wojtas6g
02-10-14, 21:15
Witam,
od tygodnia mam male problemy ze swoja angielka.
Auto gaśnie i nie odpala,nie wazne czy silnik ciepły czy zimny.
Silnik D14Z4 , zmieniony kolektor ssacy na Z6 + parowa. W przeciągu tygodnia wymienilem swiece,kable zapl. filtr paliwa,dzis u znajomego podmienilem aparat zapł.Samochod ma paliwo,pompe slychac jak sie zalacza.Myslalem ze to Cewka ale widocznie nie.Ludzie mowia ze pasuje jeszcze sprawdzic jakis przekaznik. Bede to robil w sobote,ale ogolnie to mam straszne obawy,bo poprostu wsiadajac do auta nie wiem czy dojade do celu i nagle gdzies nie stane na drodze.
Co moge jeszcze zrobic,wyczyscic albo wymienic ???
p.s. swieci mi sie check.ale to przez to ze 2 sonda jest wkrecona w wydech,brak kata.(mozliwe ze to przez to ? )
od tygodnia mam male problemy ze swoja angielka.
Auto gaśnie i nie odpala,nie wazne czy silnik ciepły czy zimny.
Silnik D14Z4 , zmieniony kolektor ssacy na Z6 + parowa. W przeciągu tygodnia wymienilem swiece,kable zapl. filtr paliwa,dzis u znajomego podmienilem aparat zapł.Samochod ma paliwo,pompe slychac jak sie zalacza.Myslalem ze to Cewka ale widocznie nie.Ludzie mowia ze pasuje jeszcze sprawdzic jakis przekaznik. Bede to robil w sobote,ale ogolnie to mam straszne obawy,bo poprostu wsiadajac do auta nie wiem czy dojade do celu i nagle gdzies nie stane na drodze.
Co moge jeszcze zrobic,wyczyscic albo wymienic ???
p.s. swieci mi sie check.ale to przez to ze 2 sonda jest wkrecona w wydech,brak kata.(mozliwe ze to przez to ? )