i ostatnio miska i raptem ubyło go może z 350-400 na dystansie ok 8500k Wydaje mi się że zmiana na motula za wiele nie da , dokładnie sprawdzić czy na pewno żadnych wycieków nie ma lub czy nie dostaje się do układu chłodzenia bo o tym nikt nie wspomiał. Po za tym jak wciąga olej to będzie nad miernie dymić o tym też się nie doczytałem , może pominełem jakiegoś posta jak tak to sorka.. Co do sądy to w moim aucie jak padła to spalanie pb było razy 2 a obroty były ok. A co do obrotów to moja też ma zajawki i potrafi spaść poniżej 250rpm i wrócić na swoje 500 bo tyle powinny trzymać na ciepłym silniku. Jedz na inny warsztat i niech inni to obadają , jednym warsztatem nie ma co się sugerować.
Panowie mechanicy może jak zmieniali miche to może im się czegoś do niej nakapało wpadło co spowodowało przytkanie smoka albo innych jakiś kanałów zalali jakimś badziewem i z tond ta głośna praca , a przy okazji można było uszkodzić przewody sondy i z mamy bogatą mieszankę. Z wielo letniego doświadczenia wiem że 90% mechaników jeżeli nie pracuje na swoim warsztacie to mają wy*****e na klijęta a im większy wystawią rachunek tym więcej dla nich a w razie zjechanej opinii można zmienić warsztat. Ja oddaje swoje autka do jednego mechanika który pracuje na swoim dba o auto klijęta cenowo nie wykręca reki.
Miałem identycznie. Czyli coś w tym jest.
To coś macie nie halo z silnikami. Motul uszczelnia, jak Wam żre Mobila to koniec już bliski ;)
Pewnie do 6100 motodoktora dają ; )
Co do tego poboru oleju. Robiłeś pomiary ciśnienia na sucho i na mokro?
Prawda jest taka, że zdrowy silnik D14 nie bierze oleju. No chyba, że mam jakieś niewymowne szczęscie :)
Prawda jest taka, że zdrowy silnik D14 nie bierze oleju. No chyba, że mam jakieś niewymowne szczęscie :)
Mój przed regulacja zaworów (135kkm) brał litrę na 15kkm, po regulacji prawie w ogóle. Teraz przy 186kkm też wziął niecały litr na 16kkm, będę regulował zawory w tym miesiącu. Olej od początku ten sam Mobil 1 5W50, a samochód pracuje na LPG.
Panowie tak się wtrącę.... podobno do silnika d14z4 polecany jest 5w50, tu piszą wszyscy (z niewielkimi wyjątkami) 10w40, u mnie poprzedni właściciel tez taki lał.
Zmieniać czy zostawić jak jest?
10W40 jest po prostu odpowiedni dla naszego klimatu i przeciętnego obciążenia silnika.
Honda w tej kwestii pozostawia duże pole manewru:
http://images66.fotosik.pl/339/cac8f8db32f2ceaf.png
W ASO lali 5W50 chyba i do mojej też lał właściciel 5W50 Mobila. Ja teraz też śmigam - olej jak olej ; P
bartek_levis
06-11-14, 12:00
a ja proponuje wymieniać co 10 kkm i przestanie brać im świeższy tym lepszy a i dla silnika lepiej i nie jest to duży koszt we wszystkich hondach wymieniałem co 10 kkm i było ok
a ja proponuje wymieniać co 10 kkm i przestanie brać im świeższy tym lepszy a i dla silnika lepiej i nie jest to duży koszt we wszystkich hondach wymieniałem co 10 kkm i było ok
Rozumiem że inżynier z Japonii mylił się zalecając wymianę co 15kkm i lepiej lać co 10kkm bo tak twierdzisz. Znam takich co co 8kkm zmieniają, może lepiej co miesiąc to już w ogóle nie będzie żarło :p
Rozumiem że inżynier z Japonii mylił się zalecając wymianę co 15kkm i lepiej lać co 10kkm bo tak twierdzisz. Znam takich co co 8kkm zmieniają, może lepiej co miesiąc to już w ogóle nie będzie żarło :p
Sprawdź jeszcze raz manual dołączony do auta i zapis o trudnych warunkach jazdy. Wtedy każa zmieniać co 7,5 tys ; )
A trudne warunki honda rozumie jako:
-jazda na odcinku 8 km lub 16 km w temp ujemnych
- jazda w temp 32 stopnie
- częsta jazda w korkach
- holowanie przyczep
- jazda w złych warunkach po szutrach, polnych itp itd.
Ile osób jeździ do okoła komina? Wtedy wg. hondy powinni lać nowy olej co 7,5 k ; )
Sprawdź jeszcze raz manual dołączony do auta i zapis o trudnych warunkach jazdy. Wtedy każa zmieniać co 7,5 tys ; )
A trudne warunki honda rozumie jako:
-jazda na odcinku 8 km lub 16 km w temp ujemnych
- jazda w temp 32 stopnie
- częsta jazda w korkach
- holowanie przyczep
- jazda w złych warunkach po szutrach, polnych itp itd.
Ile osób jeździ do okoła komina? Wtedy wg. hondy powinni lać nowy olej co 7,5 k ; )
Oczywiście masz rację, ale nie jako rada na zjadanie oleju :p IMO trudne warunki to na prawdę trudne warunki i nie uważam ich jako jazdę po mieście bo wtedy większość byłaby zmuszona pojawiać się w serwisie co chwilę .
No wiadomo, że na zużycie to raczej średnio pomoże ; )
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.