Co zrobić z tą felgą?

[KromaR]

Siemka, wczoraj postanowiłem zmyć stary wymęczony lakier za pomocą rozpuszczalnika nitro z moich felg tym samym przygotowując je pod nowy złoty kolorem :> O ile z piewszą posło gładko to po oczyszczeniu 2 zobaczyłem paskudne "dziury". Nie sądzę zeby malowanie feli w takim stanie było dobrym pomysłem więc stąd moje pytanie Jak przygotować tą felge do malowania? Tak notabene zapytam czy warto pokusić sie na taki zestaw z allegro za niecałe 60 ziko: podkład motip, lakier w sprayu motip i bezbarwny motip, 2 pierwsze w kilku wybranych kolorach. Dobry deal? :) jak tak to jaki kolor podkladu pod złoty lakier bazowy? :) pozdro

http://img.tapatalk.com/d/14/07/03/aqe4upy2.jpg

http://img.tapatalk.com/d/14/07/03/edu5ara4.jpg

http://img.tapatalk.com/d/14/07/03/6e5eve5u.jpg

Wysłane z mojego HTC Desire 300

[Maskunt]

Piasek albo kwas.

[KromaR]

Yyy mógłbyś rozwinąć? Mało wiem na temat malowania felg :)

Wysłane z mojego HTC Desire 300

[seremaq]

Do wyboru masz dwie metody usunięcia lakieru:
1. Chemiczną przy pomocy środków do usuwania farb i lakierów np. scansol, bondex
2. Piaskowanie

W przypadku malowania również masz do wyboru kilka rozwiązań:
1. Malowanie tradycyjne mokre
2. Malowanie proszkowe
3. Malowanie PlastiDip

W sieci masz mnóstwo informacji na ten temat. Udaj się po pomoc do wujka google.

[KromaR]

Chyba sie nie zrozumieliśmy :) felga jest oczyszczona z lakieru do gołego aluminium, a przynajmniej tak mi sie wydaje. Nie wiem po prostu co zrobić z tymi "wyżartymi" miejscami bo raczej długo lakier nie posiedzi na takim czymś :)

Wysłane z mojego HTC Desire 300

[marcin001984]

Jak nie masz o tym pojęcia i masz zamiar próbować swoich umiejętności w malowaniu felg to możesz łatwo coś spieprzyć a na końcu i tak dasz felgę do malowania w profesjonalnym warsztacie więc wydasz pieniądze dwa razy. Jestem lakiernikiem i zrobiłbym to tak;
Jeżeli zrobisz to poprawnie to felgę do malowania możesz przygotować sam. Miejsca gdzie odchodzi stara farba rozszlifować papierem np. 220, a potem poprawić całość papierem na wodę 600. I dalej już do lakiernika. Jeżeli dobrze przygotujesz i nie będzie dziur to wystarczy zastosować podkład mokro na mokro, potem bazę i na końcu lakier. A jeżeli będą jakieś chropowatości, nierówności to trzeba położyć normalny podkład, potem go zmatować papierem na wodę 800 i wtedy polakierować.

[KromaR]

Kurcze niezłe czary :p po kilku artykułach które przeczytałem byłem pewny że drogą do sukcesu bedzie zeszlifowanie powierzchni odpowiednimi papierami sciernymi, 2-3 warstwy podkladu, lakier, bezbarwny i gotowe :p

Wysłane z mojego HTC Desire 300

[marcin001984]

No bo tak to w skrócie wygląda; zeszlifować łuszczący się lakier, dokładnie zmatować jeśli ma być podkład mokro na mokro/ albo jeżeli trzeba to podkład wypełniający. W przypadku zastosowania tego drugiego - jeszcze raz matowanie, potem baza, lakier i gotowe

[KromaR]

Hmm a malowanie techniką mokro na mokro wymaga pistoletu czy mozna użyć podkladu w sprayu i tak to nakładać?

Wysłane z mojego HTC Desire 300

[marcin001984]

Można w sprayu ale trzeba wiedzieć jak. Bo jak położysz od razu grubą warstwę to porobią się tzw. otoki/obwoluty w miejscach gdzie zeszlifowałeś łuszczącą się farbę. Trzeba malować stopniowo tym podkładem, najpierw pomalować mgiełką i odczekać, potem tak samo i znowu. Ale musisz pamiętać że felga musi być starannie przygotowana do malowania tą metodą

[kalix495]

Oddaj do piskowania ;D