bezk
12-07-14, 18:49
Dziś zauważyłem na jednym z halogenów, że odbłyśnik w większości ma żółty odcień. Srebrne lustro jest jakby wypalone, zwłaszcza w okolicach żarówki. Można to zobaczyć tutaj (https://hubic.com/home/pub/?ruid=aHR0cHM6Ly9sYjEwNDAucGNzLm92aC5uZXQvdjEvQVVU SF9lMDZjN2MwMzkyYzg2MjcyNDU3MGNlNTFhYTg0ZTMxZC9kZW ZhdWx0Ly5vdmhQdWIvMTQwNTE4MzUxNl8xNDA2MDQ3NTE2P3Rl bXBfdXJsX3NpZz0xZTFmOGYwMzFjMzUxNjYxZmNkYzY3MjdjNj IyYWY2Yzg1NzAyM2U2JnRlbXBfdXJsX2V4cGlyZXM9MTQwNjA0 NzUxNg==#).
Jest to dość dziwne, bo tych świateł praktycznie w ogóle nie używałem, może ze trzy razy przez 4 lata eksploatacji. Całość raczej wygląda na szczelną konstrukcję i w środku niczego obcego nie zauważyłem.
Teraz podczas pisania postu przyszło mi do głowy, że mogłem sprawdzić czy żarówka się świeci, ale sprawdzę to jutro (jestem po 700-kilometrowej trasie).
Czy ktoś wie, co może być tego przyczyną? Czy można to w jakiś sposób zregenerować, żeby nie narażać się na zakup całego reflektora? Halogeny praktycznie są mi zbędne, ale z jednym srebrnym i drugim żółtym średnio to auto wygląda.
Jest to dość dziwne, bo tych świateł praktycznie w ogóle nie używałem, może ze trzy razy przez 4 lata eksploatacji. Całość raczej wygląda na szczelną konstrukcję i w środku niczego obcego nie zauważyłem.
Teraz podczas pisania postu przyszło mi do głowy, że mogłem sprawdzić czy żarówka się świeci, ale sprawdzę to jutro (jestem po 700-kilometrowej trasie).
Czy ktoś wie, co może być tego przyczyną? Czy można to w jakiś sposób zregenerować, żeby nie narażać się na zakup całego reflektora? Halogeny praktycznie są mi zbędne, ale z jednym srebrnym i drugim żółtym średnio to auto wygląda.