Teksior
05-08-14, 20:07
Zaczne od poczatku moze
Pewnego dnia do hondy wlałem niesprawdzone paliwo i po kilku kilometrach auto zaczęło przerywac, szarpac, cieszko palic ( tak jak by nie dostawał wystarczającej ilosci paliwa) Wiec kupiłem filtr paliwa firmy filtor oraz spuściłem paliwo, po założeniu nowego filtra na chwile był spokoj ale auto ciezko paliło za 4-5razem, wiec kupiłem drugi filtr paliwa (jakis japonskiej produkcji) No i auto odżyło( tzn jezdziło pieknie ale paliło za drugim razem, oraz jak wchodziłem w ostre zakrety z szybszą predkoscią to go przymulało( tak jak by paliwa nie dostawał ale zaraz po wyjsciu z zakretu jechał normalniei tak przeglądając tematy wyczytałem ze to moze byc wina pompy paliwa gdyz po kilkukrotynym właczeniu i wyłaczeniu samochodu auto odpalało za pierwszym az do dzis kiedy to auto znów niekiedy zamula na prostym odcinku drogi, i teraz nie wiem czy to napewno wina tej pompy paliwa.
Pewnego dnia do hondy wlałem niesprawdzone paliwo i po kilku kilometrach auto zaczęło przerywac, szarpac, cieszko palic ( tak jak by nie dostawał wystarczającej ilosci paliwa) Wiec kupiłem filtr paliwa firmy filtor oraz spuściłem paliwo, po założeniu nowego filtra na chwile był spokoj ale auto ciezko paliło za 4-5razem, wiec kupiłem drugi filtr paliwa (jakis japonskiej produkcji) No i auto odżyło( tzn jezdziło pieknie ale paliło za drugim razem, oraz jak wchodziłem w ostre zakrety z szybszą predkoscią to go przymulało( tak jak by paliwa nie dostawał ale zaraz po wyjsciu z zakretu jechał normalniei tak przeglądając tematy wyczytałem ze to moze byc wina pompy paliwa gdyz po kilkukrotynym właczeniu i wyłaczeniu samochodu auto odpalało za pierwszym az do dzis kiedy to auto znów niekiedy zamula na prostym odcinku drogi, i teraz nie wiem czy to napewno wina tej pompy paliwa.