ŁukaszR
12-07-14, 12:07
Cześć.
Jakiś czas temu podczas jazdy nagle autem zaczęło trząść. nie wiedziałem co to i trochę się wystraszyłem. Zjechałem na parking. po chwili rozkminki uświadomiłem sobie ze to z tyłu, i że to najprawdopodobniej hamulce. Pomogło zaciągnięcie na postoju ręcznego. Ale pomogło tylko na chwilę. problem powraca.
Z tyłu mam tarczowe hamulce; tarcza jest gruba, klocek też.
Nie chciałbym żeby mi się przy 140-160km/h koło zablokowało...
Tak to wygląda:
http://images64.fotosik.pl/1163/541823a058bdf4ba.jpghttp://images65.fotosik.pl/1164/c2bcab45873da259.jpg
Poza tym raczej nic niepokojącego nie zauważyłem. No może poza tym że podczas jazdy po łuku (lewym) słyszę takie rytmiczne pukanie dobiegające właśnie z tylnego prawego koła.
Czy ktoś miał podobny przypadek? Czy ktoś wie co to może być?
Jakiś czas temu podczas jazdy nagle autem zaczęło trząść. nie wiedziałem co to i trochę się wystraszyłem. Zjechałem na parking. po chwili rozkminki uświadomiłem sobie ze to z tyłu, i że to najprawdopodobniej hamulce. Pomogło zaciągnięcie na postoju ręcznego. Ale pomogło tylko na chwilę. problem powraca.
Z tyłu mam tarczowe hamulce; tarcza jest gruba, klocek też.
Nie chciałbym żeby mi się przy 140-160km/h koło zablokowało...
Tak to wygląda:
http://images64.fotosik.pl/1163/541823a058bdf4ba.jpghttp://images65.fotosik.pl/1164/c2bcab45873da259.jpg
Poza tym raczej nic niepokojącego nie zauważyłem. No może poza tym że podczas jazdy po łuku (lewym) słyszę takie rytmiczne pukanie dobiegające właśnie z tylnego prawego koła.
Czy ktoś miał podobny przypadek? Czy ktoś wie co to może być?