Zobacz pełną wersję : Pekniecia farby
Siemka. W styczniu lakiernik wstawial mi reperaturki tylnych nadkoli i malowal je. Ale dzis zauwazylem ze w 3 miejscach sa pekniecia lakieru po 1cm. Co mam z tym zrobic?
To nie lakier pęka, to szpachla :D
Co masz zrobić, jechać do partacza żeby poprawiał, albo zwrócić się po pieniądze za robote skoro zrobić nie potrafi.
Zerwac spachle do zywej blachy i zrobic tak jak sie nalezy.
No to bede musial sie do niego przejechac. Gorzej jak nie bedzie chcial oddac kasy ani tego poprawic.
Jak nie będzie chciał, to UOKiK i się nie patyczkuj ;] Chyba, że nie masz kwitów za robotę, to tylko i wyłącznie musisz liczyć na dobrą wolę :]
MasterShine
29-06-14, 17:27
a nikt nie zapytał ile owy koleś wzioł za robotę :P bo często ludzie szukają jak najtańszej usługi a potem wychodzi ta taniość :D
Powiedz że go spalisz a żone wyruchasz!!!
Niech oddaje kase!! :)
Fakture masz? Bo niewiem czy umowe ustna honoru gwarancje
Daj jakieś foty, jak to wygląda i ile zapłaciłeś .
Zaplacilem 700zl za wstawienie 2 reperaturek i pomalowanie i zrobienie troche progow. Faktury nie mam.
Ło jezu… za darmo zrobione to się nie ma co dziwić, że spieprzone :D Tyle to za samo malowanie po wstawieniu reparatur powinno być ;-)
Ale progi to tylko troche robil.
MasterShine
30-06-14, 19:34
jaka cena usługi takie wykonanie coś za coś :) dlatego o to zapytałem a tu już kolesia wieszali palili itd. Wpierw fakty a potem można wieszać itd.
to albo nawalil za duzo gipsu albo ta szpachla byla jakas najtansza :p a samochod masz czarny ze tak szybko popekało?
Nie ma się co czepiać za taką kasę . Teraz musisz pomyśleć o ponownej naprawie . Chodzi o powłokę lakierniczą . Nie rób tego znów za 300,- bo nic z tego nie będzie.
Tak kolor czarny,ale nie peka wszedzie tylko pod listwami na tylnych blotnikach.
To szpachla pęka i trzeba to usunąć , zrobić porządnie, bo zacznie powoli gnić i znów blachę będziesz miał do roboty.
700zł za całą robotę to same malowanie tyle powinno wyjść. Jeszcze jak sam nie kupowałeś reperaturek tylko wszystko po stronie tego fachury to nie ma co się dziwić. Ja za jeden element malowany w komorze płaciłem 400zł.
Popytaj ludzi na forum, czy nie mają przypadkiem jakiś dobrych blacharzy/lakierników w Twoim rejonie i wtedy kombinuj z tym. Gościu widocznie nawalił kitu bo nie chciało mu się porządnie pasować samej blachy i teraz nawalone wiadro szpachli pęka.
Do repet to standardowe podejście - po kiego gnoja dobrze podoginać repetę pod budę, jak nie pasi to nasmarkać spawarką, nawalić wiadro i przecież pod lakierem tego nie będzie widać.
Zbieraj pieniądze, niech ktoś Ci to porządnie zrobi.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.