Zobacz pełną wersję : Macie jakiś pomysł na nadkola VI gen ?
Witam,
Mam tradycyjny problem z nadkolami w mojej hani mianowicie rdza.
Reparatury sa juz kupione natomiast chciałem sie poradzić czy ktoś ma jakiś fajny pomysł na wykończenie ?
Dodam że bede wymieniał również zderzak przedni i tylny. I nie chce malować w ten sam kolor.
I myslałem o foli Stickerbomb ? ;)
Lub Carbonie ? :)
Ma ktos jakieś ciekawe pomysły ?
Folia Carbon albo StickerBomb na zderzaki ? Co by to nie był to będzie bardzo źle wyglądało . Maluj zderzaki w taki sam kolor jak masz pozostałe elementy auta żeby to miało ręce i nogi : )
Kurde już widzę to zapytanie na fb typowy civicklubowiec
Ok w sumie racja :)
Odnosnie tylnych nadkoli co sadzisz czy warto oklejać czy tez lepiej pomalować ?
Zrób to tak jak fabryka dała - maluj i nie wymyślaj jakiś stickerbombów bo to siara.
Umyć, wypolerować i cieszyć się ładnym lakierem...Nic więcej
Raparatury kupione :) Teraz tylko wstawiać :D
A orientuje sie ktoś z was może w jakich kosztach sie zmieszcze mniej wiecej ?
(wstawienie + malowanie )
mi blacharz za wstawienie 2 reparaturek (wprawdzie tylko małe narożniczki u dołu) i kawałka progu z malowaniem nadkoli (tylko do listew) wziął 500 zł
Co lakiernik to inna bajka. Zależy od miejscowości, doświadczenia lakiernika i produktów. Jak oddawałem swoje ej1 do kompletnego malowania to płaciłem 5000zł i wszyscy się w łeb pukali ale po robocie było widać dlaczego tyle... W Twoim przypadku nastawiłbym się na kwotę ~1000zł.
Panowie jak narazie 200zł wstawienie reparaturek :)
Znajomy lakiernik podejmie mi sie malowania i za 500zł pomaluje mi nadkola + cały boczek po obu stronach + przedni zderzak który bedzie nowy :)
Myśle że za ta kwote bedzie sie opłacało :)
W tym tygodniu myśle że wszystko bedzie zrobione wiec po ukończeniu wyśle foto przed i po.
200 za obie reperaturki?
Ze znajomymi lakiernikami często jest tak, że biorą mało, ale robota też nie taka jak powinna być ;)
Taa 200 zł Młody jest naprawde dobry pół wsi do niego jeżdzi :)
Co do tego lakiernika jestem 100% pewien że bedzie git :)
Młody jest naprawde dobry pół wsi do niego jeżdzi
Może niema innego w okolicy ;P
Grzybohun94
09-09-14, 16:55
podepnę się bo szkoda temat zakładać -
pomyślałem że aby progi faktycznie były trwałe, to kupię nie dwie, ale cztery reperaturki ze stali ocynkowanej 0.8mm i blacharz pospawa je w dwuwarstwowe progi. Pytanie brzmi czy ktoś kiedyś o tym myślał oraz czy w ogóle jest sens to robić ;) zależy mi na wytrzymałości tej konstrukcji, im grubsze progi tym bezpieczniej, nie? :)
podepnę się bo szkoda temat zakładać -
pomyślałem że aby progi faktycznie były trwałe, to kupię nie dwie, ale cztery reperaturki ze stali ocynkowanej 0.8mm i blacharz pospawa je w dwuwarstwowe progi. Pytanie brzmi czy ktoś kiedyś o tym myślał oraz czy w ogóle jest sens to robić ;) zależy mi na wytrzymałości tej konstrukcji, im grubsze progi tym bezpieczniej, nie? :)
Pod warunkiem że będziesz je poddawał zniszczeniom mechanicznym a chemicznym to tak :)
Grzybohun94
09-09-14, 18:00
blacha 0.8 wydaje sie dość cienka jak na progi, niemniej wole żeby mi nic nie pękło jak zacznie pracować :D
Wstaw szynę kolejową.
Odradzałbym. Nakładanie się blach to miejsce, gdzie jak wejdzie ruda, to jedynie cięcie.
Stąd reperaturki spawa się do czoła, a nie na zakładkę.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.