Zobacz pełną wersję : Oklejanie samochodu
Witam !
Zastanawiam się nad oklejeniem samochodu i może tutaj są ludzie, którzy coś o tym wiedzą. Czy warto to robić, jaki jest tego koszt w porównaniu do lakierowania całego samochodu, gdzie można polecić jakiś zakład, żeby to zrobić ?
Pozdrawiam.
Mieszkasz w wielkiej metropolii jaką jest Poznań i zamiast podjechać (albo chociaż zadzwonić) do jednej z miliona firm i o to zapytać to lepiej zapytać na forum - tzw. lenistwo... :confused:
oklejanie-aut.com - jedna z takich firm... Wpisując w google jest tego pełno w poznaniu... Poza tym wątpie - że nikt w całych internetach o tym nie pisał...
Warto, efekt jest *****isty.
Tak wyglada Astra GTC od znajomego oklejona, pod folia czarny lakier, efekt ciekawy,ale cena tez,bo dal ponad 3,300zl..
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10460124_692677074128320_8557838347491587481_n.jpg ?oh=8db9b1d531f8fc6d164eca2eca77a024&oe=548D43D8
No rzeczywiście wygląda nieźle :)
Dzięki bardzo za odpowiedź !
tylko sa minusy tego zabiegu - lakier pod musi byc w bdb kondycji - zrodla korozji nie moga wystepowac
no i miejsca w ktorych konczy sie folia (po otwarciu drzwi bedziesz widzial ze to folia wiec efekt jest tylko zewnetrzny
no i powiedzmy sobie szczerze za 3300 to mozna ogarnac juz dobrej jakosci lakierowanie po calosci
no i miejsca w ktorych konczy sie folia (po otwarciu drzwi bedziesz widzial ze to folia wiec efekt jest tylko zewnetrzny
Wszystko zalezy od firmy,bo jak robisz to w profi firmie,to czasami i sciagaja rozne elementy (takie jak lusterka,wyjecie szyb, i plastikow niektorych,zeby wlasnie takiego efektu nie bylo jak piszesz :) maska wiadomo,ale wlasnie takie drzwi ,klapa tylnia. Co do reszty calkowicie sie zgadzam,jak wiadomo nasze Hondy mlode nie sa,a ruda nas zaskakuje, a po ofoliowaniu se auta za 3 kafle, i widokiem takiej rudej gpy po zimie,to chyba kazdy by sie wq ;d , duzo lepszym wyjsciem jest pozbycie sie wszedzie rdzy,zabezpieczeniem najbardziej narazonych miejsc i pozadne polakierowanie, cena bedzie napewno nizsza wiec jeszcze zostanie grosza na paliwo czy inny moding ;d
Blacha powinna być w dobrej kondycji zarówno pod folię jak i nowy lakier, więc to żaden argument przeciw folii.
Jeśli chodzi o wnęki drzwi itp., to prawdopodobnie strzelenie tam plastidipem załatwi sprawę różnicy kolorów.
Jeśli w tej samej cenie jest oklejenie co lakierowanie, to dziś (po 3 latach z folią) bez wahania ponownie wybrałbym folię. Nie wyblakła, nie zmatowiała, wciąż wygląda jak nowa.
W zasadzie wadę widzę tylko jedną - na czarnym macie widać każde zabrudzenie, natomiast nie wiem jak ma się sprawa z innymi kolorami w folii vs. lakier.
cena bedzie napewno nizsza
Na pewno? Czy aby nie zbliżamy się do niebezpiecznej granicy tandety? Ofoliować też pewnie można taniej, tylko w obu przypadkach jest kwestia jakości. Ja płaciłem 3 lata temu 3200 zł (brutto z fakturą) i do dzisiaj mam spokój.
tylko widzisz moze czesc osob chce stosowac folie jako rodzaj maskowania niedoskonalosci lakieru nie wiedzac ze lakier musi byc w bdb stanie pod folie. no i kwestia foli hmmm dla mnie np folia odpada bo nie da sie uzyskac takiego polysku jak lakier + wosk (w przypadku gdy ma byc folia z polyskiem)
z drugiej strony jesli ktos chce mat i ma np nowy samochod to glupota byloby przemalowywanie po calosci i tracic oryginalna warstwe fabryczna, a dodtkowo utrzymac matowy lakier jest o wiele gorzej niz matowa folie
Faktycznie, zasugerowałem się trochę na wyrost (pewnie tą Astrą), że kolega pytał o mat, więc moje argumenty dotyczą matowej folii. Moja (firmy KPMF) jest tak naprawdę półmatowa, widać lekki połysk w słońcu, ładnie się to komponuje z woskiem.
Uściślając
lakier musi byc w bdb stanie pod folie to blacha musi być w bdb. stanie i podkład. Wykonując poprawki blacharskie, nie musimy pod folię kłaść lakieru, u mnie tak było.
Błyszczącej folii nie widziałem (albo nie wiedziałem że to folia), więc się nie wypowiadam.
MasterShine
21-09-14, 17:25
najlepsze jak przychodzi ściągnąć tą folie potem z lakieru po kilku latach:) nie zawsze jest później tak pięknie. Wszystko zależy co kto lubi, nie każdemu taka folia przypada do gustu.
najlepsze jak przychodzi ściągnąć tą folie potem z lakieru po kilku latach nie zawsze jest później tak pięknie.
Rzeczywiście, massakrra ;)
https://www.youtube.com/watch?v=daPWLMhz94c
Wszystko zależy co kto lubi, nie każdemu taka folia przypada do gustu.
No ale to tak jak ze wszystkim ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.