naver
13-08-14, 14:22
hej,
po zlapaniu temperatury hanka mi zaczela plywac na wolnych obrotach i przy dojezdzaniu do swiatel ogolnie przy wysprzeglaniu miala zdecydowanie za niskie obroty. wyczyscilem krokowca bo kiedys taki zabieg pomogl i rozwiazal problem.
problem w tym, ze po wyczyszczeniu (mimo ze rozpuszczalnik byl prawie czarny wiec sporo syfu wydarlo) samochod teraz kompletnie nie trzyma obrotow i gasnie sam z siebie. to samo jest na lpg jak i na benzynie. przelozylem do swojego d16y3 krokowca od jakiegos 1,5 z vtec-e i na nim obroty trzymala w miare rowno, ale po przygazowaniu musi sie i tak ratowac i odbijac od dna.
gdzie mozna by jeszcze szukac problemu? czy ktos ma moze na zbyciu do sprzedania, badz na chwile do pozyczenia w celu podmiany i sprawdzenia silniczek zeby sie upewnic czy to napewno problem z krokowcem?
czy mozna ewentualnie podbic "mechanicznie" obroty?
po zlapaniu temperatury hanka mi zaczela plywac na wolnych obrotach i przy dojezdzaniu do swiatel ogolnie przy wysprzeglaniu miala zdecydowanie za niskie obroty. wyczyscilem krokowca bo kiedys taki zabieg pomogl i rozwiazal problem.
problem w tym, ze po wyczyszczeniu (mimo ze rozpuszczalnik byl prawie czarny wiec sporo syfu wydarlo) samochod teraz kompletnie nie trzyma obrotow i gasnie sam z siebie. to samo jest na lpg jak i na benzynie. przelozylem do swojego d16y3 krokowca od jakiegos 1,5 z vtec-e i na nim obroty trzymala w miare rowno, ale po przygazowaniu musi sie i tak ratowac i odbijac od dna.
gdzie mozna by jeszcze szukac problemu? czy ktos ma moze na zbyciu do sprzedania, badz na chwile do pozyczenia w celu podmiany i sprawdzenia silniczek zeby sie upewnic czy to napewno problem z krokowcem?
czy mozna ewentualnie podbic "mechanicznie" obroty?