mk94
29-08-14, 19:33
Witam.
W mojej hani okropnie coś brzęczało, dźwięk przypominał chrobotanie jak by ze skrzyni. Znalazłem wszystkiemu winna była osłonka znajdująca się między katalizatorem a podłogą. Trzy z czterech uchwytów puściły, więc wyjąłem to. Moje pytanie. Czy ona jest bardzo potrzebna i muszę wsadzić tam nową?
Pytam bo śruby są tak zapieczone że nie będzie to łatwa sprawa. Zresztą taka osłonka nie powinna być od dołu żeby jakaś trawa się nie zapaliła czy coś?
http://zapisz.net/view.php?filename=425_sam_1489.jpg
http://zapisz.net/view.php?filename=690_sam_1490.jpg
P.S. Moją uwagą przykuł sam katalizator podczas włączonego silnika. Dość mocno rezonuje. To normalne w tym civiku?
W mojej hani okropnie coś brzęczało, dźwięk przypominał chrobotanie jak by ze skrzyni. Znalazłem wszystkiemu winna była osłonka znajdująca się między katalizatorem a podłogą. Trzy z czterech uchwytów puściły, więc wyjąłem to. Moje pytanie. Czy ona jest bardzo potrzebna i muszę wsadzić tam nową?
Pytam bo śruby są tak zapieczone że nie będzie to łatwa sprawa. Zresztą taka osłonka nie powinna być od dołu żeby jakaś trawa się nie zapaliła czy coś?
http://zapisz.net/view.php?filename=425_sam_1489.jpg
http://zapisz.net/view.php?filename=690_sam_1490.jpg
P.S. Moją uwagą przykuł sam katalizator podczas włączonego silnika. Dość mocno rezonuje. To normalne w tym civiku?