Zobacz pełną wersję : 2 kwestie
Mam takie 2 zagadnienia
1. ostatnio jezdzilem z braku funduszy na rezerwie troche i w pewnym momencie auto zaczelo miec klopoty z odpaleniem, znaczy sie wiem ze w takim momencie to sie dolewa benzyny:), ale dziwne jest to ze jak 2gi,ew 3 raz przekrecilem kluczykiem to odpalal i jeszcze calkiem kawalek przejechalem, objaw ustal jak tylko zatankowalem
no i teraz pytanie czy to tak normalnie jest czy raczej cos jakis filtr juz ledwo zipie i bedzie coraz gorzej np.
2 rzecz to gdy auto wpada w wibracje(np podczas powolnych manewrow parkingowch) cos mi sie telepie z tylu w okolicach nad blotnikiem, tak jaby cos byloniedokrecone i sie obijalo z klekotem, wydaje mi sie ze to nie zadna czesc jak wahacz, bo jak specjalnie wprawie auto w drgania jak stoje w miejscu to jest to samo. mial ktos takie cus??
ps. sorki ze tak rozwlekle
bo jak specjalnie wprawie auto w drgania jak stoje w miejscu to jest to samo.
myślę, że ciężko określic jak się nie słyszy, ale skoro jak stoisz to możesz uzyskać ten sam efekt to najlepiej jedź na wytrząsarkę i koleś Ci za 10pln powie co jest problemem
i moja uwaga jako admina - staraj sie w temacie zawrzeć o co Ci chodzi - nikt nie zrozumie po tytule "2 kwestie" ;) i jeszcze jedna: pisz o jakie auto Ci chodzi (wiem, że Ciff, ale jaki??!! - to ważna informacja, a nie wszystkim sie chce do profilu zaglądać)
pozdrawiam
cihy
*pyt.1 - moze jak miales malo benzyny to zaczac ciagnac syf z dna baku, w koncu zalapal benzyne i zapalil, badz tez poprostu nie zaciagnal benzyny z baku (opcja bez syfu w srodku :P) za pierwszym razem i tyle...
z odpalaniem jak jest malo benzyny to normalka, ten typ tak ma
A wiec (wiem ze sie tak nie zaczyna) :)
ad1). Jak jest malutko paliwa to wytwarza sie lekkie podcisnienie w baku co powoduje zwrot paliwa z ukladu paliwowego (zaczynajac od baku po przez filtr az do pompki) spowrotem do baku. Wtedn sposob podczas gdy krecisz rozrusznikiem za 1-ym razem pompka uzupelnia paliwo w ukladzie ale nie podaje go do silnika, jesli za krotka sie krecilo trzeba sprobowac za 2-im razem powinno zaskoczyc. Gdzies czytalem ze hondowskie silniki powinno sie odpalac na lekko wcisnietym gazie.
ad2). Ztym klekotanie to zobacz sobie oslonki na wydechu w okolicach katalizatora. Tam sa takie blaszane elementy i moze niesc dzwiek po tyle. Ciezko to okreslic z opisu co to moze byc ale wydaje mi sie ze pierwsza zecz ktora sie sprawdza to wlasnie oslony. Ale ze okresliles miejsce na dlotnikiem to zielonego pojecia nie mam co to moze byc. Tam nic takiego nie ma zeby wydawalo oglosy.
Pozdrawiam SAJENS
Gdzies czytalem ze hondowskie silniki powinno sie odpalac na lekko wcisnietym gazie.
kazda honda powinna odpalac za pierwszym razem bez dodawania gazu :wink: jak masz bardzo malo wachy to hondzia daje ci znak duszac sie przy wcisnietym gazie a apropo odpalania to tak jak wyzej "sajens" pisze ps. nie jezdzij na oparach to nie zdrowe ...:wink:
U mnie jest podobnie, wczesniej jak bylo malo paliwa to podczas odpalania byly skoki obrotow,gasniecia itp... ale dawalo rade gdzies tak dojechac - wnioskuje ze bylo troche syfu na dnie. Potem dolalem takiego siuwaksu do spalania tego syfu. Teraz mam tak ze jak sie zaczyna krztusic to oznacza to ewidenty brak paliwa i STOP :D
Potem dolalem takiego siuwaksu do spalania tego syfu
Odwazny jestes. Wszystkie te cudowne wynalazki do wachy, olejow, plynow hamulcowych itp czesciej psuja niz pomagaja
Dzieki za odpowiedzi, co do autka to sie zgapilem
nie wiem czy slusznie mi sie wydaje ze na starym forum pisalo bez zagladania w profil jaki sie ma model.
Ale jeszcze jedno lamerskie pytanie taka wytrzasarke to mozna znalezc tylko w jakis wiekszych warsztatach?? czy w ogole zle mysle?
Hondowskich silników nie odpala sie z gazem, jedynie gaznikowe.
Potem dolalem takiego siuwaksu do spalania tego syfu
Odwazny jestes. Wszystkie te cudowne wynalazki do wachy, olejow, plynow hamulcowych itp czesciej psuja niz pomagaja
tez mam jakieś takie dziwne wrażenie
chociaż nie daje mi spokoju to, ze przeciez ktos pracuje nad recepturą na te dodatki i chyba stara sie zeby to bylo dobre, a nie na odwrot??
no ale to bylo OT
Potem dolalem takiego siuwaksu do spalania tego syfu
Odwazny jestes. Wszystkie te cudowne wynalazki do wachy, olejow, plynow hamulcowych itp czesciej psuja niz pomagaja
Polowa paliwa ktora tankujesz na stacji to lakier albo inne swinstwo. To dopiero bol serca. Chyba ze jezdzisz na paliwie z importu, no to sorry :)
A zamiast tego siuwaksu mozna nalac spirytusu, chodzi o to zeby sie to przemieszalo z woda i dalo sie przepalic. Mozna zamiast tego zrobisz czyszczenie baku ale to juz inna sprawa.
Co do odpalania to chyba norma w Hondach w mojej tez tak jest ze musi kilka razy przekrecic nim złapie... A jeśli problem po zatankowaniu bedzie sie powtarzał to wymień filtr paliwa na nowy bo tamten faktycznie mogł zaciagnłą troszke świństwa z baku i sie przypchał :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.