PDA

Zobacz pełną wersję : Do speców od elektryki - gdzie się podpiąć żeby mierzyć pobór prądu?



gorky
08-09-14, 11:57
Hej,

pytanie do speców od elektryki, przeczytaj do końca zanim odpowiesz ;)

chcę zamontować sobie amperomierz do mierzenia rzeczywistego chwilowego poboru prądu - mam w aucie dużo prądożernych gadżetów i chciałbym wiedzieć kiedy alternator zaczyna niedomagać.
Amperomierz będzie mierzył pobór prądu przez spadek napięcia na boczniku, pewnie wleci coś takiego:
http://allegro.pl/modul-woltomierz-0-100v-amperomierz-100a-bocznik-i4559411273.html

Pytanie zasadnicze brzmi: gdzie się z tym wpiąć? Gdyby chodziło o pomiar prądu bez pracującego silnika to nie ma problemu - wpinam się między klemę a akumulator. Natomiast nie mam pojęcia jak działa instalacja po uruchomieniu silnika. Czy akumulator jest doładowywany stałym prądem a podzespoły są przełączane na zasilanie bezpośrednio z alternatora? Czy akumulator działa jako bufor i cały prąd pobierany przechodzi przez niego? Czy jest to jeszcze jakoś inaczej?

A może wystarczy podpiąć się pod wyjście z alternatora? Tylko który to kabel?

Bartko
08-09-14, 18:03
Alternator jest wpięty równolegle z akumulatorem. Kiedy silnik nie pracuje prąd pobierany jest z aku. Po uruchomieniu całą instalacje zasila alternator.
W tym alternator ładuje również akumulator. Akumulator nawet w stanie maksymalnego naładowania pobiera niewielki prąd.

Jeśli chcesz mieć pomiar ile prądu idzie z alternatora to wpinasz się bocznikiem w biały przewód wychodzący z alternatora.

W przypadku awarii bądź niedomagania alternatora prąd jest pobierany "automatycznie" z akumulatora.

Cóż to za odbiory masz, że alternator niedomaga?

szatri
08-09-14, 18:07
Czy akumulator działa jako bufor i cały prąd pobierany przechodzi przez niego?
tak dokładnie się dzieje.

Co do pomiaru prądu to nie wpinamy się na pewno między klemę a aku bo masz rozrusznik na grubym kablu i tak musi zostać.

Amperomierz raczej pasowało by dać dwu zakresowy, to znaczy taki co pokazuje w plusie i w minusie, (wskazówka na zero po środku) i takim się wpinamy miedzy akumulator a alternator (a alternator jest podpięty do całej elektryki) i pokazuje różnice czy prąd płynie do aku czy z niego do elektryki.

(Zwykłym by się pewnie też dało ale nie wiem czy w minusie też mierzy.)

gorky
08-09-14, 19:21
Cóż to za odbiory masz, że alternator niedomaga?
Jeszcze nie wiem czy niedomaga :) Sprzęt audio teoretycznie ciągnie do 35-40A w szczycie, ale nie wiem ile tego jest realnie. Teoretycznie mógłbym mierzyć sam pobór prądu przez wzmacniacz, ale ciężko mi oszacować pozostałe obciążenie - np podczas jazdy na długich z włączonymi dodatkowymi halogenami, ogrzewaniem tylnej szyby i dmuchawą. Podejrzewam że wtedy mogę przekraczać te 75A które może oddać alternator, ale bez pomiarów to tylko takie gdybanie jest...

Bartko
08-09-14, 20:02
Ale czy masz jakieś objawy "braku prądu"? 75 A to jest 1000 watów. Jest się czym dzielić.
Moim zdaniem jak nic niepokojącego się nie dzieje to nie ma co kombinować...

szatri
08-09-14, 23:37
Jak zapalisz, odłącz aku to się dowiesz czy jest nie domaganie jak włączysz odbiorniki, jak zgaśnie to wiesz ze za mało, a miernik pod klemę, przy ilu voltach

wiesko1261
09-09-14, 06:44
Jak zapalisz, odłącz aku to się dowiesz czy jest nie domaganie jak włączysz odbiorniki, jak zgaśnie to wiesz ze za mało, a miernik pod klemę, przy ilu voltach
i jeszcze przygazuj :p
możesz tak spalić alternator lub instalację (komp -w szczególności)

Bartko
09-09-14, 07:26
Jak zapalisz, odłącz aku to się dowiesz czy jest nie domaganie jak włączysz odbiorniki, jak zgaśnie to wiesz ze za małotakie rady to możesz dawać posiadaczowi Syreny 105.
Nie wolno odłączać akumulatora podczas pracy silnika.


przy ilu voltach jeśli już to, woltach.

MarcinWL
09-09-14, 13:10
Bez sensu jest podłączać amperomierz, musiałbyś się wpiąć w kabel prądowy. Moim zdaniem wystarczającym wskaźnikiem jest woltomierz, jeśli pobór prądu będzie zbyt duży to napięcie zacznie klękać i wtedy będziesz wiedział czy alternator wyrabia prądowo czy nie.

gorky
11-09-14, 13:19
W sumei niegłupia myśl z tym pomiarem napięcia... Chciałem to sobie pomierzyć, bo zakładając 40A na audio, 8A na światła przednie + 8A na halogeny zostaje jakieś 20A na całą resztę - wszystkie pozostałe lampki, wentylatory dmuchawy, chłodnicy i klimatyzacji, ogrzewanie tylnej szyby itd.

Zacznę chyba rzeczywiście od sprawdzenia spadków napięcia przy pełnym ociążeniu, a jak będzie istotny to spróbuję się wpiąć w wyjście alternatora.

Dzięki wszystkim!

Bartko
11-09-14, 14:48
No i masz 100 zł w kieszeni i pół dnia roboty zaoszczędzone.

gorky
11-09-14, 15:20
No tak :) Chociaż akurat takie modzenie mnie cieszy ;)

Cywa
11-09-14, 19:18
Ktos wie skąd komputer odczytuje napiecie w instalacji? W crome jest taka informacja jednak zastanawia mnie do czego i w jaki sposob jest to podpiete.

gorky
11-09-14, 21:04
Napięcie będzie wszędzie takie samo, masz jedną masę i dwa źródła wpięte równolegle, więc gdziekolwiek zmierzysz potencjał do masy to będzie OK.